Różany wieniec Maryi

Z dziejów modlitwy różańcowej

Do rozpowszechnienia modlitwy różańcowej przyczynili się przede wszystkim
dominikanie, którzy przemierzali Europę, głosząc Ewangelię.

KS. STANISŁAW WRÓBLEWSKI

Ziębice

Sąd Ostateczny, Michał Anioł, fresk (fragment), 1536–1541.
Kaplica Sykstyńska, Watykan

WIKIMEDIA COMMONS

Gdy po śmierci św. Dominika, tak czytamy w ściśle przejrzanym i zatwierdzonym przez Kongregację Obrzędów oficjum na oktawę święta Różańca (według brewiarza dominikańskiego), różaniec przez opieszałość ludzką i zdradę diabelską prawie był przeszedł w zapomnienie, Najświętsza Panna w jasnym widzeniu niebiańskim ukazała się bratu Alanusowi z Bretanii, słynnemu kaznodziei, upominając go, aby wspólnie z braćmi zakonnymi ze wszystkich sił swoich starał się na nowo ożywić wygasłą w sercach wiernych cześć i miłość różańca świętego (Acta Sanctorum, quotquot toto orbe coluntur: vel a catholicis scriptoribus celebrantur, J. Bollandus, Augusti tomus primus, Parisiis et Romae 1867).
Powyższy cytat zawarty w oficjalnej hagiografii św. Dominika zatwierdzonej przez Stolicę Apostolską ukazuje znaczenie modlitwy różańcowej w życiu religijnym katolików, a także zawiera aluzję do osób, które realnie, jak również legendarnie przyczyniły się do powstania i rozpowszechniania tej najbardziej znanej modlitwy w Kościele katolickim.
Psalmy i paternoster
W źródłach z okresu starożytności chrześcijańskiej można uchwycić formy modlitwy przypominającej obecną modlitwę na różańcu. Przykładem jest choćby zapis w Historii Kościoła autorstwa Hermiasza Sozomena z V stulecia, w której kronikarz opisuje sposób modlitwy zmarłego w 341 r. św. Pawła z Teb, pustelnika, założyciela zakonu paulinów. W dziele tym święty odmawiał dziennie 300 pacierzy, składając na swoim płaszczu trzysta kamyków i wyrzucając każdy po zmówieniu modlitwy. Następnie, jak wynika ze źródeł, sposób ten zmodyfikowano poprzez wiązanie węzłów lub nawlekanie kamyków, z czasem kamieni szlachetnych lub pereł na sznur lub łańcuszek w ilości odpowiadającej liczbie modlitw. Modlitwą tą najczęściej było odmówienie Ojcze Nasz (łac. Pater Noster), stąd wykonany w ten sposób sznur z węzłami lub koralami kamieni czy pereł nazwano paternoster. Modlitwa tego typu stała się bardzo popularna wśród niewykształconych wiernych i osób niebędących duchownymi, gdyż ci zgodnie ze swoimi wewnętrznymi regułami odmawiali wszystkie 150 psalmów. Naśladując mnichów, świeccy i niewykształceni zamiast psalmów odmawiali taką samą liczbę razy modlitwę Ojcze Nasz.
Na przełomie XII i XIII w. ze względu na rodzącą się pobożność maryjną zaczęto ograniczać liczbę Pater Noster i zastępować ją modlitwą pozdrowienia anielskiego Ave Maria. Miało to swoje głębsze znaczenie i konsekwencje, gdyż w średniowieczu panował zwyczaj ozdabiania figur Maryi, przede wszystkim Jej skroni, wieńcami róż.
Uznano jednak, że odmówienie modlitwy Zdrowaś Maryjo jest duchowym ozdobieniem Maryi mającej tytuł teologiczny róży mistycznej. Stąd wieniec modlitw stawał się duchowym wieńcem róż ofiarowanym Matce Bożej.
W tym procesie należy doszukiwać się znaczenia i pochodzenia nazwy różańca.
Gwoli ścisłości należy pamiętać, że modlitwa, medytacja czy kontemplacja za pomocą ozdobnego sznura z koralami czy węzłami praktykowana była i jest obecnie także w wielu innych religiach, szczególnie na Bliskim i Dalekim Wschodzie, skąd zwłaszcza w okresie wypraw krzyżowych mogła zostać dostrzeżona przez zachodnioeuropejskie rycerstwo i przystosowana do rytuału chrześcijańskiego.
Reformator różańca
Niezwykle ważny wkład w rozumienie i ukierunkowanie modlitwy różańcowej, a także jej struktury miał kartuski zakonnik bł. Dominik z Prus k. Gdańska, żyjący w latach ok. 1384–1460. Wykształcony w Akademii Krakowskiej, po wstąpieniu do klasztoru w Essen dokonał reformy dotychczasowej modlitwy na różańcu, dodając do każdej z pięćdziesięciu „zdrowasiek” jedną tzw. klauzulę, czyli dopowiedzenie z życia Pana Jezusa. W ten sposób różaniec nabrał bardziej chrystocentrycznego i medytacyjnego charakteru, gdyż nad każdym wydarzeniem zbawczym należało się głębiej zastanawiać i rozważać jego znaczenie. Mnich ten wyróżnił trzy główne etapy mistyczne w życiu Jezusa i Maryi: narodzenie i dzieciństwo, działalność publiczna, męka i śmierć. W ten sposób powstało zasadniczo 50 tajemnic różańcowych, a po każdej dziesiątce dodatkowo odmawiano Ojcze nasz i Wierzę w Boga.
Różaniec dominikański
Modlitwa różańcowa bardzo szybko stała się niezwykle popularna, a do jej rozpowszechnienia przyczynili się

przede wszystkim dominikanie, którzy jako zakon kaznodziejski przemierzali Europę, głosząc Ewangelię, nawołując do nawrócenia, a także nauczali prawd wiary i modlitwy, szczególnie niewykształcone i ubogie warstwy społeczne.
Według tradycji jednym z głównych propagatorów różańca jeszcze przed jego modyfikacją był sam założyciel zakonu św. Dominik Guzman, żyjący w latach ok. 1140–1221. Nawracając we Francji albigensów i katarów, miał zawsze wzywać pomocy Matki Bożej poprzez częstą modlitwę na różańcu, odmawiając nieustannie Pozdrowienie anielskie.
Kolejnym propagatorem modlitwy różańcowej był wspomniany na początku Alanus z Bretanii (de la Roche, Alanus z Rupe), dominikański mnich i błogosławiony Kościoła katolickiego żyjący w latach ok. 1428–1475. Za jego przyczyną utrwalono podział różańca na serie tajemnic w trzech częściach: radosnej, bolesnej i chwalebnej. Tenże zakonnik propagował tradycję o mistyce różańcowej. Z czasem na podstawie jego nauczania połączono osoby św. Dominika Guzmana i Dominika z Prus, kształtując pogląd i legendę o Maryi, która podarowała różaniec św. Dominikowi z zakonu kaznodziejskiego, a osoba Dominika z zakonu kartuzów uległa zapomnieniu. Zwycięstwo w bitwie z albigensami pod Muret w 1213 r. zostało również wykorzystane w ikonografii, ukazując św. Dominika w towarzystwie wodza armii krzyżowców, Szymona z Montfort, i biskupa tuluskiego Fulka, który odbiera z rąk Maryi różaniec, a w prawej dłoni trzyma przeszyty strzałami krzyż.
Papieska troska o maryjny ogród różany
Stolica Apostolska dostrzegała w praktyce modlitwy różańcowej głęboką i niezwykłą moc duchową oraz zbawienne duchowe skutki, jakie przynosiła dla modlących się na różańcu wiernych. Papież Sykstus IV w 1479 r. zachęcał do codziennej modlitwy różańcowej.
W XVI w. nastąpiły kolejne zmiany w strukturze i sposobie jej odmawiania. W 1521 r. pojawiła się nazwa Różaniec Maryjny. Na początku modlitwy wprowadzono Wierzę w Boga i trzy razy Zdrowaś Maryjo (przejęte z praktyki modlitewnej św. Brygidy), a tajemnice podzielone zostały na dziesiątki.
Bardzo ciekawy, a jednocześnie niedostrzegalny jest motyw ukazujący zbawczą dla człowieka moc modlitwy różańcowej przedstawiony na fresku Sąd Ostateczny w Kaplicy Sykstyńskiej w Pałacu Apostolskim w Watykanie.
Namalowany przez Michała Anioła w latach 1534–1541 na polecenie papieża Klemensa VII (1523–1534), po lewej stronie (miejsce potępionych) ukazuje mężczyznę na obłoku chmury, który trzymając w ręku długi różaniec, podciąga na nim dwie osoby i unosi z piekła do nieba.
Wielki wpływ na znaczenie i praktykę modlitwy różańcowej miał dominikański papież, św. Pius V (1566–1572), który bullą Consueverunt Romani Pontifices z 17 września 1569 r., odwołując się do tradycji św. Dominika jako twórcy różańca, zalecił jego odmawianie katolikom w celu przezwyciężenia zła, wojen, herezji i deprawacji. Tenże papież dodatkowo wprowadził do różańca drugą część modlitwy Pozdrowienia anielskiego, czyli Święta Maryjo matko Boża, której autorstwo przypisano osobie św. Bernarda ze Sieny (1380–1444). Wtedy też ukształtowała się liczba 150 róż złożonych z modlitwy Zdrowaś Maryjo.
Różańcowemu i maryjnemu charakterowi duchowości papieża Piusa V Kościół katolicki zawdzięcza święto Królowej Różańca Świętego. Liturgia ta wprowadzona została jako wyraz wdzięczności Maryi i pamięci o zwycięstwie armii chrześcijańskiej z wojskami tureckimi w morskiej bitwie pod Lepanto stoczonej 7 października 1571 r. Była to jedna z najkrwawszych bitew morskich w dziejach świata, a zwycięstwo Ligi Świętej zostało przypisane bezpośrednio interwencji Maryi, o co modlono się na różańcu na usilne prośby papieża.
Kolejnym papieżem, który popierał i kształtował obecną duchowość różańcową katolików, był Leon XIII (1878–1903), który wystosował kilkanaście dokumentów dotyczących znaczenia różańca, a także wprowadził obowiązującą do dziś tradycję wspólnotowych nabożeństw różańcowych odprawianych w październiku w kościołach i kaplicach. Również późniejsi papieże: Paweł VI i Jan Paweł II wiele miejsca w swoim nauczaniu poświęcili modlitwie różańcowej, a papież Polak dokonał kolejnej modyfikacji, wprowadzając dodatkową część: Tajemnice Światła ukazujące wydarzenia zbawcze z publicznej działalności Jezusa, nawiązując w ten sposób do myśli i praktyki modlitewnej wspomnianego Dominika z Prus, także związanego z Polską.