Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi,
aby widzieli wasze dobre uczynki
i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie.
(Mt 5, 16)

Prześwietlone łaską

Od początków chrześcijaństwa słowo i obraz mają kluczowe znaczenie
w krzewieniu Dobrej Nowiny.
Słuch i wzrok są zmysłami pomocnymi
w dochodzeniu do wiary i jej pogłębianiu: Przeto wiara rodzi się z tego,
co się słyszy, tym zaś, co się słyszy, jest słowo Chrystusa (Rz 10, 17).
Apostoł Jan pisze o swoim doświadczeniu: Wtedy wszedł do wnętrza
także i ów drugi uczeń, który przybył pierwszy do grobu, ujrzał i uwierzył (J 20, 8 ).

S. M. FELICYTA SZEWCZYK CSSE

Wrocław

Matka Generalna M. Mathildis Küttner i Jej Rada.
Wrocław, 1942 r.

ARCHIWUM ZGROMADZENIA SIÓSTR ŚW. ELŻBIETY

Historia Kościoła ukazuje nam odmienne drogi rozwoju i szerzenia kultu obrazów na Wschodzie i na Zachodzie. Znaczenie sztuki w doświadczeniu religijnym badają dziś naukowcy wielu dziedzin. Nauka Kościoła o kulcie świętych wizerunków została potwierdzona przez sobory ekumeniczne i Katechizm Kościoła Katolickiego, który poucza nas, że „chrześcijański kult obrazów nie jest sprzeczny z pierwszym przykazaniem, które odrzuca bałwochwalstwo. Istotnie cześć oddawana obrazowi odwołuje się do pierwotnego wzoru i kto czci obraz, ten czci osobę, którą obraz przedstawia. Cześć oddawana świętym obrazom jest pełną szacunku czcią, nie zaś uwielbieniem należnym jedynie samemu Bogu. Obrazom nie oddaje się czci religijnej ze względu na nie same jako na rzeczy, ale dlatego, że prowadzą nas ku Bogu, który stał się człowiekiem” (KKK 2132).
Imię i wizerunek
W średniowieczu wykształcił się zwyczaj tworzenia vera effigies – wzorcowych portretów postaci świętych. Rozwój techniki druku na papierze pozwalał na popularyzowanie świętych wizerunków w postaci wzorów graficznych. Akt kanonizacji był szczególną okazją do ukazania cnót świętego także poprzez obraz. Wymownym i wiarygodnym potwierdzeniem tego jest Żywot Większy Św. Stanisława. Napisany w latach 1257–1261 przez Wincentego z Kielczy OP, szczegółowo relacjonuje uroczystość kanonizacji z dnia 8 września 1253 r. w Asyżu: „A gdy następnie biskup rzymski wstąpił na katedrę, aby wygłosić formułę kanonizacyjną, podniosła się naprzeciw niego piękna chorągiew z umieszczonym na niej imieniem i wizerunkiem św. Stanisława, pierwszego męczennika
wśród Polaków. Czerwień tej chorągwi symbolizowała rozlanie cennej krwi męczennika, a wizerunek przedstawiał chwalebnego biskupa, czyli obraz cierpiącej jednostki” (tłum. Janina Pleziowa). Relacja dominikanina wskazuje na jego uczestnictwo w tej doniosłej uroczystości.

Wspólna droga
Obecnie dla osób przygotowujących obrazy beatyfikacyjne wielką pomoc stanowi fotografia. Nie zawsze jednak dysponujemy zdjęciami i wówczas trud ukazania postaci świętego oddaje się w ręce artystów. Pierwszy zbiorowy portret Czcigodnych Służebnic Bożych: Siostry M. Paschalis Jahn i IX Towarzyszek powstał w 2011 roku na potrzeby otwarcia procesu beatyfikacyjnego na szczeblu diecezjalnym. Przedstawia Siostry idące razem, na pierwszym planie Siostrę M. Paschalis Jahn z krzyżykiem od różańca w dłoni. W celu rozszerzania informacji na temat kandydatek na ołtarze powstał folder zawierający biogramy sióstr oraz modlitwę do prywatnego odmawiania. W późniejszym czasie (2013) powstały portrety rysunkowe poszczególnych męczennic.
Boża ochrona
Strój zakonny, w którym przedstawione są Czcigodne Służebnice Boże, był używany w Zgromadzeniu św. Elżbiety w latach 1924–1962 i znacznie odbiegał od noszonego dzisiaj. Składał się z kornetu odsłaniającego jedynie owal twarzy, okrytego welonem, czarnej długiej sukni ze skórzanym paskiem i koronką różańca przy lewym boku, półokrągłego kołnierza okrywającego ramiona, wykończonego stójką. Na serdecznym palcu każdej Siostry była obrączka z sercem gorejącym i grawerowanym chrystogramem IHS, krzyżykiem i trzema gwoździami, świadcząca o złożonych Bogu ślubach. Na piersi profeski wieczystej widniał medal Zgromadzenia na czarnej tasiemce. Częścią stroju była także długa peleryna. Kornet i kołnierz były usztywnione dla stosownego utrzymania i wyglądu, przez to przypominały pancerz, co zresztą potwierdza jedna z modlitw wypowiadana przez Siostry podczas ubierania się: „odziewam się w zbroję Bożą, abym wszelkie napaści czartowskie zwyciężyć mogła”. Siostry dziś wspominają, że przygotowanie i noszenie tego stroju było bardzo wymagające.

U góry Medal Zgromadzenia
powyżej obrączka z lat 40. XX w.

Zajaśnieją sprawiedliwi przed obliczem Boga
Postulatorka S. Miriam Zając podczas badań historycznych i kwerend uzyskała łącznie pięć fotografii Sióstr, które są bezcenne w procesie tworzenia obrazu beatyfikacyjnego. Projekt został wybrany spośród trzech propozycji. Obraz został namalowany na płótnie w technice olejnej. Kompozycję oparto na linii ukośnej (diagonali) i zbudowano w perspektywie kulisowej. Postacie Błogosławionych zwrócone są w stronę Krzyża znajdującego się w ołtarzu głównym, w geście adoracji i uwielbienia. Światłość z wysoka opromienia ich sylwetki.

Bezpośrednie przygotowanie do beatyfikacji obejmowała 9-miesięczna Nowenna, którą Zgromadzenie Sióstr św. Elżbiety celebrowało w łączności z Archidiecezją Wrocławską i całym Kościołem Powszechnym. Trwająca Nowenna, liczne przygotowania i malowanie obrazu łączyły się w hymnie uwielbienia Boga. To Jemu Czcigodne Służebnice Boże Siostra M. Paschalis Jahn i IX Towarzyszek oddały swoje życie i wierność potwierdzoną męczeńską śmiercią. Obraz zostanie uroczyście odsłonięty 11 czerwca 2022 roku podczas Uroczystości Beatyfikacji Czcigodnych Służebnic Bożych w Katedrze św. Jana Chrzciciela we Wrocławiu.