Styczeń 2010

Realizują jego wezwanie do „ratowania dusz”
Z s. Almą Białek rozmawia Bożena Rojek

Walka o Trzech Króli
Justyna Serafin

Podarować odrobinę miłości choremu dziecku
Agnieszka Jędrzejowska

I kleryk może zostać świętym Mikołajem
Przemysław Pastucha

Głos w sprawie Krzyża
Janusz Wolniak

40 osób i 1000 lat małżeństwa
Barbara Rak

Problem etyki w polskiej szkole
Łukasz Henel

16 października – świętem województwa dolnośląskiego
Ks. Antoni Kiełbasa SDS

Ofiary stanu wojennego
Stanisław Antoni Bogaczewicz

Książka – przeżytek czy przyszłość?
Jan Wikiera

Na czym polega miłość nieprzyjaciół?
Z o. Jackiem Kicińskim CMF rozmawia Bożena Rojek

Szczęść Boże, Ojcze Biskupie


Bliżej beatyfikacji ks. Aleksandra Zienkiewicza
PK

Strona główna

Archiwum

I kleryk może zostać świętym Mikołajem
Przemysław Pastucha


6 grudnia to magiczna data w naszym kalendarzu. Data na którą z utęsknieniem cały rok czekają przede wszystkim dzieci. W tym dniu przychodzi do nas Święty Mikołaj, który obdarowuje nas prezentami. Ale czy wiemy skąd wzięła się tradycja obchodów Świętego Mikołaja? Święty Mikołaj był biskupem Miry (dzisiejsza Turcja), żył na przełomie III i IV wieku po Chrystusie. Według legendy odziedziczył po rodzicach ogromny majątek, którym bardzo chętnie dzielił się z ubogimi i potrzebującymi. Wyróżniał się wielką pobożnością i miłosierdziem. W dowód uznania mieszkańcy Miry wybrali go swoim biskupem. W ten sposób stał się on wzorem ofiarności i miłosierdzia wobec drugiego człowieka. Jest on także niedoścignionym wzorem przygotowujących się do kapłaństwa w Metropolitalnym Wyższym Seminarium Duchownym we Wrocławiu, którzy na wzór Świętego Mikołaja przygotowują paczki dla szczególnie potrzebujących dzieci.

Tradycją stało się już, że klerycy IV roku Metropolitalnego Wyższego Seminarium Duchownego we Wrocławiu na początku grudnia przygotowują paczki mikołajkowe dla dzieci ze Szpitala Onkologii i Hematologii Dziecięcej we Wrocławiu przy ulicy Bujwida oraz dla dzieci z Zakładu Opiekuńczo – Leczniczego w Wierzbicach. W tym roku także dzięki wielkiej ofiarności sponsorów i ludzi „wielkiego serca” udało się we współpracy z Katolickim „Radiem Rodzina” zorganizować paczki mikołajkowe dla tych bardzo doświadczonych przez życie dzieci. Dzięki ofiarności sponsorów paczki trafiły także do wrocławskich świetlic środowiskowych. Na co dzień klerycy opiekują się duszpastersko dziećmi ze Szpitala Onkologii i Hematologii Dziecięcej we Wrocławiu oraz dziećmi z Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego w Wierzbicach, który prowadzą siostry józefitki. Wiedzą zatem doskonale czego potrzeba tym dzieciom. Przede wszystkim potrzebują miłości i zrozumienia. Czasami wystarczy po prostu z nimi być i chcieć im poświęcić swój czas. Dziś, my ludzie XXI wieku ciągle pędzimy przed siebie, zapominając częstokroć o drugim człowieku. Okres Świąt Bożego Narodzenia staję się dla nas doskonałym momentem do rachunku sumienia z naszego człowieczeństwa. Pamiętajmy, że Bóg przychodzi do nas przede wszystkim w drugim człowieku, a najbardziej w „maluczkich”. Niestety, żyjemy w świecie paradoksów, częstokroć wzruszamy się losem porzuconego pieska czy kotka i zarazem stajemy zupełnie obojętnie wobec ludzi chorych, biednych czy samotnych. Dlaczego tak jest? Być może zapomnieliśmy w czasie tych świąt o tym, by Boża Dziecina narodziła się w naszym sercu, stając się znakiem wiary, nadziei, ale przede wszystkim miłości. Paradoksem jest również to, iż dzieci z placówek, którymi opiekują się klerycy naszego wrocławskiego seminarium uczą innych heroicznej wiary, niegasnącej nadziei i ogromnej miłości. Ci, którzy na co dzień niosą krzyż choroby i walki z nią stają się nieprzejednanym wzorem dla nas, ludzi zdrowych. Nie zapominajmy, iż miarą naszego człowieczeństwa jest miłość do Boga, ale i miłość do drugiego człowieka. Tylko wtedy będziemy mogli czuć się naprawdę szczęśliwi i spełnieni. Kiedy w naszych rodzinach kupujemy prezenty dla naszych najbliższych pamiętajmy o tych, których na prezenty nie stać, o ludziach ubogich, samotnych, chorych. Czy nie jest tak, że często pamiętamy tylko o sobie i swoich najbliższych? A może za ścianą mieszkają sąsiedzi, których nie stać na to, by swoim dzieciom podarować jakiś upominek mikołajkowy. Warto zastanowić się czy w naszym domowym budżecie nie ma środków, by wygospodarować choć parę groszy na upominek dla dzieci sąsiadów czy ludzi ubogich, którzy mieszkają obok nas. Stara mądrość mówi, iż więcej radości jest w dawaniu, aniżeli w braniu. Może warto spróbować, by się samemu o tym przekonać.

Największą satysfakcją dla kleryków, którzy organizowali tegoroczne paczki mikołajkowe – jak sami przyznali – był uśmiech i radość dzieci. Widok, który rozpala serce i dodaje sił na codzienne zmaganie się z rzeczywistością. Taka akcja jak ta pozwala klerykom zrozumieć czym jest służba w kapłaństwie, czym jest zrozumienie dla drugiego człowieka, uczy bezwarunkowej miłości wobec bliźniego i daje możliwość zobaczenia świata w trochę inny sposób niż ten, który widzimy w kolorowym telewizorze.

Satysfakcji, uśmiechu i radości u obdarowanych dzieci nie byłoby, gdyby nie ludzie, którzy pomogli zorganizować tegoroczne mikołajki.


Organizatorzy oraz obdarowani pragną bardzo serdecznie podziękować za okazane wsparcie i WIELKIE SERCE następującym firmom oraz osobom:

Katolickiemu „Radiu Rodzina” na czele z ks. Cezarym Chwilczyńskim
Fundacji BZ WBK z siedzibą w Warszawie
Beacie Waniak – Prezes firmy „Hasta” i „Biurovita”
Oskarowi Dolotowi z firmy „PKN Orlen”
Jackowi Duniec – Prezesowi firmy „Ewax”
Stanisławowi Kuklińskiemu – Prezesowi hurtowni „Silimpex”
Januszowi i Małgorzacie Bryłkowskim z firmy „Bartek”
Maciejowi i Izabeli Gagatek z hurtowni zabawek „Gampi” w Wałbrzychu
Annie Terleckiej-Zastawnik z firmy „Maxi”
Andrzejowi Skotnemu – Prezesowi firmy „Askot – Centrum Dziecięce”
Radosławowi Kruzelowi z firmy „Fono”
Pawłowi Kopciowi z „Poczty Polskiej”
Marcinowi Hercowi z firmy „ERA GSM”
Firmie „Duda & Strugacz Catering”
Firmie „Profic Comunication”
Firmie „Ester” z Oleśnicy
Hurtowni „Ołówek” z Wrocławia
Panu posłowi PE prof. Ryszardowi Legutko
Panu posłowi PE Jackowi Protasiewiczowi
Panu posłowi Dawidowi Jackiewiczowi
Panu posłowi Michałowi Jarosowi
Pani poseł Beacie Kempie