ABP JÓZEF KUPNY

metropolita wrocławski

Prowadzeni do nieba

W uroczystość Wszystkich Świętych oddajemy cześć tym, którzy już weszli do chwały niebieskiej i uczestniczą w radości nieba. Są wśród nich święci kanonizowani i beatyfikowani oraz ogromna rzesza świętych bezimiennych. W naszej tradycji w tym dniu odwiedzamy groby bliskich. Wspominamy ich, modlimy się za nich, myślimy o ich obecnym życiu, którego nie jest nam dane poznać ani zrozumieć.
Pewne światło na tę kwestię rzucają słowa z Apokalipsy św. Jana Apostoła. Przed Bogiem stoją odziani w białe szaty wybielone krwią Baranka. Krew w kulturze żydowskiej była symbolem cierpienia, ale też życia i miłości. A więc ta wielka rzesza ludzi przedstawiona w Apokalipsie weszła do nieba dzięki śmierci Chrystusa. Krew spływająca z Jego ran i przebitego boku dokonała oczyszczenia z wszelkiego grzechu, otworzyła nam, ludziom, niebo.
Do tego otwartego nieba prowadzi nas droga błogosławieństw. Nie jest ona łatwa, ale każdy z nas, idąc tą drogą, otrzymuje pomoc Jezusa i świętych. Zrozumienie roli świętych w naszym życiu utrudnia nam myślenie o nich jako o istotach idealnych, bezgrzesznych, niemających z naszym światem nic wspólnego. Zapominamy, że byli normalnymi ludźmi, słabymi i grzesznymi, ale poszli za Jezusem, podjęli trud życia zgodnego z Ewangelią, a ostatecznie zostali „Jego łaską zbawieni”. Czcząc świętych, z którymi przez tajemnicę świętych obcowania jesteśmy w ścisłej łączności, spróbujmy w nich odnaleźć przyjaciół zatroskanych o nasze zbawienie. Nie bójmy się prosić ich o wstawiennictwo w naszych potrzebach i pozwólmy się prowadzić.