ABP JÓZEF KUPNY

metropolita wrocławski

Sens Adwentu

Adwent jest okresem oczekiwania na przyjście Mesjasza. Czytania mszalne, głównie z Księgi proroka Izajasza, kierują naszą uwagę na Bożą obietnicę, zapowiedź naszego zbawienia. Zapowiadają narodzenie Dziecięcia o imieniu Przedziwny Doradca, Bóg Mocny, Odwieczny Ojciec, Książe Pokoju oraz Jego panowanie na tronie Dawida i nad Jego królestwem. Panowanie, które przyniesie radość i swoją jasnością oświetli ciemność. Bóg wszedł w ludzkie dzieje, przyjął ludzką naturę, stał się człowiekiem. Jest to fundamentalna i wiecznie aktualna odpowiedź na pytanie: dlaczego Słowo stało się Ciałem? Po prostu, dla nas, dla naszego zbawienia. Ale czy tylko z powodu naszych grzechów i dla naszego zbawienia? Bł. Duns Szkot jako pierwszorzędny motyw Wcielenia podaje chwałę Boga. „Bóg ustanawia Wcielenie Syna, aby mieć kogoś poza sobą, który by Go kochał w najwyższy sposób i był Go godny”. Człowiek obciążony grzechem nie był zdolny do takiej miłości.

Bóg jest miłością, wspólnotą miłości Osób Boskich: Ojca, Syna i Ducha Świętego. Jest Miłością, która nie zamyka się we wspólnocie Trójcy Przenajświętszej, ale chce swoją miłością obdarowywać. Dlatego Bóg stworzył człowieka, aby z nim dzielić się swoją miłością. Stworzył go na swój obraz i podobieństwo. Ale człowiek tę miłość zranił i odrzucił i już sam nie był w stanie jej odbudować. Kiedy Dziecię Jezus przychodzi na świat, Bóg Ojciec ma kogoś, kogo może kochać w nieskończonej mierze i kto Jego kocha w nieskończonej mierze. Jezus, jako człowiek i Bóg, zaspokaja to pragnienie Ojca, a my wraz z Nim. Jesteśmy włączeni w tę miłość, gdyż staliśmy się członkami ciała Chrystusa, synami w Synu.