Modlitwy dar

Wśród wielu intencji, które polecamy w naszych modlitwach, przeważają te za naszych zmarłych. Jest to zgodne z zachętą Kościoła do pamięci o tych, którzy odeszli do wieczności. Modlitwa za dusze w czyśćcu cierpiące jest też wyrazem pamięci o naszych bliskich, znajomych, a nawet o tych, których nigdy nie spotkaliśmy. To jest grupa intencji najczęściej polecanych modlitwom. Wśród intencji często „zamawianych” czy też polecanych modlitwie indywidualnej są te związane z naszym życiem sakramentalnym. Jubileusze urodzin (rzadko pamiętamy o rocznicy chrztu), jubileusz zawarcia małżeństwa, rocznica święceń kapłańskich. Wtedy prosimy o umocnienie nas w łaskach, które otrzymaliśmy. Kolejną grupę intencji stanowią te, które rozpoczynają się od słowa: proszę. Prosimy o wiele spraw związanych z naszym życiem codziennym, naszym i innych zdrowiem, w trudnej sytuacji itp. Jest to wyraz naszego zaufania Panu Bogu. I wielka jest radość, kiedy dowiadujemy się, że czyjaś trudna sytuacja odmieniła się. I to jest czas na modlitwę dziękczynienia. A tej jest zawsze za mało. Powinniśmy Bogu dziękować jak najczęściej za wszystko, co otrzymujemy z Jego szczodrobliwości.

Jak można zauważyć, dotychczas pisałem o modlitwie za innych. Czy proszę kogoś o modlitwę w mojej intencji? Dobre pytanie. Są sytuacje, w których prosimy o „zdrowaśkę” za nas, za mnie. Dlaczego tylko jedną? Czyżbym nie potrzebował większej modlitwy? Każdy z nas jej potrzebuje. I prośba o taką właśnie modlitwę jest wyrazem zaufania do tych, których o nią prosimy, przejawem naszej wiary w moc modlitwy. Nie wahajmy się prosić innych o modlitwę, i dziękujmy za nią, bo każdemu jest potrzebna.

Miesiąc grudzień to droga do spotkania w Betlejem, w gronie Świętej Rodziny i w gronie naszych bliskich. Będą życzenia (jak najlepsze dla naszych Czytelników), rozmowy, dyskusje. Chrystusowi, który przychodzi do każdego z nas, polecajmy siebie nawzajem w modlitwie.