BIBLIJNE PODSTAWY SAKRAMENTÓW

Tradycja antiocheńska – przekaz Łukasza

Do tzw. tradycji antiocheńskiej, do której zaliczamy Pawłowe
opowiadanie o ustanowieniu Eucharystii,
należy także przekaz św. Łukasza.

KS. MARIUSZ ROSIK

Wrocław

Jezus Chrystus, witraż z katedry Świętego Mikołaja
w Bielsku-Białej, koniec XIX w.

HENRYK PRZONDZIONO/FOTO GOŚĆ

Przytoczmy Jezusowe słowa konsekracji chleba i wina wraz z formułą wprowadzającą: A gdy nadeszła pora, zajął miejsce u stołu i Apostołowie z Nim. Wtedy rzekł do nich: „Gorąco pragnąłem spożyć Paschę z wami, zanim będę cierpiał. Albowiem powiadam wam: Już jej spożywać nie będę, aż się spełni w królestwie Bożym”. Potem wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie rzekł: „Weźcie go i podzielcie między siebie; albowiem powiadam wam: odtąd nie będę już pił z owocu winnego krzewu, aż przyjdzie królestwo Boże”. Następnie wziął chleb, odmówiwszy dziękczynienie połamał go i podał mówiąc: „To jest Ciało moje, które za was będzie wydane: to czyńcie na moją pamiątkę!”. Tak samo i kielich po wieczerzy, mówiąc: „Ten kielich to Nowe Przymierze we Krwi mojej, która za was będzie wylana” (Łk 22, 14-20).
Apostołowie – wiarygodni świadkowie ustanowienia Eucharystii
W opisie tym zauważamy brak wzmianki o jakichkolwiek innych – poza apostołami – uczestnikach uczty. Nie musi to być dowód, że rzeczywiście nikogo poza Jezusem i gronem Dwunastu nie było w Wieczerniku. Chodzi raczej o podkreślenie faktu, że w pierwotnym Kościele to właśnie apostołowie będą wiarygodnymi świadkami ustanowienia Eucharystii. Jezus zajął z apostołami miejsce u stołu (Łk 22, 14). Użyty przez Łukasza czasownik oznacza dokładnie zajęcie pozycji półleżącej. Żydzi przejęli ten zwyczaj ze świata greckiego i rzymskiego. W kulturze grecko-rzymskiej taka pozycja przy stole wyrażała wolność biesiadników. Gest ten wprowadza w istotną symbolikę rytu paschalnego: Pascha była świętem oswobodzenia narodu wybranego.
Pascha Jezusa – Jego zbawcze cierpienie
Mówiąc o Jezusowym pragnieniu spożycia uczty z uczniami, ewangelista sięga po konstrukcję typowo semicką, choć przecież jest jedynym spośród autorów całej Biblii, kto nie należy do ludu pierwszego wybrania: epithymia epethymēsa znaczy dosłownie „pragnieniem pragnąłem”, co rzeczywiście należy przełożyć jako „bardzo pragnąłem”. To pragnienie spożycia uczty, która zapoczątkuje nowy sposób obecności Chrystusa pośród uczniów (Eucharystię), w interpretacji teologicznej łączyć można z zawołaniem Jezusa umierającego na krzyżu: „Pragnę!” (J 19, 28). Co więcej, Jezus dodaje, że pragnął spożyć tę ucztę, zanim będzie cierpiał. Niebagatelne znaczenie musi mieć tu swoista gra słów. W narracji Łukaszowej termin „cierpieć” (gr. pathein) w czasie teraźniejszym przybiera formę paschein, która fonetycznie odsyła do hebrajskiego terminu pascha. Ta gra słów pozwala na wysnucie konkluzji, że Pascha Jezusa oznacza Jego zbawcze cierpienie, które nie zakończyło się śmiercią i złożeniem do grobu Jego ciała, lecz chwalebnym zmartwychwstaniem oznaczającym zwycięstwo nad grzechem, cierpieniem i śmiercią. Tak więc mówiąc o pragnieniu spożycia Paschy z uczniami, Jezus zapowiada jednocześnie swoją Paschę: mękę i śmierć, jak i zmartwychwstanie.
Kielich konsekracji
Łukaszowy opis ustanowienia wyraźnie mówi o dwóch kielichach wina, które Jezus podał apostołom: pierwszy wprowadzony został do opisu słowami „potem wziął kielich” (Łk 22, 17), drugi – „tak samo i kielich po wieczerzy” (Łk 22, 20).

Nad pierwszym z nich Jezus odmówił błogosławieństwo i zdeklarował, że już nie będzie pił owocu winnego krzewu, aż przyjdzie królestwo Boże, drugi nazwał „nowym przymierzem” i podał apostołom do wypicia. Ten drugi kielich Jezus podał po spożyciu posiłku, czyli był to trzeci z rzędu kielich według rytuału uczty paschalnej, zwany kielichem dziękczynienia lub błogosławieństwa.
Potwierdzenie takiego stanu rzeczy odnośnie do kielicha konsekracji znajdujemy u Pawła: „Kielich błogosławieństwa, który błogosławimy, czy nie jest udziałem we Krwi Chrystusa? Chleb, który łamiemy, czyż nie jest udziałem w Ciele Chrystusa?” (1 Kor 10, 16).
Kolejna informacja pojawiająca się w narracji Łukasza jest właściwa tylko jemu. Chodzi nadal o drugi kielich uczty paschalnej, o którym Jezus mówi: „Weźcie go i podzielcie między sobą” (Łk 20, 17). Tekst Łukasza zdaje się sugerować, że choć Jezus podał apostołom kielich i nakazał go podzielić między nich, sam jednak nie pił wina w czasie wieczerzy.
Jedną z prób wyjaśnienia tego faktu jest interpretacja, według której odwołać się należy do żydowskich przepisów zabraniających kapłanom picia wina przed spełnianiem służby: „Żaden kapłan nie ma pić wina, jeśli się udaje do wewnętrznego dziedzińca” (Ez 44, 21). Ofiarując dobrowolnie samego siebie na ołtarzu krzyża, Jezus spełniał funkcje kapłańskie, antycypowane już przez podanie apostołom konsekrowanego chleba i wina. Najprawdopodobniej więc zastosował się do rytualnych przepisów, powstrzymując się od picia wina.
Konsekracja chleba
W dalszej części narracji Łukasz mówi o konsekracji chleba: „Następnie wziął chleb, odmówiwszy dziękczynienie połamał go i podał mówiąc: To jest Ciało moje, które za was będzie wydane: to czyńcie na moją pamiątkę!” (Łk 20, 19). Gesty dokonane przed Jezusa podczas posiłku były typowe na starożytnym Bliskim Wschodzie. Praktycznie każdemu spożywaniu chleba towarzyszyła krótka modlitwa, co też uczynił Jezus. Przy dzieleniu chleba nie używano noża, lecz łamano go rękoma. Starożytni ludzie byli przekonani, że w chlebie jest użyta jakaś wielka siła, która może stać się udziałem tego, kto go spożywa.
W dosłownym tłumaczeniu Jezus mówi, że Jego ciało „jest wydawane”. Buduje w ten sposób pomost pomiędzy Ostatnią Wieczerzą a swą śmiercią na krzyżu. Podczas uczty z apostołami pozostaje On wciąż żywy, używa jednak czasu teraźniejszego („jest wydawane”), by podkreślić nierozerwalny i radykalny związek tej uczty ze swą śmiercią, która stanie się ofiarą.
Nowe Przymierze
Słowa wypowiedziane nad kielichem to wyraźne nawiązanie do zawarcia przymierza synajskiego (Wj 24, 1-8). Ponieważ w przekonaniu Izraelitów życie ludzkie „zamieszkiwało” we krwi, stąd krew była najcenniejszym darem, jaki człowiek mógł ofiarować Bogu. W tradycji kapłańskiej czytamy: „Życie ciała jest we krwi” (Kpł 17, 11). Pokropienie ludu i ołtarza na zakończenie obrzędu zawarcia przymierza synajskiego oznaczało pojednanie ludzi z Bogiem; wychylanie kielicha z Krwią Nowego Przymierza przez apostołów i przez wszystkich, którzy będą to czynić „na pamiątkę”, oznacza uczestnictwo w Nowym Przymierzu.