SŁOWNIK WYRAZÓW BARDZO OBCYCH

Asceza

Błędy w odniesieniu do ascezy wynikają ze złego rozumienia antropologii,
w której postrzega się ciało (także jego popędy, zmysły) i wartości doczesne
jako przeszkodę w osiąganiu celu ostatecznego.

KS. ALEKSANDER RADECKI

Wrocław

Anachoreta, Teodor Axentowicz, olej na płótnie, 1881.
Muzeum Narodowe w Warszawie

WIKIMEDIA COMMONS/CYFROWE.MNW.ART.PL

Asceza (gr. askesis) to ćwiczenie, obrabianie, kształtowanie, trud duchowy i fizyczny podejmowany przez człowieka dla osiągnięcia doskonałości moralnej, dla zjednoczenia z Bogiem i zbawienia poprzez opanowanie namiętności; samozaparcie, ograniczenie potrzeb życiowych, wyrzekanie się przyjemności i rezygnacja z wygód. Słowa znaczeniowo pokrewne: wyrzeczenie się czegoś dla wyższych celów, samodyscyplina, dążenie do doskonałości, stawianie sobie bardzo wysokich wymagań.
Pierwszymi ascetami byli sportowcy. W późniejszych czasach ascetami nazywano ludzi uprawiających ćwiczenia intelektualne oraz religijno-moralne.
Istota ascezy
W ascezie sprawą zasadniczą jest zawierzenie Bogu. Człowiek chce przyjąć wszystkie sądy Boga dotyczące rzeczywistości przyrodzonej i nadprzyrodzonej, chce zgodzić się na Jego plan wobec świata; godzi się na przyjęcie wszelkich uciążliwości życia (łącznie ze śmiercią). Taka postawa pociąga za sobą rezygnację z własnej oceny i interpretacji bytu oraz gotowość do układania życia zgodnie z wolą Bożą. Domaga się to nieustannego doskonalenia, dojrzewania w wierze.
Drugi krok w ascezie: odzyskanie jedności z Bogiem, utraconej przez grzech. Stąd konieczność walki z grzesznymi nałogami. Drogą jest włączenie się w zbawczą śmierć Chrystusa, co dokonuje się w momencie chrztu: umieranie dla grzechu i włączanie się w cierpienia Chrystusa. Iść za Chrystusem, czyli wziąć krzyż i zaprzeć się samego siebie (por. Mt 16, 24-27; Mk 8, 34-38; Łk 9, 23-26).
Kolejnym zadaniem staje się dążenie do doskonałości: postawa oczekiwania na powtórne przyjście Pana – czujność, by doczesność nie przysłoniła celu ostatecznego, i cierpliwość, by w tym oczekiwaniu pielgrzyma wytrwać.
Po co jest asceza?
Cel wszelkich praktyk ascetycznych: odtwarzanie obrazu Boga przybliżonego człowiekowi w bosko-ludzkiej naturze Jezusa Chrystusa.
Osiągnięcie tego celu dokonuje się przez naśladowanie Jezusa w Jego miłości do Boga i bliźnich oraz życie według Jego ducha (błogosławieństwa i rady ewangeliczne). Asceza ma doprowadzić do pełni człowieczeństwa.
Tak więc asceza wynika z przynależności chrześcijanina do Mistycznego Ciała Chrystusa – jest środkiem budowania tej wspólnoty i prowadzi do dojrzewania na miarę doskonałości Chrystusa. Bóg wymaga od człowieka maksymalnego wysiłku: będziesz miłował całym sercem, całą duszą, ze wszystkich sił w realizacji przykazania miłości Boga i bliźniego (Mt 22, 37-40).

Chrześcijanin poprzez zaakceptowanie drogi ascezy chce doprowadzić w swym życiu do wewnętrznej harmonii, a to dokonuje się za cenę walki ze „starym człowiekiem” (zob. Ef 4, 25), poprzez umartwianie tego, co ziemskie (zob. Kol 3, 5), walkę ducha z ciałem (zob. Ga 5, 16-26; Rz 7, 14-25). Asceza wzywa także do „nienawiści” świata (zob. 1 J 2, 5-16) pojmowanego jako przeciwieństwo Królestwa Bożego.
W sensie moralnym asceza oznacza odwracanie się od zła, a zwracanie się ku pełnej miłości Boga i bliźnich. W sensie mistycznym jest to odrywanie się od siebie, by jednoczyć się z Bogiem. Rezygnowanie z niektórych wartości doczesnych ma miejsce w klimacie pokuty, zadośćuczynienia za grzechy i w duchu uznawania świętości i suwerenności Boga.
Wynika stąd jasno, że do ascezy powołani są wszyscy chrześcijanie, bo wszyscy powołani są do świętości.
Czym ma być formacja ascetyczna?
Procesem, określonym jasno programem działania na rzecz własnego rozwoju. Ma się stać ostatecznie autoformacją, gdyż protagonistą własnego rozwoju musi być każdy z nas. Kiedyś to mama goniła nas do dentysty, do mycia, sprzątania, do szkoły – teraz musimy dbać o to sami. Podobnie z życiem duchowym. Człowiek podejmuje wysiłek: rozmyślanie, post, czuwanie, czytanie duchowne, codzienny rachunek sumienia, kierownictwo duchowe, umartwienia wewnętrzne i zewnętrzne.
Pan Bóg sam te działania inicjuje i wspomaga. Pogłębienie udziału w życiu nadprzyrodzonym, zaszczepionym w nas przez chrzest, następuje poprzez częsty i pełny udział w sakramentach świętych, zwłaszcza w Eucharystii.
Przyznajmy się: od czasów rajskich dostajemy „drgawek”, słysząc wezwanie do posłuszeństwa jakimkolwiek normom. MUSZĘ słuchać Boga bardziej niż ludzi, niż siebie? Muszę – bo chcę, a chcę – bo kocham!
Z Biblią w ręku
Skoro „świat” wezwania do ascezy kompletnie nie rozumie, a i my sami gubimy się w tym obszarze życia duchowego, odwołajmy się do Słowa Bożego w osobistej lekturze i medytacji.
▸ Prawda o wewnętrznym rozdarciu duchowym człowieka: Rz 7, 14-25.
▸ Skąd pochodzi nieczystość i pożądliwość? 1 J 2, 16; Mk 7, 23.
▸ „Katalog” grzechów zasługujących na potępienie: Mk 7, 21-22; Rz 1, 22-32 i 13, 13-14; 1 Kor 5, 9-11; 2 Kor 12, 20-21; Ga 5, 19-21; 2 Tm 3, 1-7.
▸ Konieczność radykalizmu w walce z pokusami: Mt 5, 27-32; Mt 16, 24- 27; Hbr 12, 4; Rz 12, 1; Ef 4, 17-24 i 5, 3-7; Kol 3, 5-7.