ABP JÓZEF KUPNY

metropolita wrocławski

Do progów apostolskich

Od 12 do 15 października druga grupa polskich biskupów uczestniczyła w wizycie ad limina apostolorum. Centralnym wydarzeniem było spotkanie z papieżem Franciszkiem, który stworzył świetną atmosferę do rozmowy. Papież podjął aktualne sprawy Kościoła. Mówiąc o synodalności, wyjaśnił, że nie jest to rodzaj parlamentu, gdzie porusza się różne zagadnienia i potem podejmuje się uchwały większością głosów. Papież zauważył, że stoimy przed problemem odchodzenia ludzi od Kościoła, utraty wiary.
W przezwyciężeniu tej sytuacji dużą rolę odgrywa wierząca młodzież, która może oddziaływać na swych rówieśników, czy też małżonkowie z trwałych rodzin, którzy mogą wychodzić do tych przeżywających kryzysy. Niekoniecznie od razu duchowni muszą wychodzić z głoszeniem nauk, ale mogą to czynić zaangażowani świeccy, gdyż ewangelizacja ma być wspólnym dziełem całego Kościoła. Dzieliliśmy się z papieżem naszymi doświadczeniami i wydarzeniami ostatnich tygodni, związanymi z sytuacją na granicy polsko-białoruskiej, który zachęcał do wykazania jak największej kreatywności i okazywania tym ludziom większej pomocy. Papież niczego nam nie narzucał ani nas nie krytykował, ale wykazywał duże zrozumienie dla naszych problemów, wiedząc, że sytuacja nie jest prosta.
W Bazylice św. Jana na Lateranie przewodniczyłem Mszy św., modląc się za całą naszą metropolię. W homilii wskazałem, że dla faryzeuszy obmycia i rytuały, które miały być drogą do zjednoczenia z Bogiem, stały się ważniejsze niż samo zjednoczenie. Czy podobny błąd nie zagraża dziś wspólnocie Kościoła? Forma i język kultu, prawa i zwyczaje są środkiem do spotkania z Bogiem, ale nie celem. Czy czasem w mentalności wielu nie uległy one absolutyzacji? Celem jest Bóg, nasze zbawienie, ożywienie życia wiarą, nadzieją, miłością, budowanie komunii z Bogiem i bliźnimi, a środki prowadzące do celu mogą być różne i mogą się zmieniać.