SYNODY WROCŁAWSKIE

Odpowiedź Kościoła zawsze aktualna

„Jak miłe, jak ujmujące, jak słodkie i pochwały godne jest uczucie synowskie
okazywane matce”. Tymi słowami biskup wrocławski Piotr II Nowak (1447–1456)
w pierwszym statucie wrocławskiego synodu diecezjalnego z 1448 r.
pragnął wpłynąć na duchowieństwo i wiernych swojej diecezji w celu przyjęcia
i przestrzegania lokalnego prawa kościelnego i zwyczajów, jakie w ciągu wieków
wypracował wrocławski Kościół.

KS. STANISŁAW WRÓBLEWSKI

Ziębice

Święci patronowie Kościoła wrocławskiego: św. Jan Chrzciciel i św. Jadwiga Śląska podtrzymujący
herb biskupstwa. Stronica tytułowa statutów diecezji wrocławskiej z 1512 r., wyd. F. Kolsse

REPRODUKCJA J. SAWICKI W: CONCILIA POLONIAE, SYNODY DIECEZJI WROCŁAWSKIEJ I ICH STATUTY

Oryginalność wielu rozwiązań administracyjnych, zwyczajów i zasad sprawowania liturgii diecezjalnej, przepisy dyscyplinarne, nawet sposób ubioru duchownych, a także odpowiedź lokalnej wspólnoty Kościoła katolickiego na ówczesne problemy czy kryzysy występujące w społeczeństwie; akomodacja nadrzędnych norm wprowadzonych przez papieży lub sobory, podejmowane i realizowane były przez synody diecezjalne odprawiane przez biskupa, urzędników kościelnych instytucji i przedstawicieli duchowieństwa.
Diecezjalne synody wrocławskie
Według dotychczasowych badań historycznych, obejmujących dzieje archidiecezji wrocławskiej na przestrzeni prawie 1000 lat istnienia, odbyło się 59 synodów diecezjalnych.
W tym największa ich liczba obejmuje okres średniowiecza (43 synody). Do liczby tej nie dodano synodów legackich, jakie zwoływane były do Wrocławia przez legatów papieskich w celu szczegółowego wdrożenia norm reformujących w imieniu papieża dotychczasowe życie kościelne na danym obszarze i jurysdykcji przedstawiciela Stolicy Apostolskiej. Według norm wprowadzonych przez Sobór Laterański IV z 1215 r. oraz Sobór Trydencki, który podczas 24. sesji z 11 XI 1563 r. utrzymał nakaz zwoływania synodu diecezjalnego każdego roku w diecezji wrocławskiej, ze względu na wiele okoliczności, w tym dynamiczny rozwój protestantyzmu oraz wybuch późniejszej wojny 30-letniej (1618–1648), zasada ta nie była ściśle przestrzegana.
Nie wszystkie synody zostały potwierdzone źródłowo w formie zachowanych statusów, konstytucji czy innych dokumentów. Niektóre zostały wspomniane w kronikach, inne były jedynie zapowiedziane, ale czy rzeczywiście się odbyły, trudno jednoznacznie odpowiedzieć. Według najnowszych ustaleń 36 zgromadzeń synodalnych ma potwierdzenie w źródłach historycznych. Na podstawie zachowanych źródeł synodalnych oprócz treści tematów podejmowanych podczas zgromadzeń można również wskazać pewien porządek czy sposób, w jaki to wydarzenie było przeprowadzane. Synod zwoływany był na polecenie biskupa i tylko za jego aprobatą mógł się odbyć w wyznaczonym terminie. Działo się to na mocy stosownego dekretu wysyłanego przez ordynariusza diecezji do archidiakonów: wrocławskiego, legnickiego, opolskiego i głogowskiego. Z reguły synod diecezjalny trwał do trzech dni i rozpoczynał się od celebracji Mszy św. wotywnej o Duchu Świętym, podczas której wyznaczony duchowny wygłaszał kazanie synodalne, aby w sposób duchowy i teologiczny podbudować znaczenie tego wydarzenia w życiu religijnym mieszkańców diecezji. Eucharystii z zasady przewodniczył biskup diecezjalny. Zebrania i sesje synodalne odbywały się w katedrze lub w rezydencji biskupa wrocławskiego, czy to we Wrocławiu, czy w Nysie. Po rozpoczęciu obrad biskup wrocławski powoływał głównych urzędników synodu: promotora i notariusza, z czasem również dodatkowo lektora synodalnego.
Zasadniczo do XV w. biskup miał jako jedyny kompetencje dotyczące synodu diecezjalnego zarówno jeśli chodzi o samą decyzję o jego zwołaniu, jak i o podejmowanej tematyce, a bardzo często ograniczało się to do oficjalnego ogłoszenia nowych decyzji, norm prawa partykularnego i zasad życia religijnego na obszarze diecezji wrocławskiej. Widocznym tego świadectwem było umieszczenie pod uchwałami synodalnymi wyłącznie pieczęci biskupa.
Wynika z tego, że zadaniem uczestników synodu było aprobowanie wcześniej przygotowanych norm prawnych czy przypomnienie dawnych, a wciąż obowiązujących.
Można jednak zauważyć, że wraz z szerzeniem się idei koncyliaryzmu również w kontekście synodu lokalnego większe znaczenie i wpływ uzyskuje kapituła katedralna, a sam synod przestaje pełnić funkcję jedynie doradczą dla rządcy kościelnego. W tym miejscu należy zaakcentować rolę kapituły katedralnej, w skład której wchodziły największe autorytety naukowe diecezji, w tym znawcy historii i prawa, którzy służyli pomocą biskupowi w opracowaniu odpowiednich dokumentów. Warto poza tym odwołać się do synodu bpa Konrada z 1 VII 1446 r. Według zachowanych źródeł podczas ostatniej sesji, której przewodniczył w imieniu biskupa nie kanonik katedralny, ale opat cysterski z Lubiąża Stefan, dziekan kapituły Mikołaj Stock (kanonik i prałat wrocławski w l. 1433–1451/1452, doktor dekretów na służbie cesarza Zygmunta Luksemburskiego) wystąpił z postulatem, aby nowe statuty nie zostały w formie kancelaryjnej wg przyjętego rozdzielnika opublikowane i rozpowszechnione bez przejrzenia ich i zaaprobowania przez kapitułę wrocławską.
Według zachowanego protokołu dotyczącego pierwszego synodu zwołanego przez biskupa Rudolfa z Rüdesheim (legat papieski, biskup wrocławski w l. 1468–1482, organizator dwóch synodów diecezjalnych) na dzień 18 X 1473 r. nawet zajęcie miejsc i precedencja uczestników zebrania została szczegółowo ułożona i uznana za obowiązującą w przyszłości. Pierwsze miejsce w chórze zarezerwowane było dla biskupa diecezjalnego lub jego biskupa pomocniczego.
Następne miejsca przeznaczone były dla prałatów i kanoników kapituły katedralnej. Dalej zasiadał prepozyt kapituły św. Idziego oraz prałaci i kanonicy kapituły świętokrzyskiej. W dalszej kolejności komturzy: joannicki z klasztoru Bożego Ciała oraz z klasztoru Krzyżowców z Czerwoną Gwiazdą od św. Macieja z Wrocławia.

Na końcu zasiadał prepozyt ze szpitala Ducha Świętego. Po drugiej zaś stronie zasiadali po kolei opaci: cysterski z Lubiąża, kanoników regularnych św. Augustyna z klasztoru NMP na Piasku, premonstratensów św. Wincentego na Ołbinie we Wrocławiu, z Żagania, z Henrykowa, z Kamieńca Ząbkowickiego, z Krzeszowa, Rudy Śląskiej i Jemielnicy. Dalej miejsca zajmowali prałaci i kanonicy z kapituł kolegiackich: z Głogowa, Legnicy, Nysy, Opola, Brzegu, Raciborza i z Głogówka. Pośrodku chóru zasiadali archiprezbiterzy (dziekani) z jednym przedstawicielem swojego dekanatu.
Koszty wyprawienia niższych duchownych pokrywane były przez wszystkich plebanów danego archiprezbiteratu (dekanatu).
Problematyka synodalna
Dla przybliżenia idei synodu diecezjalnego i jego znaczenia w życiu religijnym zarówno duchowieństwa, jak i wiernych warto odwołać się do kilku przykładów z historii synodów diecezjalnych wrocławskich i wprowadzanych przez nie norm. W średniowieczu w związku z częstymi zmaganiami władzy kościelnej ze świecką wielokrotnie tematem synodów były sprawy administracyjne i majątkowe oraz podatkowe. Np. synod biskupa Jana III Romki z 22 XI 1294 r., podczas którego ogłoszono orzeczenie karne skierowane przeciwko rozbójnikom i ich mocodawcom, którzy napadli na biskupa Jana i go zranili podczas jego podróży z Nysy do Trzebnicy na uroczystości tytułu kościoła klasztornego cysterek pw. św. Bartłomieja, oraz tych, którzy pustoszyli biskupią ziemię nysko-otmuchowską i złamali Wielki Przywilej Wolnościowy Kościoła Wrocławskiego.
Wśród kwestii dyscyplinarnych dotyczących życia religijnego wiernych poruszanych podczas zwoływanych synodów należy zauważyć te, które odnoszą się do kwestii sprawowanej liturgii, gdyż ta najlepiej ukazuje bogactwo form, tradycji i zwyczajów wypracowanych w diecezji, co stanowi o jej oryginalności. Bp Nanker, który reformował Kościół na Śląsku na modłę wcześniejszych swoich statutów wydanych dla diecezji krakowskiej, choć sam synodu nie zwołał, to jednak z tekstów uchwał krakowskich wprowadził w 1331 r. nakaz codziennego używania dzwonu na wieczorną modlitwę Anioł Pański oraz modlitwę w intencji dobra Kościoła i o pokój na ziemi.
Według wrocławskiego kronikarza Zygmunta Rosicza biskup Przecław z Pogrzeli na synodzie 19 V 1344 r. wprowadził w całej diecezji obowiązkowe święto ku czci św. Jadwigi Śląskiej.
Obszerne reformy w diecezji mocą statutów synodalnych przeprowadził biskup wrocławski Konrad Oleśnicki (1417–1447). Według zachowanego dokumentu, który stanowi formę podręcznika dla duchowieństwa, składającego się z 57 statutów z synodu z 1446 r., już w pierwszym artykule duchowieństwu zabraniało się noszenie brody oraz nakazywało strzyżenie włosów i noszenie tonsury. Zwracano uwagę na zakaz uprawiania hazardu, a nawet posiadania przez duchownych jakiejkolwiek broni, w tym białej. Regulowano zasady ubioru duchownych i określano nawet miejsca, w których pobyt był zabroniony. W dokumencie tym wiele miejsca poświęcono sprawom liturgii. W statucie 12. biskup Konrad nakazał śpiew godzin kanonicznych (brewiarza) wyłącznie na melodie, jakie używane były w katedrze. Następnie nakazano pod kluczem przechowywać we wszystkich kościołach Najświętszy Sakrament, a oleje święte co roku odbierać świeże z katedry. Zwrócono uwagę na stosowanie wina do Mszy św. oraz ustalono proporcje wina i wody w kielichu mszalnym. Nakazano troskę o bieliznę kielichową oraz ustalono odpowiednie wymiary dla chrzcielnicy w kościołach. Ustalono, by wszyscy proboszczowie posiadali księgę pokutną i bez różnicy stosowali odpowiednie pokuty do popełnionych grzechów. Zakazano żądania opłat i darów za udzielane sakramenty św. Wszystkie święta i obchody liturgiczne należy przeżywać zgodnie z kalendarzem diecezjalnym, a prefacje mszalne można było stosować tylko te, które były przypisane. Nakazano każdej parafii posiadanie własnej pieczęci, a wszelkie dokumenty i archiwalia miały być bezpiecznie przechowywane w kościele, a nie w mieszkaniu proboszcza.
Warto zauważyć, że według tego synodu do funkcji kaznodziei mieli być dopuszczani wyłącznie duchowni charakteryzujący się dyskrecją. Zakazano używania podczas liturgii melodii i instrumentów świeckich, a z ambon głoszenia informacji o charakterze handlowym. Bez zgody proboszcza diecezjalnego zakazywano kościołom klasztornym urządzania pogrzebów osób niebędących ich parafianami. W ramach reform dotyczących synodów wydano zarządzenie, aby wszystkie uchwały synodalne dotarły do każdego plebana diecezji, a jednocześnie mają zostać zawieszone na ścianie w każdym kościele.
Zwoływanie synodów diecezjalnych i ogłaszanie na nich konkretnych norm życia i postępowania było niezwykle różnorodne, a ze względu na dynamikę zmian życia społecznego zarządzenia kościelne były odpowiedzią na te zachodzące w świcie zmiany z pewnością zawsze aktualne i na czasie, co niewątpliwe ukazywało Kościół, szczególnie wrocławski, jako nowoczesny i dostosowujący swoje instytucje i sposób działania do danego kontekstu religijnego, kulturowego, a nawet politycznego.