Proboszcz świata

Patrząc na pontyfikat papieża Franciszka, na jego sposób komunikowania się,
poruszane przez Niego zagadnienia czy nawet formę komunikacji
– trudno nie odnieść wrażenia, że mamy do czynienia z kimś,
kto czuje się przede wszystkim duszpasterzem.

KS. MICHAŁ MRACZEK

Wrocław

Papież wygłasza katechezę podczas audiencji generalnej w Watykanie

MARCIN MAZUR

Homilie wygłaszane przez papieża Franciszka w czasie Mszy Świętej w Domu Świętej Marty, rozmowy z dziennikarzami, przemówienia, rozważania, encykliki i adhortacje zawierają za każdym razem wiele odniesień i wskazań duszpasterskich.
Nawrócenie duszpasterskie
Jednym z najbardziej charakterystycznych terminów, którymi posługuje się papież, jest „nawrócenie duszpasterskie”.
Niewątpliwie na potrzebę pewnej zmiany w stylu prowadzenia duszpasterstwa wpłynęło doświadczenie Kościoła, z jakiego wyszedł Franciszek – Kościoła w Ameryce Łacińskiej.
Kiedy sięgniemy do pierwszej adhortacji Evangelii gaudium, znajdziemy tam nawet bezpośrednie odniesienie papieża do tego faktu. Franciszek, przywołując Jana Pawła II, przypomina, że troska o głoszenie Ewangelii wszystkim tym, którzy stoją z daleka od Jezusa, jest podstawowym zadaniem Kościoła.
Biskupi Ameryki Południowej w nawiązaniu do tego wyzwania zauważyli, że: „Nie możemy dłużej pozostawać w spokoju, w biernym oczekiwaniu, w naszych kościołach i że trzeba koniecznie dokonać przejścia od duszpasterstwa zwykłego zachowywania stanu rzeczy do duszpasterstwa zdecydowanie misyjnego” (EG 15).
W tej samej adhortacji papież Franciszek określa Kościół jako „wspólnotę ewangelizacyjną” oraz jako ten, który jest „wyruszający w drogę”. Widząc zachodzące przemiany nie tylko w swojej rodzinnej Argentynie czy Ameryce Łacińskiej, ale także na całym świecie, zachęca, by nawrócenie duszpasterskie i misyjne stało się udziałem wszystkich wspólnot – całego Kościoła. Ta zachęta i wezwanie jest podyktowane troską pasterza, który szczerze pragnie dobra powierzonej mu owczarni.
Obserwacja życia społecznego i religijnego w naszej Ojczyźnie pozwala dostrzec, że wezwanie papieża Franciszka dotyczy również nas samych i Kościoła w Polsce. Na naszych oczach dokonują się procesy laicyzacji. Coraz więcej osób, które przyjęły sakrament chrztu św., były u Pierwszej Komunii Świętej, a nierzadko również bierzmowania, odchodzi od Kościoła i żyje daleko od Chrystusa. Nie są to tylko problemy obu Ameryk czy Europy Zachodniej, ale także nasze. Są to zjawiska, o których jeszcze do niedawna myśleliśmy, że nas nie dotkną. Dzisiaj również nas dotyczą wezwania papieża do szukania nowych dróg, by skuteczniej głosić Ewangelię.
Parafia
Pewną inspiracją i wskazaniem praktycznym jest dla nas wydany w tym roku dokument watykańskiej Kongregacji ds. Duchowieństwa – instrukcja „Nawrócenie duszpasterskie wspólnoty parafialnej w służbie misji ewangelizacyjnej Kościoła”.
Działalność i posłannictwo wspólnoty Kościoła dokonuje się w pewnych widzialnych strukturach. Takim podstawowym wymiarem obecności Kościoła jest parafia. I w tym miejscu warto – za wspomnianym dokumentem – przypomnieć, że od początku istnienia Kościoła odgrywała ona fundamentalną rolę w życiu chrześcijan, a także w realizowaniu duszpasterstwa opartego na głoszeniu wiary i sprawowaniu sakramentów.
Mało tego – już poprzez sam budynek świątyni jest „znakiem stałej obecności Zmartwychwstałego Pana pośród Jego Ludu Bożego”. Z tego też względu Jan Paweł II określał ją mianem „niezastąpionego organizmu o pierwszorzędnym znaczeniu w widzialnych strukturach Kościoła”, a Benedykt XVI nazwał „latarnią, która promieniuje światłem wiary”.
Parafie są dziś wezwane do tego, by swoją tradycyjną strukturę dostosowywać do potrzeb wiernych i zachodzących historycznych przemian.
Jednym z wyzwań, przed jakim staje współczesna parafia, jest problem obszaru, który obejmuje.
Ograniczenie jej terytorium do ściśle określonego obszaru staje się coraz bardziej oderwane od rzeczywistości – jest to spowodowane coraz większą mobilnością ludzi, zmniejszającym się związkiem z określonym miejscem czy środowiskiem, jak również rozwojem środków przekazu. Środowisko, w którym współczesny człowiek żyje i wchodzi w relacje międzyludzkie, nie jest już tylko wąsko określoną przestrzenią geograficzną.

Obecność Chrystusa
Działalność duszpasterska nie powinna opierać się tylko na powtarzaniu czynności duszpasterskich niemających wpływu na życie konkretnego człowieka. Dzisiaj ujawnia się potrzeba „różnorodnych propozycji duszpasterskich, które pozwoliłyby dotrzeć ze Słowem Bożym i sakramentami do każdego w sposób odpowiadający jego sytuacji życiowej”. Ważne, by parafia głosiła Słowo w sposób jasny i zrozumiały dla współczesnego człowieka, a sprawowana Eucharystia rzeczywiście budowała wspólnotę. Parafia powinna również – wobec problemu wykluczenia społecznego oraz samotności, która dotyka coraz więcej ludzi – stanowić żywy znak obecności Chrystusa. Jej wyrazem może być budowanie braterskich relacji międzyludzkich. Warto w tym miejscu przypomnieć, że przepowiadanie Ewangelii dokonuje się również poprzez świadectwo ludzi, którzy swoim postępowaniem uwiarygodniają to, co głoszą. Jeżeli ewangelizacja pozostaje w ścisłym związku z jakością relacji międzyludzkich, to parafia powinna być takim miejscem, które będzie sprzyjać budowaniu relacji ludzi między sobą.
Odnowa parafii
Należy pamiętać, że tradycyjne struktury parafialne, aby mogły odpowiadać na potrzeby współczesności, powinny być coraz bardziej postrzegane w kluczu „misyjnym”. Papież Franciszek bardzo słusznie zauważył, że: „Parafia nie jest strukturą ułomną; właśnie dlatego, że ma wielką elastyczność, może przyjąć bardzo odrębne formy, wymagające otwarcia i misyjnej kreatywności ze strony duszpasterza i wspólnoty. […] Musimy jednak przyznać, że wezwanie do rewizji i odnowy naszych parafii nie przyniosło jeszcze wystarczających owoców, aby były bliżej ludzi i stanowiły środowiska żywej komunii i uczestnictwa i ukierunkowały się całkowicie na misję” (EG 28). Papież zauważa również, że proces odnowy parafii jest zadaniem, które domaga się dużej roztropności. Powinien przebiegać elastycznie i stopniowo.
Wszelkie projekty zmian powinny uwzględniać życie i realia konkretnej wspólnoty, koniecznym etapem są również konsultacje, po których dopiero może nastąpić etap wdrażania, a następnie weryfikacji. Jednocześnie należy pamiętać, że wszelkie podejmowane w tej materii działania nie mogą być działaniem samego duszpasterza, ale powinny być realizowane we współpracy z wiernymi. Tym, kto ponosi odpowiedzialność za podejmowane działania misyjne, jest Kościół, a zatem cały Lud Boży. Szczególnym zadaniem duszpasterzy jest dlatego budzenie w wiernych świadomości tego, że na mocy przyjętego sakramentu chrztu św. każdy może, a nawet powinien włączać się w dzieło ewangelizacji. Papież podkreśla rolę świeckich w szerzeniu Ewangelii na różnych płaszczyznach – od świadectwa codziennego życia w duchu Ewangelii w swoich środowiskach po zaangażowanie w inicjatywy wspólnoty parafialnej czy diecezjalnej. Wyraża to dobrze stwierdzenie zawarte w adhortacji Evangelii gaudium: „powołaniem oraz misją wiernych świeckich jest przemienianie różnych rzeczywistości ziemskich, aby wszelka działalność ludzka była przemieniona przez Ewangelię” (EG 201).
Wspólnota ewangelizująca
Bardzo konkretnym wyrazem tego, że to cały Lud Boży jest podmiotem duszpasterstwa, jest parafialna rada duszpasterska. Może ona wnieść wiele ducha ewangelizacyjnego w życie wspólnoty parafialnej, pod warunkiem że jej celem nie będzie organizacja kościelna, ale realizacja misyjnego marzenia o dotarciu do wszystkich ludzi – do czego zachęca również papież Franciszek.
Spojrzenie papieża Franciszka na współczesną parafię i prowadzone w niej duszpasterstwo jest tak naprawdę bardzo proste. Docenia bowiem jej znaczenie jako podstawowego miejsca, gdzie człowiek spotyka się z Bogiem, gdzie buduje swoją relację z Nim oraz z innymi braćmi i siostrami. Jednocześnie zachęca nas wszystkich do tego, by nie stała się skostniała i statyczna, ale by obecny w niej był ciągle nowy dynamizm, gotowość do odpowiadania na zachodzące przemiany. Parafia powinna być wspólnotą, która ewangelizuje – i to nie tylko tych, którzy są jej członkami i uczestniczą w jej życiu, ale także tych, którzy są gdzieś na „peryferiach”.