Puste miejsce czekające

Co za szczęście dla Wrocławia, że mimo tylu stymulujących okoliczności
w ciągu dziesiątków lat nie doszło do, by tak rzec, urzędowego uznania,
uhonorowania i uczczenia miejsca narodzin Edith Stein na działce budowlanej
czy stojących na niej w ciągu dziesięcioleci dwóch budynkach przy
ul. Stanisława Dubois 29.

SŁAWOMIR KOWALEWSKI

Warszawa

Kohlenstrasse (ul. Stanisława Dubois) na archiwalnym planie sieci
kanalizacyjnej z 1897 r. (orientacja wschodnia)

VIRZZZ/DOLNY.SLASK.ORG.PL

Kiedy w 1986 r. Andrzej Baworowski i ks. Jerzy Rasiak przystąpili do realizacji filmu dokumentalnego Wrocławskie lata Edyty Stein, ich najlepszym z możliwych cicerone stał się mecenas Andrzej Jochelson, człowiek instytucja i znawca poniemieckiego i powojennego Wrocławia.
W najlepszej wierze zaprowadził on realizatorów pod adres Kohlenstrasse 13/Dubois 29 na pierwsze piętro i wskazał mieszkanie, w którym jakoby miała narodzić się Edith Stein.
Danuta Mrozowska i Halina Okólska w publikacji Wrocław Edyty Stein. Przewodnik ilustrowany (1997) poszły snadź tropem mecenasa i jakby potwierdziły jego ustalenie, iż mieszkanie Steinów w tym budynku było „na pierwszym piętrze, na prawo od klatki schodowej”, a przecież sama Edith Stein napisała: „Domek, w którym urodziłam się, już od dawna [pisała w 1933 r.] nie istnieje, a na jego miejscu stanęła duża kamienica”.
Były prezes Towarzystwa Edyty Stein, Arkadiusz Hojny, na Międzynarodowym (sic!) Sympozjum: „Edyta Stein. Patronka Europy” wygłosił referat: „Dom rodzinny Edyty Stein”, w którym, powołując się na wyżej wzmiankowany przewodnik, ex cathedra obwieścił: „Dokładne ustalenia wskazują… że «dawna Kohlenstrasse 13 to obecna Dubois 29»”. No i właśnie „Da liegt der Hund begraben”.
Szanując godność wszystkich pomienionych osób, trzeba jednak powiedzieć, iż przyjęte przez nich ustalenie jest radykalnie ahistoryczne, gdyż wspomniana parcela w roku narodzenia Edith Stein (1891) i zresztą dużo wcześniej, nosiła numer 4.
Dopiero w 1916 r., po przejściu na numerację równoległą, strona północna Kohlenstrasse otrzymała numery nieparzyste, w tym także, oczywiste, numer 13, który w 1951 r., po przyłączeniu końcowego odcinka ul. Pomorskiej, transformował się w numer 29. Co było do udowodnienia.
Ewentualnych nieprzekonanych pozwalam sobie skierować na, skądinąd nieoceniony, portal polska-org, który po wpisaniu do wyszukiwarki: „ulica Stanisława Dubois” wyświetli w lewym górnym rogu reprografię planu sieci kanalizacyjnej, a plan ten pochodzi z Archiwum MPWiK we Wrocławiu. Zobrazowana na nim jest cała dramaturgia przemian numeracyjnych Kohlenstrasse/Stanisława Dubois.
A jeśli tego będzie mało, proszę zwrócić się do Oddziału Informacji Naukowej Biblioteki Uniwersytetu Wrocławskiego i, ponieważ mamy zarazę, więc czytelnicy nie mają dostępu do zbiorów BUWr, poprosić największego specjalistę oraz niezrównanego interpretatora wrocławskich ksiąg adresowych, dr. Grzegorza Sobela, który poinformuje, że Breslauer Adressbuch 1891, przedstawiająca stan na 1890 r., odnotowuje, że po lewej stronie Kohlenstrasse w „domku” (określenie autorki Z dziejów pewnej rodziny żydowskiej), na miejscu którego w pierwszych latach XX w. stanęła okazała kamienica, oznaczonym numerem adresowym 13, należącym do wdowy Therese Weikert, na pierwszym piętrze zamieszkuje handlarz drewnem Siegfried Stein.

W tym mieszkaniu 12 października 1891 r. jego żona Auguste porodziła córkę, której nadano imię Edith. Co było do udowodnienia.
Kiedy po stronie północnej ul. Stanisława Dubois wszystko było „ponad wszelką wątpliwość ustalone”, niżej podpisany wertował wspomniane adressbuchy, krążył, dosłownie i w imaginacji, przez ponad czterdzieści lat nie po północnej stronie, ale po południowej i dzięki temu nie miał żadnych wątpliwości, że w poszukiwaniu działki, na której historycznie stał dom narodzin Edith Stein, jest – nomen omen – po właściwej stronie. Z powodu czterokrotnych (w sumie) zmian numeracji po tej południowej stronie Kohlenstrasse/Stanisława Dubois nie sposób było zyskać absolutną pewność, która współczesna działka odpowiada działce parceli Therese Weikert. Błądził, mylił się, ponawiał próby, weryfikował ustalenia.
Dzisiaj z całą badawczą odpowiedzialnością może stwierdzić: działka, na której stał budynek, w którym przyszła na świat Edith Stein, nosiła następujące adresy: „za Niemców”: Kohlenstrasse 13 (do 1915) i 16 (od 1916) oraz za PRL: Stanisława Dubois 24 (od 1951) i 26 (od 1955).
Kamienica przy ul. St. Dubois 26 była jedną z najefektowniejszych kamienic na tej ulicy; przetrwała blokadę Breslau – w przeciwieństwie do swojej bezpośredniej sąsiadki od wschodu, która obecnie nosiłaby numer 24 – ale w końcu lat siedemdziesiątych XX w. „z powodu oberwania się balkonu na pierwszym piętrze” i zagrożenia życia jej lokatorów została wyburzona.
Parcele po obu kamienicach wspólnie utworzyły plac. Odsłoniło się „puste miejsce czekające” (Roman Brandstaetter).
Gdybym na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych miał obecną pewność, że działka przy ul. St. Dubois 26 to dawne Kohlenstrasse 13, ośmieliłbym się postulować postawienie na tym miejscu kościoła czy samodzielnej kaplicy pod wezwaniem siostry Teresy Benedykty od Krzyża z duszpasterstwem dla poszukujących Prawdy lub choćby – wariant najminimalniejszy – ustawienie obelisku upamiętniającego fakt, iż na tym miejscu stał dom, w którym 12 października 1891 r. itd. W końcu listopada 1996 r. sytuacja na ul. Stanisława Dubois uległa radykalnej zmianie
wskutek wyburzenia kamienic o numerach 28–36, w wyniku czego powstał rozległy plac, którego znaczną część stanowi dzisiaj parking. Wchłonął on naszą historyczną działkę nr 26, miejsce od dziesięcioleci czekające i wołające o geodezyjne wyznaczenie, plastyczne zaaranżowanie, należyte uhonorowanie i uczczenie. Zbliżająca się – bardzo zobowiązująca w skali chyba światowej – 130. rocznica narodzin w tym miejscu Edith Stein jest dramatycznym wezwaniem władz i społeczeństwa Wrocławia do niezwłocznego administracyjnego, technicznego i artystycznego działania.