ABP JÓZEF KUPNY

metropolita wrocławski

Przyjdź Jezu!

Często mówimy Jezusowi przyjdź, ale jest to zaproszenie nie do końca traktowane przez nas serio. Bo kiedy Jezus przychodzi, zwykle trzeba coś zmienić w życiu, uporządkować je, naprawić krzywdę, przebaczyć bliźniemu. A na to najczęściej nie jesteśmy gotowi. Więc mówimy przyjdź, ale nie jest to szczere zaproszenie, raczej grzecznościowe. A przecież nie o to chodzi. Jezus oczekuje od nas szczerości, otwartości i miłości, by mógł w naszych sercach zamieszkać. Jezus przez swe narodzenie przynosi światu radość, nadzieję, miłość i pokój. Każdy, kto przyjmuje Jezusa do serca, powinien się dzielić z innymi miłością, radością, nadzieją i pokojem. Tego wszyscy bardzo potrzebujemy, potrzebują nasze rodziny, społeczność lokalna, zawodowa i potrzebuje nasza Ojczyzna.

Ostatnie lata pokazują, że brakuje w naszym sercu, w codziennym sposobie myślenia i działania miłości i pokoju. Wystarczy pomyśleć o konfliktach i podziałach w rodzinach, wśród małżonków, między rodzicami a dziećmi, w szkole, w życiu zawodowym, w stosunkach między grupami społecznymi. Boże Narodzenie jest okazją do tego, by stawać się człowiekiem pokoju, a to oznacza praktykowanie szacunku dla każdego, niezależnie od jego pochodzenia, wykształcenia, pozycji społecznej, poglądów politycznych, wyznania wiary. Ważne jest także, byśmy używali języka pokoju, który jednoczy, i zrezygnowali z ironii i surowości w osądzaniu i krytykowaniu innych. Trzeba zrezygnować z mowy nienawiści, z kłamstwa, oszczerstw i tego wszystkiego, co szkodzi drugiemu człowiekowi. Pokój w naszych rodzinach, w ojczyźnie jest osiągalny!