MAREK MUTOR

Wrocław

Rówieśnicy Niepodległej

W ciągu ostatnich kilku lat pracownicy wrocławskiego Ośrodka „Pamięć i Przyszłość” docierali do najstarszych Polaków, osób, które urodziły się ok. 1918 r., równolatków odzyskanej niepodległości. Z ich historii utkana jest zbiorowa opowieść o burzliwym polskim stuleciu, która właśnie się ukazała w książce pt. Rówieśnicy Niepodległej. Sto lat historii Polski z perspektywy najstarszych Polaków. Publikacja stanowi niezwykły kolaż, sporządzony z fragmentów wypowiedzi dziewięćdziesięciu siedmiu osób – stulatków, którzy wzięli udział w tym przedsięwzięciu. Czytelnika prowadzi wielu narratorów naraz, ukazując historię z bardzo osobistej, codziennej perspektywy. Metoda, którą przyjęli redaktorzy Rówieśników Niepodległej, to ukazanie tych samych zdarzeń jednocześnie z perspektywy wielu osób. Jakże różna to forma od tradycyjnych książek historycznych, prowadzących nas rzetelnie i w sposób uporządkowany przez meandry wydarzeń, ale też powodując niejednokrotnie znużenie czytającego. Opowieść biograficzna ma to do siebie, że przedstawia świat barwny, odmalowany zapamiętanymi dźwiękami, obrazami, zapachami. Z tradycyjnej monografii poświęconej historii politycznej nie dowiemy się też o wielu szczegółach życia codziennego: fryzurach, posiłkach, modach, zabawach i co ważniejsze – warunkach życia, zaopatrzeniu, możliwościach kształcenia czy choćby czytania. W opowieściach świadków te codzienne sprawy często wychodzą na pierwsze miejsce.

Książka prezentuje opowieści o okresie dwudziestolecia międzywojennego, następnie o czasie wojny i okresie powojennym, który dla bohaterów był już czasem ich dorosłości. Ostatnia jej część poświęcona jest zrelacjonowaniu opinii dzisiejszych stulatków na temat ostatniego stulecia. Całość jest wydana bardzo atrakcyjnie, ubogacona licznymi fotografiami. Publikacja jest efektem wieloletniej pracy zespołu, w skład którego wchodzili Katarzyna Bock-Matuszyk, Ewa Sowińska, Ewa Maj, Marek Szajda, Aleksandra Paprot-Wielopolska i inni. Wrocławscy badacze nagrywali relacje biograficzne (z całego życia) stulatków w całej Polsce. W wielu przypadkach rozmowy te trwały przez kilka godzin lub nawet dni. Niejednokrotnie były przeprowadzone w ostatniej chwili. W 2017 r., gdy rozpoczynał się projekt, osób metrykalnie odpowiadających jego założeniom było w całej Polsce ok. czterech tysięcy. Dziś już znacznej części z nich nie ma między nami. Dla realizacji wywiadu konieczna była też odpowiednia dyspozycja zdrowotna udzielającej go osoby oraz oczywiście zgoda. Nieoceniona okazała się pomoc wielu instytucji lokalnych z całej Polski, a także pełne uczucia zaangażowanie najbliższych krewnych naszych stulatków. Materiał zgromadzony w wyniku projektu, wspieranego w ramach rządowego programu „Niepodległa”, starczyłby na kilkanaście tomów. Pozostanie w archiwach dla potomnych, dla badaczy i edukatorów.