Warto…

Józef jest synem Jakuba. Ma 27 lat. Mieszka w Betlejem. Pracuje w warsztacie ciesielskim. Jest pobożnym Żydem. Dobrym człowiekiem. Przepadają za nim dzieci. Nazywają wujem. Józef najbardziej lubi ciszę. Powinien być już żonaty. Jednak żadna panna z okolicy nie jest miła jego sercu. Ojciec nie rozumie takiego wybrzydzania. Dlatego trudno im się porozumieć. W kraju wybucha histeria. Panicznie bojący się utraty władzy Herod wszędzie węszy wroga. Poplecznicy króla uwagę kierują na potomka Dawida, który to ma czyhać na tron. Jakub pochodzi z królewskiego rodu. Boi się, że faryzeusze zainteresują się jego synem. Józef jest znanym naggarem (tj. szczególnie wykształconym cieślą), co dodatkowo komplikuje sytuację. Poleca więc, by syn opuścił Betlejem. Wyjazd ma być jednocześnie okazją do poszukania żony. Ten idzie po radę do kapłana Zachariasza.
Spotyka jego żonę Elżbietę, która podpowiada, by udał się do Nazaretu, gdzie mieszka jej siostrzenica – dobra i ładna dziewczyna. Na pewno mu się spodoba. Józef wyrusza do Nazaretu i tam poznaje… Marię. Zapewne domyśliliście się, czyją historię opisuje Jan Dobraczyński w książce Cień Ojca (IW PAX, Warszawa 2020). Dobraczyński, pisarz i publicysta, beletryzuje historię życia ziemskiego opiekuna Jezusa. Mamy świadomość literackiej fikcji i jednocześnie pewność, że tak to właśnie musiało się odbywać. Autor kreśli codzienność życia Świętej Rodziny w świetnie zarysowanych realiach historycznych. Jest Herod, dwór, intrygi. Jest i zwyczajne życie prostej, ubogiej żydowskiej rodziny.
Mamy aspekt religijny absolutnego zaufania w Boży plan. Mamy także aspekt ludzki – wzór prawidłowo funkcjonującej rodziny. Świetnie napisana scena narodzin Jezusa. Wspaniale „słucha się” rozmów Maryi z Józefem. Kard. Wyszyński w liście do autora napisał: „pozwoliłeś zrozumieć nam św. Józefa”. By zrozumieć Józefa, należy przeczytać. Pozycję rekomenduje papież Franciszek.

AGNIESZKA BOKRZYCKA

Jest obiektem unikatowym w skali całej Europy. I to nie tylko dlatego, że jest największą górską fortyfikacją na Starym Kontynencie. Z Twierdzą Srebrna Góra wiąże się ciekawa, wielowątkowa historia sięgająca XVIII wieku, ale i II wojny światowej. To piękne górskie widoki, to także miejsce, w którym całe rodziny mogą spędzić ciekawie czas. Zapraszamy do odkrycia tego wyjątkowego obiektu, którego jeszcze nikt w historii nie zdobył…
W czasach, kiedy powstawała (1765–1777), należała do najnowocześniejszych tego typu fortyfikacji w całej Europie. Dziś odwiedzając twierdzę, wchodzimy do „żywego muzeum”, w którym nie ma mowy nawet o chwili nudy. Trasa zwiedzania wiedzie bowiem bomboopornymi wnętrzami budowli ostatniej obrony – DONJONU. W jego kolejnych salach poznajemy tajniki sposobu obrony fortecy, użycia artylerii i broni czarnoprochowej. W odtworzonej izbie żołnierskiej, kuchni i studni (60 m) z największym kunsztem wodnym w Europie przekonujemy się o trudach codziennego życia w twierdzy. Po przejściu podziemnej trasy stajemy natomiast w najgłębszej suchej fosie – wysokiej na niemal 10 pięter (do dziś dziwimy się, jak ponad 250 lat temu udało się coś takiego wybudować!). W lazarecie przekonamy się z kolei, jak duża jest cała twierdza i dlaczego tworzy samowystarczalne „podziemne miasto”. Całą tę historię poznamy z przewodnikiem przebranym w historyczny mundur żołnierza garnizonu twierdzy.