Czerwiec 2006

Proszę was...
Benedykt XVI

Chciałbym każdemu z Was uścisnąć dłoń, patrząc w oczy!
Krzysztof Bramorski

Ewangelia Judasza – czy zagrożenie dla wiary?
ks. Mariusz Rosik

Equipes Notre Dame – ruch duchowości małżeńskiej
Zofia i Stanisław Skrzyneccy

Żył wśród trędowatych
Sławomir Wiśniewski

Zapomniany przyjaciel Polski
Artur Adamski

Prawda czy fałsz?
Jan Hawryliszyn




Strona główna

Archiwum

...ja, Benedykt XVI, następca papieża Jana Pawła II,
proszę was...



byście stojąc na ziemi, wpatrywali się w niebo – w Tego, za którym od dwóch tysięcy lat podążają kolejne pokolenia żyjące na naszej ziemi, odnajdując w Nim ostateczny sens istnienia;

proszę was, byście umocnieni wiarą w Boga, angażowali się żarliwie w umacnianie Jego Królestwa na ziemi, Królestwa dobra, sprawiedliwości, solidarności i miłosierdzia;

proszę was, byście odważnie składali świadectwo Ewangelii przed dzisiejszym światem, niosąc nadzieję ubogim, cierpiącym, opuszczonym, zrozpaczonym, łaknącym wolności, prawdy i pokoju;

proszę was, byście czyniąc dobro bliźniemu i troszcząc się o dobro wspólne, świadczyli, że Bóg jest miłością;

proszę was w końcu, byście skarbem wiary dzielili się z innymi narodami Europy i świata, również przez pamięć o waszym Rodaku, który jako Następca św. Piotra czynił to z niezwykłą mocą i skutecznością;

proszę was także, byście pamiętali o mnie w waszych modlitwach i ofiarach, tak jak pamiętaliście o moim wielkim Poprzedniku, bym wypełnił misję powierzoną mi przez Chrystusa.

Proszę was, trwajcie mocni w wierze! Trwajcie mocni w nadziei! Trwajcie mocni w miłości!


Z homilii papieża
Benedykta XVI
na Błoniach Krakowskich,
28 maja 2006 roku