Biskup dla współczesnego świata

Nasz brat kapłan – Maciej Małyga, w Niedzielę Miłosierdzia Bożego
przyjmując święcenia biskupie, poprzez obrzęd nałożenia rąk, modlitwę konsekracyjną
oraz namaszczenie olejem świętym, został włączony do grona następców Apostołów.

BP JACEK KICIŃSKI CMF

Wrocław

ZDJĘCIA KRZYSZTOF MAZUR/NOWE ŻYCIE

W modlitwie święceń biskupich słyszymy słowa: Ojcze, który znasz serca, spraw, aby ten Twój sługa, którego wybrałeś na biskupa: – kierował Twoim Ludem; – nienagannie sprawował najwyższe kapłaństwo, służąc dniem i nocą; – nieustannie wyjednywał Twoją łaskawość; – dzięki łagodności i czystości podobał się Tobie. Kierować Ludem Świętym, służyć dniem i nocą, wyjednywać łaskawość oraz podobać się Bogu oznacza czynić miłosierdzie – tu, na ziemi. A czynić miłosierdzie to nieustannie wskazywać na Tego, który tak umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne.
Miłującemu świat – to zawołanie biskupa Macieja. Zawołanie, które przyjmuje jako drogowskaz swego pasterskiego posługiwania. Zawołanie to bardzo mocno wpisuje się w cytowane słowa modlitwy święceń.

Kierować Ludem Świętym
To przede wszystkim być głosicielem Słowa Bożego i szafarzem sakramentów świętych. Głosić Słowo Boże – wiernie i nieustannie, to być zwiastunem Dobrej Nowiny, zwłaszcza dziś, gdy mamy wokół siebie tak wiele osób, które doświadczają cierpienia, wojny, odrzucenia, samotności, zniechęcenia… To wszystko domaga się dziś odnowionego sposobu głoszenia Słowa Bożego. Słowa, które jest przepełnione miłością i miłosierdziem. Potrzeba nam na wzór Chrystusa stawać pośród tych, którzy są pełni lęku, obaw i niepewności; pośród tych, którzy z różnych przyczyn mają drzwi swojego serca zamknięte. Do nich wszystkich mamy przychodzić – mimo drzwi zamkniętych – z Chrystusowym: Pokój Wam.

Prostracja, czyli leżenie krzyżem – znak oddania się nowego biskupa Bogu i lokalnemu Kościołowi

Biskup ma być człowiekiem Słowa Bożego, Słowa, które niesie pokój, ma zwiastować słowa nadziei – nawet tam, gdzie po ludzku nie da się wiele uczynić; tam gdzie wydaje się, że nie ma szansy na światło poranka. „Pokój Wam” – to powiedziawszy, Jezus pokazał im ręce i bok. Te słowa Ewangelii jasno wskazują, że zwiastowanie pokoju wymaga bycia świadkiem Chrystusowych Ran. „Czerwona” sutanna biskupia to nie tyle godność i zaszczyt, ile gotowość na męczeństwo za wiarę, to gotowość do przyjęcia znamion męki Chrystusa. Uczeń nie przewyższa swego Pana, ale powołany jest, by być jak On. Jak zatem głosić słowo Boże i kierować Jego Ludem? Papież Franciszek podpowiada: rozeznawać, towarzyszyć, wskazywać. Jeżeli pasterz jest w bliskości Boga, zawsze będzie w bliskości tych, do których jest posłany. I wówczas nie trzeba się martwić, co i jak należy mówić, bo sam Duch Święty podpowie. Trzeba pachnieć owczarnią, a do owczarni nieść zapach Boga.

Sprawować najwyższe kapłaństwo, służąc dniem i nocą
To znaczy być do dyspozycji Boga i ludzi. W Dziejach Apostolskich czytamy słowa: Wynoszono też chorych na ulice i kładziono na łożach i noszach, aby choć cień przechodzącego Piotra padł na któregoś z nich. Także z miast sąsiednich zbiegały się wielkie rzesze do Jeruzalem, znosząc chorych i dręczonych przez duchy nieczyste, a wszyscy doznawali uzdrowienia. Te słowa doskonale korespondują z pytaniem, które w obrzędzie święceń biskupich w imieniu Kościoła zadaje ich szafarz: Czy ze względu na imię Pana chcesz być przystępny dla ubogich, przybyszów i wszystkich potrzebujących? Widzimy, jak aktualne są te słowa, zwłaszcza dziś, gdy mamy tylu ubogich, przybyszów i potrzebujących. Przybywają do nas z różnych stron i proszą o miłosierdzie. Wielu jest takich, którzy sami nie przyjdą – trzeba ich odnaleźć. To jest nasze chrześcijańskie, ale i biskupie zadanie. Chrystus wymaga od nas, byśmy nieśli Jego miłość miłosierną do każdego człowieka.

Nałożenie rąk przez obecnych biskupów – symbol włączenia do kolegium biskupów
Na zdjęciu: Bp Włodzimierz Juszczak, biskup eparchii wrocławsko-gdańskiej Kościoła greckokatolickiego

Co znaczy nieść miłość miłosierną? To znaczy: nieść uścisk Boga, być Jego czułością, okazywać szacunek ludzkiemu życiu, budzić świat z letargu obojętności. Papież Franciszek przypomina o konieczności duszpasterstwa obecności. A to oznacza być z ludźmi i mieć dla nich czas. Biskup ma zatrzymywać się przy tych, których dzisiejszy świat wynosi na ulice – na ich noszach i łożach boleści. Pomagać im odzyskiwać utraconą wiarę, nadzieję i miłość… By poprzez biskupią posługę doświadczali, jak bardzo są kochani przez Boga.
Niech nieustannie wyjednuje Twoją łaskawość
Siostra Faustyna w jednym z objawień usłyszała od Jezusa Takie słowa: Są trzy sposoby czynienia miłosierdzia: czyn, słowo, modlitwa. By wyjednywać Bożą łaskawość, potrzeba modlitwy. Papież Benedykt XVI podczas swojej podróży apostolskiej do Polski spotkał się z kapłanami w archikatedrze warszawskiej i tam nakreślił program kapłańskiej posługi. Powiedział wówczas: Kapłan nie ma być specjalistą w dziedzinie ekonomii, budownictwa czy polityki – ma być specjalistą od spotkania człowieka z Bogiem. By to czynić, sam kapłan winien spotykać się z miłującym Bogiem na modlitwie.

Czas poświęcony dla Boga zawsze owocuje i chociaż wydaje się, że Bóg milczy, to Bóg działa. Najpiękniejsze owoce posługi duszpasterskiej rodzą się na modlitwie. Wyjednywać Bożą łaskawość, to prosić Tego, który Miłuje świat, o miłosierdzie Boże dla każdego człowieka. Tego dzisiaj najbardziej potrzebuje świat – Miłosierdzia Bożego. I kolejne słowa z modlitwy święceń:
Niech dzięki łagodności i czystości podoba się Tobie
Sam Chrystus mówi o Sobie: jestem łagodny i czystego serca. Łagodność i czystość to cnoty, które są uobecnieniem Bożej miłości. Jezus jawi się jako ten, który patrzy z miłością na każdego, nigdy nie rezygnuje z człowieka. I jak mówi prorok Izajasz: Trzciny zgniecionej nie złamie ani knota tlejącego nie dogasi. Łagodność jest kluczem do ludzkiego serca. Ona stwarza przestrzeń życzliwości i zaufania. Czystość zaś porządkuje wzajemne relacje i czyni nas wolnymi i przejrzystymi w intencjach i w działaniu. Jak bardzo w dzisiejszym świecie potrzeba czystości i łagodności! Biskup powinien z łagodnością poszukiwać tych, którzy się zagubili na drogach życia; odnajdywać tych, którzy porzucili łaskę wiary; docierać do tych, którzy Chrystusa jeszcze nie znają – być Chrystusowym Pasterzem! Pasterzem na wzór Jego Serca.

Nałożenie mitry – symbolu mądrości Bożej – uosabia zobowiązanie biskupa do osobistego blasku świętości