ROLA PREZYDENTA W POLSCE, cz. 1

Najwyższy przedstawiciel polskich władz

Prezydent ma w Polsce najsilniejszy demokratyczny mandat do rządzenia,
ponieważ jako jedyny polityk jest personalnie wskazany przez obywateli
w powszechnych i bezpośrednich wyborach.

ANNA PACZEŚNIAK

Wrocław

Prezydent w Polsce wybierany jest na pięcioletnią kadencję
w wyborach bezpośrednich.
Na zdjęciu: Pałac Prezydencki w Warszawie

JAKUB SZYMCZUK/FOTO GOŚĆ

Urząd prezydenta w Polsce ma znacznie krótszą historię niż Sejm, Senat czy rząd. Pierwszy prezydent, Gabriel Narutowicz, został wybrany w 1921 r., czyli nieco ponad sto lat temu. W latach 1952–1989, zgodnie z konstytucją PRL, stanowisko prezydenta nie istniało, jego kompetencje formalnie przejęła kolegialna Rada Państwa, a realnie kierownictwo Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Urząd prezydenta został przywrócony do polskiego systemu politycznego w 1989 r. w wyniku porozumień Okrągłego Stołu.
Nie od razu głowa państwa była wybierana w wyborach powszechnych. Wojciech Jaruzelski został prezydentem 19 lipca 1989 r. w wyniku głosowania Zgromadzenia Narodowego, czyli połączonych izb Sejmu i Senatu. Jego kandydatura wzbudzała wiele kontrowersji, a wynik głosowania do końca trudno było przewidzieć. Ostatecznie uzyskał o jeden głos więcej niż wymagana większość bezwzględna i formalnie rozpoczął 6-letnią kadencję. Już wtedy jasne było, że nie utrzyma się na stanowisku tak długo, szykowane były bowiem duże zmiany w zakresie sposobu wyboru i zakresu kompetencji głowy państwa, które weszły w życie w 1990 r. W tym samym roku odbyły się powszechne wybory prezydenckie, które wygrał Lech Wałęsa.
Praca na czas określony
Prezydent w Polsce wybierany jest na pięcioletnią kadencję w wyborach bezpośrednich. Aby uzyskać najwyższy urząd w państwie, trzeba mieć poparcie ponad połowy głosujących. Oznacza to, że jeśli w pierwszej turze żadnemu kandydatowi nie uda się osiągnąć tego wyniku, po dwóch tygodniach odbywa się druga tura wyborów, w której bierze udział tylko dwóch kandydatów z najwyższym poparciem. Do tej pory tylko raz udało się wybrać prezydenta w pierwszej turze – był to Aleksander Kwaśniewski w 2000 roku.

Podobnie jak w innych państwach demokratycznych, w Polsce jedna osoba może sprawować urząd prezydenta maksymalnie dwie kadencje. Nasza konstytucja nie przewiduje żadnych odstępstw w tej materii i uniemożliwia stosowanie takich trików, jak choćby w Putinowskiej Rosji. W konstytucji Federacji Rosyjskiej jest również mowa o dwóch prezydenckich kadencjach, ale następujących po sobie, dzięki czemu Władimir Putin jest głową państwa już po raz czwarty. W Polsce urząd prezydenta przez dwie kadencje sprawowało dotychczas dwóch polityków: Aleksander Kwaśniewski i Andrzej Duda. Reelekcja nie udała się ani Lechowi Wałęsie, prezydentowi w latach 1990–1995, ani Bronisławowi Komorowskiemu, prezydentowi w latach 2010–2015.
Najwyższa frekwencja
Wybory prezydenta przyciągają do urn najwięcej obywateli. Podczas gdy uśredniona frekwencja w wyborach parlamentarnych oscylowała po 1989 r. wokół 50%, w wyborach samorządowych wynosiła 45%, zaś w wyborach europejskich tylko 28%, to nie raz w wyborach prezydenckich brało udział ponad 60% dorosłych obywateli. Prezydencka elekcja jest bowiem łatwa do zrozumienia i mocno spersonalizowana. W przeciwieństwie do wyborów parlamentarnych – w których obywatele wskazują wprawdzie konkretne partie polityczne, ale nie decydują o tym, kto utworzy rząd i zostanie premierem, nie zawsze też rozumieją skomplikowany sposób przeliczania głosów na mandaty – w wyborach prezydenckich decyzja zależy tylko od głosujących. Więź z tak wybranym prezydentem jest silniejsza niż z innymi politykami. Głowa państwa – co pokazują sondaże – cieszy się też zazwyczaj większym zaufaniem obywateli.