Przyjdź Królestwo Twoje

Według prefacji na uroczystość Chrystusa Króla
królestwo Boże jest wieczne i powszechne;
jest to także królestwo prawdy i życia, świętości
i łaski, sprawiedliwości, miłości i pokoju.

KS. BOGDAN FERDEK

Wrocław

Katedra Notre Dame w Paryżu. Środkowy portal fasady przedstawiający scenę Sądu Ostatecznego
z figurą Jezusa Chrystusa siedzącego na tronie sędziego. Płaskorzeźba z początku XIII wieku

HENRYK PRZONDZIONO/FOTO GOŚĆ

Na królestwie Bożym swoje piętno wyciskają przymioty Boga, które wyrażają – w granicach analogii – niewyrażalną istotę Boga, od której w ostatecznym rozrachunku nie różnią się realnie. Królestwo Boże jest zatem samym Bogiem, który działa w świecie i historii. On w swoich rękach trzyma wszystkie nici tego świata. Nie jest to Bóg, który jakoś tam istnieje, ale Bóg, który posiada pewne charakterystyczne przymioty. Te przymioty Boga zostaną opisane za pomocą Biblii i Katechizmu Kościoła Katolickiego dla młodych.
Wieczność
Na wieczność Boga wskazuje np. prorok Izajasz: „Pan – to Bóg wieczny, Stwórca krańców ziemi” (Iz 40, 28). Tę wieczność Boga poprzez przeciwstawienie jej czasowi próbuje opisać Psalm 90: „Zanim góry narodziły się w bólach, nim ziemia i świat powstały, od wieku po wiek Ty jesteś Bogiem. Bo tysiąc lat w Twoich oczach jest jak wczorajszy dzień, który minął […]” (2-4).
Katechizm Kościoła Katolickiego dla młodych wiąże wieczność Boga z miłością. „Weźmy choćby czas, gdy jesteśmy zakochani: chcemy, żeby ten stan nigdy się nie skończył. «Bóg jest miłością», powie Pierwszy List św. Jana (1 J 4, 16).
«Miłość», powie Pierwszy List do Koryntian, «nigdy się nie kończy» (1 Kor 13, 8). Bóg jest wieczny, bo jest miłością, a miłość jest wieczna, bo jest Boża. Kiedy kochamy, wkraczamy w bezgraniczne Boże teraz”. Opis wieczności Boga w Katechizmie ma aspekt bardziej jakościowy niż ilościowy. Wieczność nie jest po prostu negatywną bezczasowością, ale także pozytywną władzą panowania nad czasem. Najradykalniejszą konkretyzacją panowania Boga nad tym, co czasowe, jest Wcielenie Syna Bożego. Dzięki temu misterium Bóg uczestniczy w czasie, aby umożliwić człowiekowi udział w wieczności Boga.
Wspólnie z Bogiem-Człowiekiem Chrystusem Jezusem człowiek ma udział w wiecznym życiu, które jest czymś więcej niż tylko niekończącym się „dalszym istnieniem”.
Powszechność
Powszechność można połączyć z wszechobecnością Boga. Bóg jest wszechobecny przez swoje działanie i poznanie. Bóg „podtrzymuje wszystko słowem swej potęgi” (Hbr 1, 3). Nadto Bóg zna wszystkie swoje stworzenia. On nawet wszystkie gwiazdy woła po imieniu (Ps 147, 4). Bóg „ani na chwilę nie traci kontroli nad tym, co stworzył” – naucza Katechizm Kościoła Katolickiego dla młodych. Według Katechizmu „Bóg działa zarówno przez wielkie wydarzenia historyczne, jak również poprzez prozaiczne zdarzenia w naszym życiu, nie naruszając jednak naszej wolności i nie traktując nas jako marionetki wykonujące Jego wieczne zamiary”. Skoro człowiek nie jest marionetką w ręku Boga, to z wolnej woli człowieka może pochodzić to, co nazywane jest „piekłem na ziemi”.
Bóg swoją wszechmocą potrafi jednak ze zła wydobywać dobro – z każdego Wielkiego Piątku potrafi wyprowadzić Niedzielę Zmartwychwstania.
Prawda
Według Apostoła Pawła chrześcijanie służą Bogu żywemu i prawdziwemu (1 Tes 1, 9). Tego prawdziwego Boga można poznać z istnienia Jezusa Chrystusa.
On jest Prawdą (J 14, 6) i dlatego każdy, kto jest z prawdy, słucha Jego głosu (J 18, 37). Odnosząc do Boga klasyczną definicję prawdy: adaequatio intellectus ad rem, można powiedzieć, że Bóg jako Prawda jest tożsamością umysłu i bytu Bożego.

Katechizm Kościoła Katolickiego dla młodych stwierdza, że: „Bóg nie może podlegać procedurze dowodowej, bo nauka nie może z Niego uczynić obiektu do sprawdzenia. A jednak sam Bóg poddaje się specyficznej procedurze dowodowej. O tym, że Bóg jest prawdą, wiemy na podstawie absolutnej wiarygodności Jezusa. On jest «drogą i prawdą, i życiem» (J 14, 6). To może poznać i sprawdzić każdy, kto wejdzie z Nim w dialog. Gdyby Bóg nie był «prawdą», wiara i rozum nie mogłyby ze sobą dojść do porozumienia. Jest ono jednak możliwe, ponieważ Bóg jest prawdą i prawda jest Boskim przymiotem”. Skoro Bóg jest Prawdą, to istnieje obiektywna prawda. Tam gdzie odrzuca się Boga, każdy ma swoją własną prawdę. Tam istnieje tylko jedna prawda o tym, że prawdy nie ma.
Życie
Wiarę w żywego Boga wyznaje prorok Daniel: „Panu, mojemu Bogu, będę oddawał pokłon, bo On jest Bogiem żywym” (Dn 14, 25). W Ewangelii według św. Jana życie wchodzi niejako w definicję Trójjedynego Boga. Posiada je Ojciec: „Ojciec ma życie w sobie” (J 5, 26). Tym życiem Ojciec obdarował swojego Syna w „początku bez początku”: „dał Synowi: mieć życie w sobie” (J 5, 26). Z kolei o swojej misji wśród ludzi Syn mówi: „Ja przyszedłem po to, aby [owce] miały życie i miały je w obfitości” (J 10, 10).
W tej obfitości życia chodzi jednak nie o bios, lecz o dzoe. Ewangelista Jan rozróżnia bios jako upływające życie tego świata i dzoe jako styczność z właściwym życiem. W tym sensie Jezus mówi w Ewangelii św. Jana: „Kto słucha słowa mego i wierzy w Tego, który mnie posłał, ma życie wieczne”. Syn daje więc udział w życiu w sobie, które wspólnie posiada z Ojcem. Ponieważ tylko Bóg ma życie w sobie, dlatego tylko do Niego należy władza nad życiem. Skoro On ożywia, to On tylko może uśmiercać.
Dlatego Katechizm Kościoła Katolickiego dla młodych naucza: „Ludzkie życie jest święte, tzn.: należy do Boga, jest Jego własnością. Nawet nasze własne życie jest nam tylko powierzone. Sam Bóg obdarzył nas życiem i tylko On może je znowu odebrać”.
Świętość
Biblia wielokrotnie przypisuje Bogu świętość. Najbardziej znaną wypowiedzią Biblii o świętości Boga jest trishagion: „Święty, Święty, Święty jest Pan Zastępów” (Iz 6, 3), który wszedł do liturgii Mszy św. Święty Bóg jest źródłem świętości: „ Święty, od którego pochodzi wszelka świętość” (2 Mch 14, 36). Bóg nie rezerwuje więc świętości dla siebie, lecz dzieli się nią ze swoimi wyznawcami. Chrześcijańska świętość nie oznacza nadczłowieczeństwa czy nadzwyczajnych uzdolnień. Jest ona przyjęciem Bożych darów. Jak naucza Katechizm Kościoła Katolickiego dla młodych, „Świętość to nie jest jednak samodzielnie osiągnięta perfekcja, lecz zjednoczenie z wcieloną Miłością – Chrystusem”. To zjednoczenie z Chrystusem dokonuje się przede wszystkim w Komunii Świętej, która „odnawia łaski, które otrzymałem na chrzcie i przy bierzmowaniu, jak również sprawia, że staję się mocniejszy w walce z grzechem” (Katechizm Kościoła Katolickiego dla młodych). Niejako receptę na świętość podaje Apostoł Paweł: „za łaską Boga jestem tym, czym jestem, a dana mi łaska Jego nie okazała się daremna; przeciwnie, pracowałem więcej od nich wszystkich” (1 Kor 15, 10). Świętość jest więc dziełem łaski i współpracującego z nią człowieka.

Ołtarz Trójcy Świętej. Francesco Pesellino i warsztat
Fra Filippo Lippi, 1455-60. Londyn

WIKIMEDIA COMMONS

Łaska
Wyjątkowy tekst dotyczący łaski Bożej znajduje się w Księdze Wyjścia: „Jahwe, Jahwe, Bóg miłosierny (el rahum) i litościwy (el hannun), cierpliwy, bogaty w miłość (hesed) i wierność (emet), zachowujący swą łaskę (hesed) w tysiączne pokolenia, przebaczający niegodziwość, niewierność i grzech” (34, 6-7). Wypowiedź ta mówi niemal o wszystkich aspektach łaski. Hesed oddaje postępowanie Boga wobec ludzi, które przekracza schemat zasługa – zapłata. Bóg obiecuje grzesznikom zbawienie z łaski niezależne od ich uczynków.
Według Apostoła Pawła: „Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę. A to pochodzi nie od was, lecz jest darem Boga: nie z uczynków, aby się nikt nie chlubił. Jesteśmy bowiem Jego dziełem, stworzeni w Chrystusie Jezusie dla dobrych czynów, które Bóg z góry przygotował, abyśmy je pełnili” (Ef 2, 8-10). Zbawienie zależy więc od łaski, a nie od dobroludzizmu. Dobroludzizm to współczesna wersja dawnego pelagianizmu głoszącego możliwość zbawienia dzięki samym uczynkom.
Według dobroludzizmu, aby osiągnąć zbawienie, nie trzeba wierzyć w Boga, niepotrzebny jest Kościół, wystarczy być dobrym człowiekiem. Katechizm Kościoła Katolickiego dla młodych odrzuca dobroludzizm. Na pytanie: „czy przez same dobre czyny można sobie zasłużyć na niebo?” odpowiada: „Nie, żaden człowiek nie może sobie własnymi siłami «wypracować nieba». To, że jesteśmy odkupieni, jest czystą łaską Bożą, która jednak domaga się dobrowolnej współpracy ze strony człowieka”.
Sprawiedliwość
Bóg jest nie tylko miłosierny, ale również sprawiedliwy. Miłosierdzie nie wyklucza sprawiedliwości. Biblia często mówi o sprawiedliwości Boga, np. „Jedynie u Pana jest sprawiedliwość i moc” (Iz 45, 22-24). Bóg potrafi jednak łączyć miłosierdzie ze sprawiedliwością.
Naucza o tym Katechizm Kościoła Katolickiego dla młodych: „Przed Bogiem, który jest doskonałą sprawiedliwością i dobrocią, grzech nie może się ostać. Skoro grzech uznaje się wyłącznie za zło, co stanie się z grzesznikiem? W swojej miłości Bóg znalazł drogę, na której niszczy grzech, a zbawia grzesznika. Usprawiedliwia go”. Według Wspólnej Deklaracji o usprawiedliwieniu (podpisanej przez luteranów i katolików) „Usprawiedliwienie jest odpuszczeniem grzechów i uczynieniem (niesprawiedliwego) sprawiedliwym; w akcie tym Bóg obdarza nowym życiem w Chrystusie. Usprawiedliwieni tedy z wiary, pokój mamy z Bogiem (Rz 5, 1). Zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi i nimi jesteśmy (1 J 3, 1). Jesteśmy prawdziwie i wewnętrznie odnowieni przez działanie Ducha Świętego i pozostajemy w stałej zależności od Jego działania w nas”. Usprawiedliwienie grzesznika jest możliwe dzięki Chrystusowi.
On jedyny sprawiedliwy doświadczył niesprawiedliwego wyroku i śmierci na krzyżu, aby niesprawiedliwi grzesznicy otrzymali łaskę usprawiedliwienia. Krzyż Jezusa ilustruje sprawiedliwe miłosierdzie i miłosierną sprawiedliwość Boga. Katechizm Kościoła Katolickiego dla młodych stwierdza, że: „Bóg nie może podlegać procedurze dowodowej, bo nauka nie może z Niego uczynić obiektu do sprawdzenia.
Miłość
Apostoł Jan nazywa Boga Miłością: „Bóg jest miłością” (1 J 4, 16).

Znakiem tej miłości jest przebicie włócznią serca Jego Syna (por. J 19, 34). Według Katechizmu Kościoła Katolickiego dla młodych „Miłość jest głębią Trójjedynego Boga”.
Miłość jest nie tylko naturą jednego Boga, ale także imieniem Trzeciej Osoby Trójcy Świętej. Tą Osobą, czyli Miłością, Ojciec kocha Syna i tą Miłością Syn odpowiada Ojcu. Człowiek stworzony na obraz takiego Boga jest powołany do miłości. Według Katechizmu „Miłość powinna cechować każdy wymiar ludzkiego życia, szczególnie jednak głęboko i wyraźnie powinna urzeczywistniać się tam, gdzie małżonkowie, mężczyzna i kobieta, kochają się i stają się «jednym ciałem»”. Bez Trójjedynego Boga, który jest Miłością, niezrozumiały stanie się człowiek powołany do miłości, także w związku mężczyzny i kobiety, jakim jest małżeństwo.
Pokój
W pismach Apostoła Pawła pokój staje się imieniem Boga: „Bóg zaś pokoju zetrze wkrótce szatana pod waszymi stopami” (Rz 16, 20); „Bóg bowiem nie jest Bogiem zamieszania, lecz pokoju” (1 Kor 14, 33). Dlatego też do adresatów swoich listów Apostoł kieruje życzenie: „A Bóg pokoju niech będzie z wami wszystkimi!” (Rz 15, 33). Podobne życzenie pokoju wypowiadają aniołowie w czasie narodzenia Jezusa: „Pokój ludziom (Jego) upodobania” (Łk 2, 14).
Jezus przyniesie ludziom inny pokój aniżeli pokój, który przyniósł cesarz August. Ten cesarz wzniósł w Rzymie Ołtarz Pokoju – Ara Pacis, na pamiątkę zakończenia długotrwałych wojen domowych i zaprowadzenia pokoju (Pax Romana). Jego uroczystego poświęcenia dokonano 30 stycznia 9 roku przed narodzeniem Chrystusa. W centrum orędzia zarówno Chrystusa, jak i cesarza Augusta znajduje się pokój. Cesarz August na 250 lat zapewnił pokój. Ten pokój nigdy nie był wolny od zagrożeń i nigdy nie został całkowicie zrealizowany.
Pokój zaś Jezusa przekracza granice basenu Morza Śródziemnego i poszczególnych epok. Jest to pokój, którego nie może dać świat (J 14, 27), bo chodzi w nim o zbawienie człowieka. Według św. Augustyna pokój jest uporządkowaną zgodą, a zgoda implikuje relacje i to nie tylko z ludźmi, ale także z Bogiem i kosmosem. Taką uporządkowaną zgodą relacji: Bóg – człowiek – kosmos będzie zbawienie. Zbawienie jako pokój będący uporządkowaną zgodą relacji powinno być bodźcem do budowania pokoju, który według Katechizmu Kościoła Katolickiego dla młodych „jest czymś więcej niż brakiem wojny, więcej niż starannie zbalansowaną równowagą sił (równowaga strachu).
Stan pokoju oznacza, że ludzie mogą w poczuciu bezpieczeństwa cieszyć się swoją legalnie uzyskaną własnością i swobodnie wymieniać się rozmaitymi rodzajami dóbr. Pokój gwarantuje poszanowanie dla godności i prawa do samostanowienia jednostek, jak też całych ludów i narodów. Pokój charakteryzuje ludzkie współdziałanie w duchu braterskiej solidarności”.
W chrześcijaństwie na pierwszym miejscu nie stoi Kościół czy człowiek, lecz Bóg. Jego przymioty są przymiotami Jego królestwa. To królestwo jest przyszłością, jakiej oczekuje człowiek (por. Jr 29, 11). Człowiek jest obrazem Boga i dlatego jego oczekiwaną przyszłością może być tylko jego Pierwowzór, czyli Bóg. Taka Przyszłość nie odrywa jednak człowieka od ziemi, lecz przymioty tej Przyszłości, czyli królestwa Bożego, były impulsem do pozytywnej przemiany biegu historii.