Chlubna postać Kościoła wrocławskiego

W 2024 roku przypada pięćdziesiąta rocznica śmierci kardynała Bolesława Kominka,
Metropolity Wrocławskiego określanego mianem ojca polsko-niemieckiego pojednania.

KAZMIERA JAWORSKA

Legnickie Pole

Decyzją papieża Pawła VI został kreowany kardynałem
5 marca 1973. Na zdjęciu Paweł VI i kard. Bolesław
Kominek podczas nałożenia biretu kardynalskiego

OŚRODEK AUDIOWIZUALNY ARCHIDIECEZJI WROCŁAWSKIEJ

Kardynał Bolesław Kominek był jedną z najważniejszych postaci powojennego Kościoła w Polsce. Dnia 15 grudnia 1956 r. przybył on do Wrocławia jako wikariusz generalny arcybiskupa gnieźnieńskiego. Dzień później, w dniu ingresu do katedry wrocławskiej, zaczął formalne rządy w diecezji. Chociaż rozpoczęły się one w obiecujących okolicznościach, przypadły na trudny okres w dziejach Polski, dla którego charakterystyczne były: kontynuacja indoktrynacji komunistycznej, opór obywateli oraz nadzieje związane z wydarzeniami 1956 i 1970 r. Kominek pozostał we Wrocławiu do końca życia. Tutaj jako głowa Kościoła partykularnego otrzymał kolejno następujące godności kościelne: arcybiskupa tytularnego Eucaity, administratora apostolskiego ad nutum Sanctae Sedis archidiecezji wrocławskiej, metropolity wrocławskiego oraz kardynała.
Człowiek o silnej osobowości
Jego biskupią dewizą były słowa św. Pawła: Verbum Crucis – Dei Virtus (Nauka Krzyża – mocą Bożą). Kominek żywił szczególne nabożeństwo do Matki Boskiej, co wyrażał w codziennym odmawianiu różańca i dbałości o maryjny profil pobożności wiernych w archidiecezji wrocławskiej. Ponadto był wielkim czcicielem św. Jadwigi Śląskiej. Za św. Bernardem z Clairvaux powtarzał, iż Kościół nie może spoglądać tylko w przeszłość, ale musi patrzeć przed siebie, by umiejętnie wbudować „siebie w przyszłość”, gdyż Chrystus jest tym, który ciągle nadchodzi.
Był człowiekiem o silnej osobowości, ukształtowanej przez dom rodzinny i środowisko funkcjonujące w specyficznych realiach historycznych Górnego Śląska. Urodził się 23 grudnia 1903 r. w Radlinie na Górnym Śląsku. Był najstarszym z dziewięciorga dzieci w górniczej rodzinie Franciszka i Katarzyny z domu Kozielskiej. Został pierwszym gimnazjalistą z Radlina i jednym z dwóch pierwszych polskich maturzystów w Rybniku. W 1923 r. podjął naukę w Śląskim Seminarium Duchownym w Krakowie i na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Jagiellońskiego. Był bardzo zdolnym studentem. Po wcześniejszym ukończeniu studiów 11 września 1927 r. przyjął święcenia kapłańskie i wyjechał na studia zagraniczne. W latach 1927–1930 studiował filozofię i nauki społeczne w Instytucie Katolickim w Paryżu, gdzie uzyskał licencjat z zakresu nauk społecznych oraz doktorat z filozofii. Po powrocie do kraju został wikariuszem w parafii św. św. Jana i Pawła w Katowicach-Dębiu. W 1931 r. przeszedł do pracy w kurii diecezjalnej jako kierownik kancelarii ordynariusza katowickiego bp. Stanisława Adamskiego oraz sekretarz Akcji Katolickiej. 

W latach 1937–1939 był redaktorem naczelnym miesięcznika „Akcja Katolicka” oraz „Gościa Niedzielnego”. W czasie II wojny światowej przebywał na Górnym Śląsku, gdzie uczestniczył w działaniach charytatywnych na rzecz Polaków zaangażowanych wcześniej w działania niepodległościowe, polskich jeńców oraz więźniów niemieckich obozów koncentracyjnych. Był pełnomocnikiem Delegatury Rządu londyńskiego do spraw kościelno-społecznych w rejonie województwa katowickiego na Śląsku Opolskim. Współpracował także z nuncjaturą apostolską w Berlinie, przekazując przez nią do Watykanu informacje o sytuacji ludności polskiej w okupowanym kraju. Zaraz po wojnie w Katowicach, pod auspicjami Kościoła, zorganizował akcję pomocy ekspatriantom i osadnikom udającym się na Dolny Śląsk.
Administrator apostolski
15 sierpnia 1945 r. prymas August Hlond mianował ks. Bolesława Kominka administratorem apostolskim w Opolu, gdzie zorganizował kurię diecezjalną ze wszystkimi jej agendami. 26 stycznia 1951 r. władze komunistyczne pozbawiły go możliwości sprawowania tej funkcji. Po zwolnieniu z miejsca internowania w Lubinie k. Poznania otrzymał zakaz pobytu na Ziemiach Zachodnich i w województwie katowickim. Wówczas przybył do Krakowa i podjął pracę w tamtejszej kurii metropolitalnej. Był także wykładowcą na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Jagiellońskiego. Kiedy w 1952 r. władze państwowe zabroniły mu tej działalności, został kapelanem w klasztorze sióstr urszulanek w Sierszy k. Wieliczki. 26 kwietnia 1951 r. papież Pius XII mianował go biskupem tytularnym Sofeny z przeznaczeniem na administratora archidiecezji wrocławskiej. Ponieważ ówczesne władze państwowe nie uznały tej nominacji, święcenia biskupie przyjął potajemnie 10 października 1954 r. w prywatnej kaplicy biskupów przemyskich z rąk bp. Franciszka Bardy. Dopiero po dwóch latach od święceń, na fali przemian politycznych w Polsce w 1956 r. objął stolicę biskupią we Wrocławiu.
Kardynał Bolesław Kominek odegrał istotną rolę w dziejach Kościoła katolickiego w Polsce oraz Kościoła powszechnego. Był aktywnym członkiem Episkopatu Polski, któremu przewodniczył Prymas Polski kard. Stefan Wyszyński. Był z nim w dobrych relacjach. Obydwaj rozumieli istotę funkcjonowania Kościoła w skomplikowanych realiach polityczno-społecznych w Europie w XX w.
Rządca Kościoła wrocławskiego wielokrotnie uczestniczył jako wysłannik Prymasa w misjach zagranicznych do Watykanu oraz innych krajów.

Arcybiskup Bolesław Kominek w towarzystwie
kardynałów Wyszyńskiego i Wojtyły.

OŚRODEK AUDIOWIZUALNY ARCHIDIECEZJI WROCŁAWSKIEJ

Również doskonale radził sobie z trudną rzeczywistością wewnątrzkościelną i polityczną, wynikającą z ówczesnych relacji pomiędzy państwem a Kościołem na szczeblu centralnym oraz lokalnym. W połowie lat sześćdziesiątych funkcjonariusze aparatu bezpieczeństwa określali go apostołem wojującego Kościoła. Racje, jakimi kierował się w relacjach z władzami państwowymi, doskonale oddają jego słowa adresowane do Dyrektora Urzędu ds. Wyznań w Warszawie:
„Zdaję sobie dobrze sprawę z mej odpowiedzialności wobec Kościoła, Polski, i zagranicy. Jestem świadom tego nie tylko jako Biskup i Polak. Staram się z tego stanowiska oceniać i rozstrzygać zagadnienia związane z rządami w diecezji. Jak dotychczas, nie miałem konfliktów pomiędzy wiarą i zasadami moralności, a polską racją stanu. Nie będzie ich chyba i w przyszłości – przy dobrej woli z obu stron. Bo chociaż – dla różnic ideologicznych – inaczej oceniamy dobra duchowe, tym niemniej odpowiedzialność swoją usiłuje ustawić i w perspektywie spraw Kościoła i dobra Państwa, a w szerszym ujęciu – dobra Narodu i jego przyszłości”.
Ojciec pojednania Polaków i Niemców
Bolesław Kominek był uczestnikiem Soboru Watykańskiego II. W sposób szczególny angażował się w zmagania Episkopatu o kanoniczne uregulowanie statusu polskiej administracji kościelnej na zachodnich i północnych rubieżach powojennej Polski.

Do historii przeszedł jako autor Orędzia biskupów polskich do ich niemieckich braci w Chrystusowym urzędzie pasterskim, które było swoistym zaproszeniem na kościelne uroczystości milenium chrztu Polski, wystosowanym przez Episkopat Polski do Episkopatu Niemiec 18 listopada 1965 r. Ten dokument, którego istotę znał papież Paweł VI, był napisany z woli Prymasa Polski, omawiany i korygowany w gronie biskupów polskich, a także konsultowany z biskupami niemieckimi. Wywołał on wielkie poruszenie na arenie międzynarodowej i spowodował ostry konflikt pomiędzy państwem a Kościołem na niwie krajowej. Jednak w kilkuletniej perspektywie Orędzie przyczyniło się do normalizacji w relacjach polsko-niemieckich. Tym samym umożliwiło papieżowi Pawłowi VI wydanie bulli Episcoporum Poloniae coetus 28 czerwca 1972 r., która sankcjonowała status polskiego Kościoła na Ziemiach Zachodnich i Północnych. Zwieńczeniem tego procesu była decyzja Stolicy Apostolskiej z 2 lutego 1973 r. powołująca metropolitę wrocławskiego do Kolegium Kardynalskiego. Wkrótce po uroczystym ingresie do swojej katedry w dniu 1 kwietnia 1973 r., zaczął podupadać na zdrowiu. Zmarł 10 marca 1974 r., a cztery dni później został pochowany w podziemiach wrocławskiej katedry. Był pierwszym polskim kardynałem we Wrocławiu.