dla dzieci
BOHATEROWIE BIBLIJNI

Jan Ewangelista – ukochany uczeń Jezusa

Jeden z Jego uczniów – ten, którego Jezus miłował – spoczywał na Jego piersi.
(Ewangelia wg św. Jana 13, 23)

Nie znamy roku narodzin Jana Ewangelisty, choć wiemy, że był najmłodszym z Apostołów – synem Zebedeusza i Salome, bratem Jakuba Starszego. Przypuszczalnie pochodził z Betsaidy.
Pracował jako rybak na Jeziorze Galilejskim wraz z ojcem i bratem. Zanim powołał go Jezus, należał do uczniów Jana Chrzciciela.
Zaliczał się do wybranego grona trzech najbliższych uczniów Chrystusa, który dopuszczał ich do wyjątkowych wydarzeń – pozwolił, by byli świadkami Jego przemienienia na górze Tabor. Tam zobaczyli Boską chwałę Pana.
Jan nie był łagodnym ideałem – zapewne cechowały go niecierpliwość i porywczość, skoro nosił przydomek „syn gromu”. Może o tym świadczyć gwałtowna reakcja na fakt, że mieszkańcy pewnego miasteczka samarytańskiego nie przyjęli Jezusa, ponieważ zmierzał do Jeruzalem. Widząc to, uczniowie Jakub i Jan rzekli: – Czy chcesz, byśmy powiedzieli: Niech ogień spadnie z nieba i pochłonie ich? (Ewangelia wg św. Łukasza 9, 52-53).
Jan miał początkowo bardzo „ziemskie” ambicje – by znaleźć się wśród najwyższych urzędników spodziewanego królestwa Izraela. O to prosiła dla Jakuba i Jana ich matka: Powiedz, żeby ci dwaj moi synowie zasiedli w Twoim królestwie jeden po prawej, a drugi po lewej Twej stronie (Ewangelia wg św. Mateusza 20, 20).
Jezus stopniowo uczył i wyprowadzał Jana z oczekiwania ziemskich zaszczytów.
Jednocześnie powierzał mu różne zadania. Jezus posłał Piotra i Jana z poleceniem: – Idźcie i przygotujcie nam Paschę, byśmy mogli ją spożyć (Ewangelia wg św. Łukasza 22, 7-13). Podczas Ostatniej Wieczerzy Jan zajmował miejsce najbliżej Pana, opierał się na Jego piersi.
W czasie Męki Pana tylko Jan, spośród Apostołów, wytrwał przy krzyżu swojego Mistrza. Nie opuścił Go, tak jak pozostali. I jemu właśnie Jezus powierzył opiekę nad swoją Mamą Maryją.
Jan jako pierwszy z Apostołów przybiegł do pustego grobu Chrystusa, gdy kobiety pojawiły się z wiadomością.
Wtedy wszedł do wnętrza także ów drugi uczeń, który przybył pierwszy do grobu. Ujrzał i uwierzył (Ewangelia wg św. Jana 20, 8). Uwierzył, że ich Nauczyciel zmartwychwstał.
Do końca swego długiego życia (ok. stu lat) służył wiernie swemu Mistrzowi.
Towarzyszył Piotrowi, brał udział w uzdrowieniu paralityka, razem z Piotrem został uwięziony przez Sanhedryn i cudownie uwolniony przez anioła.

ILUSTRACJA MWM

Nazywano go jednym z filarów pierwotnego Kościoła.
Co najmniej do roku 59 mieszkał w Jerozolimie, troszcząc się o Maryję. Potem prowadził wspólnoty chrześcijańskie w Azji Mniejszej (Efez, Smyrna, Pergamon, Tiatyra, Sardes, Filadelfia, Laodycea).
Cesarz Domicjan zesłał go na skalistą wyspę Patmos, gdzie samotnie zakończył życie.
W Nowym Testamencie znajdujemy pisma jego autorstwa: Ewangelię, trzy listy apostolskie i Apokalipsę. To on jest szczególnym głosicielem miłości Bożej do człowieka, do każdego – również do ciebie.
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi, i rzeczywiście nimi jesteśmy (1 List św. Jana Apostoła).
Jesteś ukochanym dzieckiem samego Boga, zatem możesz do Niego przychodzić, kiedy tylko chcesz i potrzebujesz. Korzystaj z tej łaski codziennie. Pan czeka właśnie na ciebie.

EWA CZERWIŃSKA