Maj 2004

Potrzeba nadziei
Słowo biskupów polskich z okazji przyjęcia Polski do Unii Europejskiej

Nikogo nie zostawiać w poczuciu osamotnienia
Rozmowa z ks. abp. Marianem Gołębiewskim, nowym metropolitą wrocławskim

Kochajcie Kościół!
Słowo nowego metropolity wrocławskiego

Pajęcza sieć
Maciej Zabłocki

Śladem średniowiecznej księgi
Anna Sutowicz

Europa ducha
Józef Łukaszewicz

"Pelikan"
Tomasz Kwaśniewski

Świadectwo wierności
Wiesława Tomaszewska

Czy Europa musi być chrześcijańska?
Ks. Rafał Kowalski

Modlitwa do Maryi Matki Nadziei




Strona główna

Archiwum

Kochajcie Kościół!
Kazanie podczas ingresu do Archikatedry Wrocławskiej, 24 IV 2004 r.
ks. abp. Marian Gołębiewski


1. My zaś oddamy się wyłącznie modlitwie i posłudze słowa – słowa wyjęte z pierwszego czytania, czytelny drogowskaz dla pasterzy Kościoła. Odnoszę je do siebie w dniu mojego ingresu do tej wspaniałej archikatedry. Modlitwa i posługa słowa to dwa fundamentalne wyznaczniki posługi biskupiej. Chciałbym, aby one wyznaczały kierunek wszystkim moim poczynaniom w tej diecezji. Wam, umiłowani w Panu Siostry i Bracia, pragnę powtórzyć słowa wypowiedziane przez Chrystusa: "To Ja jestem, nie bójcie się". Nie trzeba się lękać, bo Pan jest z nami. On rządzi Kościołem i światem. On będzie rządził także Kościołem wrocławskim. Jesteśmy tylko nieudolnymi narzędziami w Jego wszechmocnych dłoniach.

Staję dziś przed wami jako wasz nowy pasterz, w otoczeniu księdza arcybiskupa nuncjusza księży kardynałów, arcybiskupów i biskupów, członków kapituł, prezbiterów diecezjalnych i zakonnych, kleryków i studentów. Widzę siostry zakonne, delegacje wyższych uczelni, państwowych i katolickich, na czele z naszym Papieskim Wydziałem Teologicznym, przedstawicieli władz różnych stopni, gości i Lud Boży wypełniający czcigodne mury Katedry Wrocławskiej. Wszystkich tu obecnych serdecznie pozdrawiam wyrażeniem biblijnym: "Pokój wam!" Tego pokoju Chrystusowego, którego świat dać nie może, życzę sobie i całej archidiecezji. Niech dar Bożego pokoju, o który modlimy się w każdej Mszy św., stanie się waszym udziałem, niech napełni wasze serca, rodziny i domostwa, wspólnoty parafialne, miejsca i warsztaty pracy. Niech zagości w najbardziej zapalnych punktach ziemi. W oparciu o ten dar chcemy budować lepszą przyszłość i rozwijać działalność w archidiecezji.

2. Cóż chciałbym wam powiedzieć w tym pierwszym słowie, które w tym momencie do was kieruję? To, że – posłuszny woli Ojca Świętego Jana Pawła II – przychodzę do was po szlaku piastowskim z 1000 grodu nad Bałtykiem – Kołobrzegu, który wchodzi w skład diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej ze stolicą biskupią w Koszalinie. Przychodzę do Wrocławia, który w pamiętnym roku 1000 również został stolicą biskupstwa z pierwszym biskupem Janem. Snuje się przede mną bogata i długa historia Śląska, któremu od wieków patronuje św. Jadwiga z Trzebnicy, gdzie przygotowywałem się duchowo do dzisiejszej uroczystości. Mam nadzieję, że będzie nas wspierała – jako święta dwóch narodów – w procesie pojednania narodu polskiego i niemieckiego i w utrwalaniu dobrosąsiedzkich relacji. Wchodzę w 1000-letni strumień historii tego Kościoła lokalnego, któremu na imię Archidiecezja Wrocławska. Idzie o jednostkę administracyjną Kościoła, która w ciągu wieków wielokrotnie zmieniała kształt swoich granic, aż po ostatnią zmianę z dnia 24 lutego 2004 roku włącznie, a która do roku 1821 wchodziła prawnie w skład metropolii gnieźnieńskiej. Archidiecezja Wrocławska okazała się bardzo płodna, bo w przeciągu ostatnich 12 lat wyłoniła z siebie dwie nowe diecezje: legnicką i świdnicką, które weszły w skład metropolii wrocławskiej. Z niej też pochodzą biskupi diecezjalni: Jan Martyniak, Tadeusz Rybak, Adam Dyczkowski, Ignacy Dec i Jan Tyrawa.

Cieszę się, że Kościołowi wrocławskiemu patronuje św. Jan Chrzciciel; celem jego życia było przygotowanie drogi Pana: "A ty, dziecię, zwać się będziesz prorokiem Najwyższego, gdyż pójdziesz przed Panem przygotować Mu drogi" – tak prorokował o swoim synu Zachariasz. To przez wieki trwające zadanie przygotowywania dróg Pana podejmuje dziś Kościół wrocławski ze swoim nowym pasterzem. Osobiście bardzo liczę na orędownictwo i wstawiennictwo św. Jana Chrzciciela, który jest patronem moich święceń kapłańskich przyjętych w katedrze włocławskiej w uroczystość Narodzenia Jana Chrzciciela (24 czerwca) 1962 r.

Święty Janie Chrzcicielu powierzam dzisiaj Twojej szczególnej opiece Archidiecezję Wrocławską i moją pasterską posługę!

3. Witam i pozdrawiam miasto Wrocław – stolicę archidiecezji i Dolnego Śląska. Chylę głowę przed 1000-letnią historią miasta, które nosi na sobie ślady panowania Piastów, Czechów Habsburgów, Prusaków, Niemców i Polaków. Świadczy o tym nazewnictwo tego miasta utrwalone w dokumentach historycznych; poczynając od łacińskiej nazwy Vratislavia, poprzez Wrotizia, Wretzlaw, Presslaw, Bresslau, Breslau i wreszcie Wrocław. Z okazji 25-lecia powrotu ziemi śląskiej i Wrocławia do Polski powiedział Sługa Boży Stefan kardynał Wyszyński Prymas Tysiąclecia: "kamienie tutaj są polskie". Słowa te odbiły się głośnym echem poza granicami kraju. zwłaszcza na Zachodzie, i były szeroko komentowane. Te kamienie są polskie, może nie w tym sensie jak to rozumiemy współcześnie, ale na pewno są one słowiańskie i piastowskie, skąd nasz ród. Do tych korzeni nawiązuję dzisiaj, chcąc kontynuować to wielokulturowe i wielonarodowe dziedzictwo, którym Wrocław się chlubi. W to dziedzictwo wpisuje się rola chrześcijaństwa, niestety, rozbitego od czasów Reformacji z dwoma tutaj funkcjonującymi wyznaniami i Kościołami aż do roku 1945. Od tego momentu trzeba podkreślić szczególną rolę Kościoła katolickiego, jako podstawowego czynnika integracji tych ziem do Macierzy i czynnika scalającego ludność, która przywędrowała tutaj z naszych kresowych miast i z różnych stron II Rzeczypospolitej. Po wielu wiekach spełniły się słowa naszego największego dziejopisa Jana Długosza, który w dziele swoim zawarł wymowną przepowiednię: Wrotizla (Wrocław) była częścią Królestwa Polskiego i [...] wróci do jedności z całością Królestwa Polskiego, kiedy Pan umiłuje się nad ludem polskim (Długosz, ks. IX, s. 153). I wrócił Wrocław –jako znak zmiłowania Bożego – do Polski, a dzisiaj wita swego 58. biskupa w swej długiej historii.

Przy tej okazji pragnę podkreślić rolę innych Kościołów, których przedstawicieli serdecznie pozdrawiam. To dzięki ich zaangażowaniu i modlitwie udało się we Wrocławiu wypracować model pracy, klimat i styl życia ekumeniczny. Te wysiłki ekumeniczne, tak charakterystyczne dla ostatnich kilku dziesięcioleci, będę z całego serca popierał, angażując potencjał intelektualny i moc modlitwy Ludu Bożego Archidiecezji Wrocławskiej.

Chciałbym dzisiaj życzyć Wrocławiowi, aby był centrum duchowym i gospodarczym, centrum wielkiej kultury, tolerancji, otwarcia na świat i ekumenizmu, a przede wszystkim – aby był centrum solidnej pracy, głębokiego życia religijnego i wartości chrześcijańskich. Aby odkrywał z determinacją swoją tożsamość, w której tkwią wątki wielokulturowe, wielonarodowe i wielowyznaniowe. To miasto ma swój genius loci. Tylko trzeba umieć go odkryć. Będę usiłował to czynić.

Błogosławiony Czesławie, chroń nasze miasto Wrocław, bądź jego przemożnym Patronem i obrońcą!

4. Z historią Wrocławia łączą się nazwiska 10 noblistów (1902–1994). Są chlubą tego miasta, z którym związani są pochodzeniem. Ale jest stąd ktoś większy niż noblista – św. Teresa Benedykta od Krzyża (Edyta Stein), urodzona we Wrocławiu 12 października 1891 roku, kanonizowana przez Jana Pawła II 11 października 1998 roku i ogłoszona współpatronką Europy. W tym mieście się urodziła jako córa narodu żydowskiego, która przeszła bardzo ciekawą drogę duchową w poszukiwaniu Prawdy. Ta droga doprowadziła ją do przyjęcia chrztu w Kościele katolickim, do Karmelu kolońskiego, a potem do Karmelu w Echt w Holandii, i wreszcie po palmę męczeństwa w obozie śmierci w Oświęcimiu. Jest to wielki symbol dramatycznego XX w. Współpatronka Europy pochodzi z naszego miasta. Fakt ten uważam za szczególne wyzwanie dla Wrocławia w bliskiej już perspektywie wejścia naszej Ojczyzny do Unii Europejskiej. Powinniśmy wnieść do Unii te wartości, którymi żyła i dla których oddała życie święta Edyta Stein. Bardzo bym pragnął, aby tutaj, we Wrocławiu rozwijały się studia nad dziełem filozoficznym tej wielkiej świętej, nad jej bogatą duchowością, co miałoby konkretny wyraz w promowaniu i wspomaganiu zdolnych studentów akceptujących chrześcijańską wizję życia, emanującą z przemyśleń i czynów tej świętej.

Będziemy uciekać się do jej wstawiennictwa w trudnych chwilach prosząc, aby z wysokości nieba nie zapominała o swoim Wrocławiu.

Zaślubiam dzisiaj Katedrę Wrocławską, kryjącą w swoich podziemiach szczątki biskupów wrocławskich z dobrze mi znanym śp. kardynałem Bolesławem Kominkiem. Patron archidiecezji św. Jan Chrzciciel jest również patronem tej czcigodnej świątyni, która jest matką wszystkich kościołów archidiecezji i czczony jest również jako patron miasta. Jest ona – katedra – najwymowniejszym symbolem miasta, które zostało unicestwione wraz ze swoją katedrą zburzoną w 75% w 1945 roku i jak feniks z popiołów powstało do nowego życia – razem ze swoją katedrą.

5. Zwracam się w tej chwili do J.Em. Kardynała Henryka Gulbinowicza, mojego bezpośredniego poprzednika na stolicy arcybiskupów wrocławskich. Przez ponad 28 lat służyłeś gorliwie Ludowi Bożemu tej śląskiej owczarni. Dzisiaj pragnę Ci za tę długą i owocną pracę podziękować. Było w ciągu tych lat wiele chwil wzniosłych, wspaniałych i radosnych. Były dwie pielgrzymki papieskie. Światowy Kongres Eucharystyczny, Europejskie Spotkania Młodzieży, uroczystości milenijne, ale były też chwile dramatyczne, choćby wspomnieć czas rodzącej się Solidarności czy też rok strasznej powodzi, która nawiedziła to miasto niosąc zniszczenie i trwogę. Trzeba by tu wymienić setki nowych kościołów, które z twojej inicjatywy zostały pobudowane lub wyremontowane. Nie czas po temu, by wymieniać wszystkie dzieła i inicjatywa podejmowane przez Ciebie dla dobra tego Kościoła. Wiadome są one Bogu, który widzi wszystko. Ja dzisiaj – stojąc przed tak licznie zgromadzonym Ludem Bożym w tej archikatedrze – z całego serca wypowiadam Ci, Najdostojniejszy Księże Kardynale – słowa uznania i podziękowania. Bóg zapłać!

Pozdrawiam bardzo gorąco ks. biskupa Edwarda Janiaka i biskupa seniora Józefa Pazdura Liczę bardzo na waszą współpracę i wydatną pomoc w poznawaniu archidiecezji i jej problemów

Pozdrawiam serdecznie księży biskupów z metropolii: ks. biskupa Tadeusza Rybaka biskupa legnickiego wraz z biskupem Stefanem Regmuntem oraz ks. biskupa Ignacego Deca nowego ordynariusza świdnickiego. Będziemy współpracować, Drodzy Współbracia, dla dobra metropolii wrocławskiej i dla dobra diecezji wchodzących w jej skład.

Pozdrawiam wszystkie instytucje diecezjalne z kapitułami włącznie, a wśród nich Kurię Metropolitalną Wrocławską, zwłaszcza Papieski Fakultet Teologiczny na czele z Jego Magnificencją rektorem (biskupem prof. dr. hab. Ignacym Decem) i Metropolitalne Wyższe Seminarium Duchowne na czele z ks. rektorem dr. Marianem Biskupem. Dzięki współpracy tych dwu instytucji archidiecezja szczyciła się wieloma osiągnięciami naukowymi, choćby tylko wspomnieć taką dziedzinę jak filozofię, a zwłaszcza socjologię. Tutaj przyjeżdżał niegdyś kardynał Karol Wojtyła, bo wiedział, że jest to źródło, z którego można zaczerpnąć wiedzy i mądrości. Chciałbym, aby Papieski Wydział Teologiczny w dalszym ciągu promieniował na cały Dolny Śląsk tą nauką i wiedzą, która ma bliskie odniesienie do Transcendencji, aby się specjalizował w nowoczesnych kierunkach teologii i odpowiadał na wyzwania czasu. Pozdrawiam świat nauki z Wrocławia i z innych ośrodków naukowych w Polsce, szczególnie uczelnie i wydziały katolickie Wrocław posiada 12 wyższych uczelni z Uniwersytetem na czele. To dzięki nim nasze miasto rozwija się dynamicznie i przygotowuje do ciągle nowych wyzwań. To uczelnie wyższe wycisnęły swoiste piętno na tym mieście, które szczyci się pracą, otwartością, poszanowaniem drugiego człowieka i rozwojem kulturalnym. Dziękuję uczelniom i Uniwersytetowi za życzliwą współpracę z Kościołem dla dobra mieszkańców tego miasta. Pozdrawiam bez wyjątku wszystkich uczestników tej podniosłej uroczystości.

Chciałbym z moim serdecznym słowem zwrócić się do przedstawicieli władz wojewódzkich, samorządowych i miejskich na czele z panem wojewodą, panem marszałkiem, panem prezydentem i panem przewodniczącym Rady Miasta. W społeczeństwie demokratycznym przestrzeń współdziałania i współpracy znacznie się poszerza. Mieszkańcy Śląska i Wrocławia to również członkowie Kościoła. Poza obowiązkami obywatelskimi czują się powołani do tego, by tworzyć dobro w Kościele. Mam nadzieję, że ta współpraca – w wielu dziedzinach życia wprost nieodzowna – będzie się układać harmonijnie dla dobra tego rejonu i miasta, jak również dla dobra Kościoła.

6. Czego można się spodziewać i czego oczekiwać od nowego pasterza wrocławskiego Za wcześnie jest, aby podawać dalekosiężny plan duszpasterski przed zaznajomieniem się z problemami duszpasterskimi archidiecezji. Trudno wyszczegółowić inicjatywy, które dla dobrego funkcjonowania tego kościoła okażą się pożyteczne czy nawet nieodzowne. Chcę w tej chwili zwrócić się do Braci Kapłanów, zarówno proboszczów jak i wikariuszy, aby byli moimi gorliwymi współpracownikami na niwie Kościoła wrocławskiego. Liczę – Drodzy Bracia – na waszą solidną pracę, na lojalność i subordynację, na spontaniczność i przedsiębiorczość, liczę na waszą życzliwość. Będę zwracał szczególną uwagę na dobrą formację młodego duchowieństwa Cieszę się, że mamy w Henrykowie rok propedeutyczny, gdzie zgromadzeni są młodzieńcy pochodzący często ze środowisk poranionych, by otrzymać właściwą formację ludzką, chrześcijańską i da Bóg – kapłańską. Zaczynajmy od formacji ruchów młodzieżowych w diecezji które są źródłem powołań kapłańskich. Liczę też na solidną pracę tysięcy katechetów pracujących na terenie diecezji, którzy treścią Ewangelii kształtują umysły i serca młodego pokolenia Polaków. Znam warunki pracy kapłanów na ziemiach północnych i zachodnich. Wiem co to znaczy być duszpasterzem w parafii, w której są kościoły filialne, gdyż w poprzedniej mojej diecezji było ich wyjątkowo dużo. Wyrażam moją głęboką nadzieję, że razem będziemy uprawiali tę winnicę Pańską troszcząc się o to, by przynosiła dobre owoce i polecając w modlitwie wszystkie sprawy Temu, który jest Panem winnicy. Księdza kardynała seniora będziemy prosić, aby wspierał nas swoją modlitwą.

W ramach duszpasterstwa w skali diecezjalnej chciałbym położyć szczególny nacisk na duszpasterstwo biblijne i na propagowanie różnorodnych jego form. Uważam to za skuteczne antidotum na sekularyzację i na zjawisko szerzenia się różnych sekt, zwłaszcza wśród młodego pokolenia. Formacja biblijna i liturgiczna naszych wiernych musi znaleźć się u podstaw odnowy religijnej narodu, związanej z nową ewangelizacją na początku III tysiąclecia. Ponieważ obecny rok duszpasterski przeżywamy pod hasłem "naśladować Chrystusa", chciałbym, aby to było naśladowanie Chrystusa miłosiernego. Musimy pochylać się – kierując się "wyobraźnią miłosierdzia" – nad ludźmi biednymi, potrzebującymi, bezrobotnymi i odnajdywać w nich – jak i czynił św. Albert Chmielowski – oblicze Chrystusa. Moim zawołaniem utrwalonym w herbie biskupim są słowa: Ad imaginem Tuam – na obraz i podobieństwo Boże. Ten obraz Boży chciałbym odkrywać w każdym człowieku, a jeśli jest on zamazany, to przez moją posługę chciałbym przywracać mu pierwotny blask. Opcja preferencyjna na rzecz ubogich niech będzie więc w naszej archidiecezji opcją priorytetową, realizowaną pod auspicjami Caritas Archidiecezji.

Umiłowani w Panu!

7. Wiem, że wielu moich diecezjan zatrudnionych jest w rolnictwie. Podziwiałem piękny czarnoziem jadąc w kierunku Henrykowa. Koniunktura dla rolników jest, niestety, niekorzystna. Borykają się z wieloma trudnościami, co powoduje ich zniechęcenie. Znam tę sytuację dogłębnie, bo w poprzedniej mojej diecezji problemy te nabierały wyjątkowej ostrości. Zachęcam was do wytrwałości i determinacji. Z wiarą i nadzieją idźmy w przyszłość. Opatrzność Boża rządzi światem. Bóg o nas nie zapomni. Wynagrodzi wam waszą ciężką pracę swoim błogosławieństwem.

Z drżeniem serca podejmuję to nowe zadanie. Dlatego zawierzam moją skromną osobę Najwyższemu Kapłanowi Nowego Testamentu – Jezusowi Chrystusowi, który dokonuje wyboru spośród ludzi i posyła ich na żniwo swoje. Wyrażam moją gotowość do wiernej służby w tej archidiecezji na chwałę Boga wszechmogącego i Kościoła świętego.

Moją głęboką wdzięczność wyrażam Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II, który jako najwyższy Pasterz Kościoła katolickiego mnie tutaj posyła, aby siać ziarno Ewangelii na ziemi śląskiej. Dziękuję z całego serca J.E. Księdzu Arcybiskupowi Józefowi Kowalczykowi, który przekazał mi pastorał – symbol władzy biskupiej w tym kościele i był urzędowym świadkiem ze strony Stolicy Apostolskiej dzisiejszej uroczystości ingresowej. Proszę przekazać Ojcu Świętemu wyrazy synowskiego oddania i mojego przywiązania do osoby Namiestnika Chrystusowego. Dziękuję, jak tylko potrafię, księżom kardynałom, arcybiskupom i biskupom – moim braciom w biskupstwie – za obecność, za modlitwę i za wszelką życzliwość. Wrocław był, jest i będzie gościnny dla Episkopatu Polski. Dziękuję wszystkim kapłanom, osobom życia konsekrowanego wszystkim delegacjom, bez wyjątku wszystkim uczestnikom tej uroczystości. Dziękuję tym, którzy się natrudzili, by tę uroczystość tak pięknie przygotować.

Kończę moje przemówienie krótkim wezwaniem: Bracia i Siostry, Kochajcie Kościół! Na wzór św. Teresy od Dzieciątka Jezus. Od niej pochodzi powiedzenie: J'aime l´Eglise ma mere – kocham Kościół moją matkę. Kochajcie Kościół, naszą wspólną matkę. Amen.