Papieskie intencje

Apostolstwa Modlitwy
maj 2020

EWANGELIZACYJNA – ZA DIAKONÓW


MÓDLMY SIĘ, ABY DIAKONI, WIERNI SŁUŻBIE SŁOWA I UBOGICH,
BYLI OŻYWIAJĄCYM ZNAKIEM DLA CAŁEGO KOŚCIOŁA

Miesiąc maj w liturgii i życiu Kościoła obfituje zwykle w wiele ważnych wydarzeń. To okres radości wielkanocnej i pięknych nabożeństw majowych, Pierwszych Komunii św. i sakramentu bierzmowania w parafiach. W zależności od daty Wielkanocy, zwykle w tym miesiącu przypada czwarta niedziela wielkanocna, zwana Niedzielą Dobrego Pasterza. Od 1964 r. w tę niedzielę w Kościele katolickim przypada Światowy Dzień Modlitw o Powołania, który zarazem rozpoczyna tydzień modlitw o powołania do służby Bożej. Również w maju Kościół w Polsce raduje się zwykle z uroczystości święceń kapłańskich i diakonatu oraz prymicjami kapłańskimi w parafiach. Jak będzie w tym roku? Gdy piszę te słowa, do końca jeszcze nie wiemy, jak to będzie wyglądać z racji rozszerzającej się pandemii koronawirusa. Jednak nawet pandemia nie może powstrzymać od podjęcia papieskiej intencji Apostolstwa Modlitwy, która zaprasza nas do modlitwy za diakonów, „aby wierni służbie Słowa i ubogich, byli ożywiającym znakiem dla całego Kościoła”.
Przypomnijmy, że diakon to najniższy stopień sakramentu święceń (dwa wyższe stopnie to prezbiter i biskup).
Diakonat jest zazwyczaj przygotowaniem do przyjęcia następnego stopnia święceń. Trzeba mieć na uwadze, że Sobór Watykański II (1962–1965) przywrócił w Kościele katolickim posługę diakonatu stałego, a więc niebędącego jedynie etapem przygotowania do święceń kapłańskich.
Mogą ją pełnić mężczyźni, także żonaci, odpowiednio do tego przygotowani. W Polsce możliwość przyjęcia diakonatu stałego istnieje od 2001 r.
Urząd diakona istniał w Kościele od początku jego historii. Wzmiankę o ustanowieniu pierwszych diakonów znajdujemy w księdze Dziejów Apostolskich (Dz 6, 1-7).
Z kolei listy św. Pawła Apostoła poświadczają obecność diakonów w pierwszych wspólnotach chrześcijańskich (zob. Flp 1, 1 i 1 Tm 3, 8-13). Wymowny jest kontekst ustanowienia pierwszych diakonów we wspólnocie jerozolimskiej.
Jedność wspólnoty, o której z takim namaszczeniem pisze autor Dziejów, zaczęła się chwiać. Wspólnota odkrywa, że niektóre sprawy są źle rozwiązane, że istnieją w niej uprzywilejowani.

Święcenia diakonatu w archikatedrze wrocławskiej

MACIEJ RAJFUR/FOTO GOŚĆ

Tylko odważna korekta dokonana przez Apostołów, po wcześniejszym wsłuchaniu się w głos wspólnoty i natchnienia Ducha Świętego, mogła rozjaśnić trudną sytuację. Jeśli nie – to wspólnota, która „była jednym sercem i jedną duszą”, mogła zostać wewnętrznie rozbita przez bolesne doświadczenie pełzającego i ukrytego szemrania.
Istotną sprawą przy wyborze diakonów były ich osobiste przymioty. W Dziejach Apostolskich czytamy, że wybrano spośród członków wspólnoty mężów „cieszących się dobrą sławą, pełnych Ducha i mądrości”.
Gdy chodzi o zakres obowiązków powierzanych diakonom, to zostali ustanowieni przez Apostołów do pełnienia służby na rzecz ubogich („obsługa stołów”). Z czasem ich posługa związała się ściśle z liturgią, a zwłaszcza z Eucharystią.
W rytuale święceń diakonatu wskazuje się służebny charakter tej posługi. Umocnieni darem Ducha Świętego mają pomagać biskupowi i kapłanom w posłudze słowa, ołtarza i miłości, okazując się sługami wszystkich.
W imieniu biskupa mają także spełniać dzieła miłosierdzia, czyli służyć i pomagać chorym oraz ubogim. Diakoni są również wezwani do nieustannego dawania świadectwa swoim życiem.
W majowej intencji Apostolstwa Modlitwy jesteśmy zatem zaproszeni do włączenia się w odpowiedzialność za kształt i oblicze Kościoła. Nie może w tym przeszkodzić nawet pandemia koronawirusa…

KS. BOGDAN GIEMZA