Grudzień 2006

Oto Pan Bóg przyjdzie...
Mateusz Godek

Dolnośląska Wigilia
Artur Adamski

Kościół wrocławski w stanie wojennym
Stanisław A. Bogaczewicz

Byłem tylko duszpasterzem
Z o. Ludwikiem Wiśniewskim OP rozmawia Krzysztof Kunert

"Przypatrzmy się powołaniu naszemu"
Abp Damian Zimoń

"Pójdźcie za mną, a uczynię was rybakami ludzi"
Abp Sławoj Leszek Głódź

Dać nadzieję rodzinom i młodzieży
Ks. Bartosz Barczyszyn

Aby zrzucili kajdany grzechu
Bożena Rojek

O jedność wspólnot
Marek Perzyński

Święto Patronalne Eucharystycznego Ruchu Młodych
Siostry Urszulanki SJK

Nigdy nie jest za późno, żeby zmienić swoje życie
Łucja Dobrowolska

Laur Radiowy
Magdalena Lewndowska




Strona główna

Archiwum

Nad programem duszpasterskim na nowy rok kościelny
"Przypatrzmy się powołaniu naszemu"
Abp Damian Zimoń



Konstytucja o Kościele w świecie współczesnym II Soboru Watykańskiego (nr 4) mówi o konieczności rozpoznawania przez Kościół znaków czasu i wyjaśniania ich w świetle Ewangelii. Winno to służyć tworzeniu teologii bardziej konkretnej, uwzględniającej okoliczności życia ludzi współczesnych, oraz sprzyjać bardziej skutecznej ewangelizacji. W odczytywaniu znaków czasu w Kościele należy docenić między innymi wkład ludzi świeckich, którzy żyjąc w świecie, mają pewne kwalifikacje i doświadczenie oraz znajomość świata i praw nim rządzących. Dostrzegając znaczenie i aktualność takiego myślenia, Kościół w Polsce już przed II Soborem Watykańskim opracowywał specjalne programy duszpasterskie, mające pomóc duszpasterzom w ich pracy i skutecznej ewangelizacji.

Grono biskupów i duszpasterzy – najpierw nieformalnie, a potem już oficjalnie – tworzyło Komisję Duszpasterstwa Ogólnego. Jej zadaniem jest odczytywanie znaków czasu i programowanie odpowiednich działań pastoralnych, aby dobrze wypełnić polecenie Chrystusa: Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! (Mk 16,15).
Podstawowym warunkiem właściwego odczytywania znaków czasu jest przyjęcie obrazu Boga osobowego, obecnego i działającego w ludzkiej historii, Boga żywego, nie abstrakcyjnej Najwyższej Istoty czy Bytu doskonałego. A znaki czasu Kościół musi odczytywać po to, by wszyscy jego członkowie mogli jak najlepiej wypełniać swoje zadania wynikające z powszechnego powołania każdego chrześcijanina do pełnienia w świecie prorockiej funkcji Ludu Bożego.
Odczytywanie znaków czasu odbywa się zasadniczo w trzech etapach: widzieć, oceniać i działać. Wydaje się oczywiste, że nowa ewangelizacja na polskiej ziemi w pierwszych latach trzeciego tysiąclecia – w warunkach gospodarki rynkowej, po okresie dynamicznych przemian w prawie każdej dziedzinie życia – powinna nawiązywać do nauczania Jana Pawła II, stanowiącego pewien rodzaj komentarza czy próbę odczytania na nowo dokumentów soborowych oraz znaków czasu na współczesnym etapie historii zbawienia w całym Kościele, zwłaszcza w Europie. Myślę tu o adhortacjach apostolskich Novo millennio ineunte (2001) i Ecclesia in Europa (2003). Ostatni dokument jest owocem II Synodu Biskupów na temat Europy.
W Programie duszpasterskim 2006/2007 umieszczono także przemówienia Benedykta XVI skierowane do biskupów polskich w czasie wizyty ad limina w 2005 roku i wygłoszone podczas pierwszej pielgrzymki do Polski w 2006 roku. Stanowią one znakomite odczytanie współczesnych znaków czasu. Z tych wszystkich dokumentów wynika, że dziś na nowo trzeba głosić w Europie Ewangelię nadziei. Ona nada sens życiu i historii oraz pozwoli iść razem w podzielonym świecie. Jako chrześcijanie jesteśmy odpowiedzialni za poziom nadziei w życiu.
Po dyskusji na Konferencji Episkopatu Polski w marcu 2005 roku Komisja Duszpasterstwa Ogólnego zaproponowała ramowy program na lata 2006-2010. Jego temat brzmi: Kościół niosący Ewangelię nadziei.
Wśród priorytetów duszpasterskich Jan Paweł II dostrzega powszechne powołanie do świętości. Wszyscy do niej są powołani. Tak uczy II Sobór Watykański. Tak głosi też Benedykt XVI. Dlatego Komisja Duszpasterstwa Ogólnego zaproponowała, by Program duszpasterski na najbliższy rok liturgiczny 2006/2007 koncentrował się wokół hasła: Przypatrzmy się powołaniu naszemu (przypomnę tylko, że w ubiegłym roku praca duszpasterska przebiegała pod hasłem: Przywracajcie nadzieję ubogim).
Nietrudno zauważyć, że coraz więcej ludzi ochrzczonych w naszym kraju ma problemy z odczytaniem swojego powołania oraz z podjęciem za nie odpowiedzialności. Dotyczy to nie tylko trudności podjęcia decyzji na całe życie, czyli odkrycia powołania szczegółowego: do małżeństwa, kapłaństwa lub życia konsekrowanego, lecz przede wszystkim realizacji podstawowego powołania, jakim jest powołanie do świętości.
Powołanie to podstawowa kategoria antropologii teologicznej, wskazująca na jedyny w swoim rodzaju status wszystkich ludzi jako stworzeń, na wspólną im wszystkim godność, na uczestnictwo w życiu samego Boga. Powołanie człowieka do życia z Bogiem odsłaniają wydarzenia opisane w Piśmie Świętym: upadek pierwszych ludzi, powołanie patriarchów i Izraela w przymierzu, powołanie grzeszników w działalności Jezusa Chrystusa i wydarzeniach paschalnych. W Biblii powołanie jest rozumiane jako powołanie do konkretnego kierunku w życiu.
Celem Programu będzie ukazywanie różnorodności powołań chrześcijańskich i ich komplementarności oraz godności każdego z nich. To powinno pomóc wiernym w odkrywaniu tajemnicy ich własnego powołania i dróg umacniających je. Na powołanie człowiek nie może odpowiedzieć w sposób pełny własnymi siłami. Potrzebuje pomocy, która uzdolni go do udzielenia odpowiedzi na miłość powołującego, czyli do przyjęcia powołania.
Pierwszą ścieżką realizacji Programu duszpasterskiego są niedzielne homilie. Zostały opracowane na ten rok niezwykle wnikliwie. Chodzić będzie o to, aby słowo Boże w roku C (Ewangelia św. Łukasza) było odczytywane w aspekcie powołania człowieka. Opierając się na tekstach biblijnych, autorzy Programu każdej niedzieli nadali nazwę odpowiadającą przewidzianym w liturgii czytaniom, np. niedziela powołania do przyjęcia i przekazywania Bożego Objawienia, niedziela powołania do dojrzałej wiary, do słuchania słowa Bożego, do posłuszeństwa nauczaniu Kościoła itd. Propozycje niedzielnych homilii odpowiadających założeniom Programu duszpasterskiego opracuje "Biblioteka Kaznodziejska".
Inną ścieżką realizacji Programu duszpasterskiego są katechezy parafialne i rekolekcje. Propozycje Programu duszpasterskiego można wykorzystać na katechezie dorosłych, są one bardzo przydatne, zwłaszcza w katechezie młodych przygotowujących się do zawarcia sakramentu małżeństwa. Stwarzając człowieka z miłości, Bóg powołał go również do miłości, dlatego wzajemna miłość mężczyzny i kobiety jest obrazem absolutnej miłości Boga do człowieka. Naturalne miejsce powołania stanowi małżeństwo, ponieważ to powołanie jest wpisane w naturę mężczyzny i kobiety, którzy wyszli z ręki Stwórcy (KKK 1603).
Dlatego w parafiach należy szczególną uwagę zwrócić na katechezy dla młodzieży drugich klas licealnych, dla siedemnastolatków, które będą bliższym przygotowaniem do małżeństwa. Niech te zajęcia będą prowadzone w małych grupach, nie tylko przez duszpasterzy, ale także przez osoby świeckie. Warto zaangażować w nie ludzi świeckich pracujących w poradniach rodzinnych, osoby działające w ruchach małżeńskich i rodzinnych czy małżeństwa gotowe dzielić się z młodymi swym doświadczeniem wiary. Ukazało się już kilka podręczników przeznaczonych do prowadzenia takiej katechezy parafialnej. Jest też specjalny program opracowany przez kompetentne instytucje. Przygotowaniem świeckich gotowych zaangażować się w takie katechezy mogą zająć się diecezjalne Wydziały Duszpasterstwa Rodzin, które zorganizują np. sobotnie kursy metod aktywizujących.
Jak do takiej katechezy zachęcić młodych parafian? Można np. wysłać imienne zaproszenia do potencjalnych uczestników albo rozpropagować je na katechezie szkolnej. Spotkania odbywające się w małych grupach dają możliwość zintegrowania młodzieży luźno związanej z parafią z ich rówieśnikami zaangażowanymi w grupy parafialne. W okresie dorastania grupa rówieśnicza pełni niezastąpioną rolę w rozwoju osobowości. Rozmowy z młodzieżą
odsłaniają zjawisko selektywności i relatywizmu w odniesieniu do norm i wartości z zakresu etyki małżeństwa i rodziny. Młodzi często nie poznają we własnej rodzinie właściwego modelu życia małżeńskiego. Muszą go sami wypracowywać. Stąd istnieje nagląca potrzeba wspomagania ich w tej dziedzinie. W tej sprawie mogą pomóc świadectwa katolickich małżonków. Szczególne zainteresowanie młodych ludzi wzbudzają szczere świadectwa małżonków dotyczące przeżywania ich okresu narzeczeństwa oraz przezwyciężania konfliktów w rodzinie.
Katecheza parafialna młodzieży i realizowanie jej w ramach przygotowania bliższego do małżeństwa to trudne wyzwanie, ale możliwe. Jeśli nie zostanie ono podjęte przez duszpasterzy, katechetów, wychowawców katolickich, to w tej tak ważnej dziedzinie zastąpią ich tzw. edukatorzy seksualni i media, nieprzychylne chrześcijańskiej wizji małżeństwa i rodziny.
W Programie duszpasterskim 2006/2007 zostały przedstawione konkretne propozycje wprowadzenia bliższego przygotowania do zawarcia małżeństwa w parafii miejskiej i wiejskiej. W najbliższym roku duszpasterskim powinniśmy na nowo przypatrzyć się naszemu powołaniu. Chcemy jeszcze lepiej pomagać młodym ludziom realizować najczęściej podejmowane powołanie do życia w małżeństwie i rodzinie. Trzeba tę prawdę głosić z nową mocą.
Niech Maryja, Królowa Polski, nam w tym pomoże.
Tematy wybrane z Programu duszpasterskiego mogą w ciekawy sposób wzbogacić także parafialne rekolekcje. W tym kontekście warto zwrócić uwagę na aneks, w którym umieszczono opracowania z zakresu psychopedagogii świętości, znaczenia wychowania i współczesnej kultury w realizacji powołania. Można z nich skorzystać, planując i przygotowując rekolekcje parafialne. W bardzo interesujący sposób został opracowany np. temat: Rodzina drogą Kościoła. Konferencje umieszczone w tej części Programu duszpasterskiego zostały wygłoszone i przedyskutowane na dorocznej Konferencji Komisji Duszpasterstwa Ogólnego.
W ostatnich latach Program duszpasterski jest coraz częściej realizowany również podczas pielgrzymek, które stają się niezwykle popularne. Są też coraz lepiej przygotowywane: każda ma swoje hasło, własny temat. Bywa, że są one zaczerpnięte z materiałów opracowywanych przez Komisję Duszpasterstwa Ogólnego. Dzięki temu pielgrzymka może stać się prawdziwymi rekolekcjami w drodze, okazją do umocnienia wiary lub nawrócenia, a dla duszpasterzy jest jeszcze jedną formą pastoralnej aktywności.
Wydaje mi się, że jeszcze zbyt rzadko z Programu duszpasterskiego korzystają rozwijające się media katolickie. Sądzę jednak, że z czasem i one sięgną po te propozycje.
Kolejną ścieżką realizacji Programu duszpasterskiego jest katecheza szkolna. Ta katecheza ma ściśle określony i zatwierdzony program dla każdej grupy wiekowej. Klasy I-III mają nauczanie zintegrowane, klasy IV-VI nauczanie blokowe, swój program mają klasy gimnazjalne i ponadgimnazjalne. Niemniej i w programie szkolnym mogą zmieścić się treści zawarte w Programie duszpasterskim na dany rok kościelny. Mogą być realizowane na katechezach okolicznościowych, które w programie szkolnym też są przewidziane, albo w inny sposób. Projekty katechez tego rodzaju mogą być drukowane w "Katechecie" i w innych czasopismach, z których korzystają katecheci.
Program duszpasterski może być realizowany także w posłudze uświęcania i miłosierdzia. Wśród zawartych w nim materiałów i takie konkretne propozycje duszpasterze tam znajdą. W aneksie omówiono sytuację powołań duchownych w Polsce, szczególnie powołań do zakonów żeńskich i do życia konsekrowanego w świecie. Pan Bóg wciąż darzy Polskę łaską licznych powołań, ale kondycja młodych ludzi jest dziś inna niż dawniej. Wiele do życzenia pozostawia ich dojrzałość osobowa i emocjonalna. W Programie zauważono problem zmniejszenia się liczby powołań do zgromadzeń żeńskich.

Zakończenie
W programowaniu duszpasterstwa trzeba pamiętać o słowach Jana Pawła II z Novo millennio ineunte (nr 20): Nie ulegajmy bynajmniej naiwnemu przekonaniu, że można znaleźć jakąś magiczną formułę, która pozwoli rozwiązać wielkie problemy naszej epoki. Nie, nie zbawi nas żadna formuła, ale konkretna Osoba oraz pewność, jaką Ona nas napełnia: "Ja jestem z wami". O tych słowach Jezusa Chrystusa nigdy nie możemy zapomnieć. Ewangelia, Pismo Święte jest podstawowym "programem duszpasterskim". Biblia, czytana w świetle Tradycji Kościoła, jest najważniejszą regułą nie tylko wiary, ale także praxis Kościoła. Słowo Boże jest gwarantem wszelkich programów duszpasterskich. Jesteśmy jednak przekonani, że Bóg kieruje do nas swoje wezwanie nie tylko przez wciąż na nowo odczytywane karty Ewangelii, ale także przez znaki czasu. Istnieje potrzeba sprecyzowania ich w nowym świetle odnalezionych w ewangelicznym orędziu istotnych treści, które stają się odpowiedzią na najbardziej palące potrzeby współczesnego człowieka i jako takie powinny znaleźć odbicie w oddziaływaniu duszpasterskim na określonym terytorium i w konkretnym czasie.
Ewangelia nadziei w praktyce polega na odczytywaniu nowo swego powołania. Trzeba stale sobie uświadamiać, że jesteśmy w rękach Boga Ojca i mamy razem z Chrystusem w Duchu Świętym urzeczywistniać Kościół jako wspólnotę.
To wszystko realizuje się w naszej codzienności, gdzie nie ma przypadków, ale gdzie każdego dnia dokonuje się historia zbawienia. Mamy głosić Ewangelię nadziei, celebrować ją i służyć jej. Oto droga do poszukiwania duszy Europy. Kościół może wiele uczynić dla nowej Europy, by na Starym Kontynencie wzrastała świadomość wielowiekowego duchowego dziedzictwa. Impulsem do tego może być wierne słuchanie Chrystusowej Ewangelii. Wszyscy chrześcijanie muszą podjąć wysiłek, by zaspokoić ten życiowy głód i pragnienie (EiE 120).
W ostatnim rozdziale adhortacji Ecclesia in Europa Jan Paweł II woła: Europo, która jesteś na początku trzeciego tysiąclecia: Bądź na powrót sobą! Bądź sama sobą! Odkryj na nowo swe źródła. Ożyw swoje korzenie. (...) Nie lękaj się! Ewangelia nie jest ci przeciwna, ale jest po twojej stronie. Przemawia za tym stwierdzenie, że chrześcijańska inspiracja może przemienić zbiorowość polityczną, kulturową i gospodarczą we wspólnotę, w której wszyscy Europejczycy czuliby się jak we własnym domu i tworzyliby rodzinę narodów, która mogłaby być owocnym natchnieniem dla innych regionów świata. (...) Bądź ufna! W Ewangelii, którą jest Jezus, znajdziesz mocną i trwałą nadzieję, której pragniesz. (...) Bądź pewna! Ewangelia nadziei nie zawodzi (EiE 120-121).
Na koniec wspomnianej adhortacji Papież pisze, że wśród narodów europejskich jest bardzo żywy i rozpowszechniony kult maryjny. Wyrazem tego przekonania jest wspaniały album Madonny Europy. W przedmowie do tego albumu nawrócony na katolicyzm Norman Davies pisze: Madonny Europy i inspiracja, która stała u początków tego dzieła, uwydatniają trzy istotne fakty. Pierwszy, że chrześcijaństwo jest uniwersalną, nie tylko narodową wiarą. Drugi, że w tym wielkim kręgu wschodni Kościół prawosławny jest żywym i ważnym partnerem. Trzeci, że ekumeniczna solidarność wszystkich wyznawców Chrystusa to może najpewniejsza ścieżka dla Nadziei na tym kontynencie, gdzie cywilizacyjne zdobycze daleko wyprzedziły świadomość duchową.

Abp Damian Zimoń

Tekst wygłoszony podczas tegorocznych Wrocławskich Dni Duszpasterskich