Tajemnica wiary – sakrament Najświętszej Eucharystii

W roku duszpasterskim, w którym rozważamy tajemnicę
Eucharystii, nie sposób nie zastanowić się
nad najważniejszymi kwestiami doktrynalnymi
w tym aspekcie. Skoro Najświętszy Sakrament jest
tajemnicą wiary, aby tę wiarę pogłębiać, należy starać
się poszerzać swoją wiedzę na temat tego misterium,
ponieważ wtedy będzie można te prawdy
kontemplować i rozważać je w swoim sercu.

KS. BARTOSZ TROJANOWSKI

Wrocław

W Najświętszej Eucharystii następuje osobiste spotkanie z Chrystusem
pod konsekrowanymi postaciami chleba i wina

MAREK STUDZIŃSKI/PIXABAY.COM

Możliwe, że ktoś będzie zaskoczony, ale bardzo konkretnie o tajemnicy Eucharystii – o kwestiach doktrynalnych – jest napisane w Kodeksie Prawa Kanonicznego.
O Eucharystii w największym skrócie
W kan. 897 są zawarte teologiczne kwestie dotyczące tego sakramentu: „Najbardziej czcigodnym sakramentem jest Najświętsza Eucharystia, w której sam Chrystus Pan jest obecny, ofiaruje się oraz jest spożywany i dzięki której Kościół ustawicznie żyje i wzrasta.
Ofiara eucharystyczna, pamiątka śmierci i zmartwychwstania Pana, w której uwiecznia się Ofiara Krzyża, jest szczytem i źródłem całego kultu oraz życia chrześcijańskiego; oznacza ona i sprawia jedność Ludu Bożego, przez nią buduje się Ciało Chrystusa.
Pozostałe bowiem sakramenty i wszystkie kościelne dzieła apostolatu mają związek z Najświętszą Eucharystią i ku niej są ukierunkowane”.
Skoro tak bogata treść doktrynalna została zawarta w jednym z przepisów prawa kanonicznego, to należy przeanalizować najważniejsze z powyższych kwestii, aby cel założony we wstępie tego artykułu mógł zostać zrealizowany.
Najświętszy Sakrament
W pierwszej kolejności należy podkreślić, że wśród siedmiu sakramentów Eucharystia otrzymała miano Najświętszego. Jest to spowodowane faktem, że przez pozostałe sześć sakramentów Chrystus działa, człowiek otrzymuje łaskę od Boga. Bardzo istotne jest tutaj stwierdzenie ojców Soboru Watykańskiego II: kiedy ktoś chrzci, to Chrystus chrzci, tak działa i jest obecny w innych sakramentach, a w Eucharystii to sam Chrystus jest obecny i działa, a zatem przyjmując ten sakrament, uczestnicząc w tym sakramencie, celebrując ten sakrament, wchodzimy w rzeczywistą relację z samych Chrystusem.
Należy tutaj pamiętać słowa ustanowienia Eucharystii, które są powtarzane podczas każdej Mszy św.: „to jest ciało moje” i „to jest kielich krwi mojej”. Jest to wyjątkowa obecność, inna niż w pozostałych sakramentach, a przez to szczególne jest działanie tego sakramentu na życie duchowe każdego wiernego. W Najświętszej Eucharystii następuje osobiste spotkanie z naszym Mistrzem i Panem, który w Niej jest obecny prawdziwie, rzeczywiście i substancjalnie – to jest ON pod konsekrowanymi postaciami. Uczniowie z Emaus mieli oczy na uwięzi i przez to nie rozpoznali na początku rozmowy swojego Mistrza, dlatego my nie powinniśmy poddawać się zmysłom, ale pobudzać swoją wiarę, aby w Eucharystii widzieć oczami wiary samego Chrystusa i radować serce. Trzeba troszczyć się, aby rozwijać swoją wrażliwość eucharystyczną, aby coraz bardziej wiedzieć, jak wielkim misterium jest Eucharystia, jeśli to odkryjemy, to bardziej będziemy pragnąć spotkania z Chrystusem Eucharystycznym.
Chrystus się ofiaruje oraz jest spożywany
Tajemnica obecności Chrystusa w Eucharystii nie ogranicza się tylko do tego, że to jest Jego Ciało i Jego Krew, które przyjął, rodząc się z Maryi Dziewicy. W Eucharystii dokonuje się Jego Męka, Śmierć i Zmartwychwstanie, bo Eucharystia to jest pamiątka i uobecnienie wydarzeń paschalnych dokonanych prawie 2000 lat temu w Jerozolimie. Trzeba mieć świadomość, że uczestnicząc w Eucharystii, uczestniczymy w tej ofierze Chrystusa, o czym przypominali ojcowie soborowi z Trydentu.
W Eucharystii jest ten sam ofiarujący się Chrystus, Hostia (żertwa), tylko sposób ofiarowania się jest różny (na Krzyżu w sposób krwawy, podczas Mszy św.

– bezkrwawy), ale nie mogłoby tak się wydarzyć, gdyby nie było tej pierwszej ofiary i Jego woli, aby to czynić na Jego pamiątkę.
Biorąc udział we Mszy św., jesteśmy uczestnikami Męki, Śmierci i Zmartwychwstania Chrystusa, nie chodzi tutaj o to, że stoimy pod Krzyżem, ale że Jego Krew obmywa nas z grzechów, Jego Śmierć jest dla nas otwarciem bram Raju, a jego Zmartwychwstanie jest dla nas usprawiedliwieniem. Biorąc udział w Eucharystii, mamy udział w tych zbawczych wydarzeniach, one dzieją się na naszych oczach (choć trzeba je dostrzec oczami wiary) dla naszego zbawienia.
Oprócz aspektu ofiarniczego jest wspomniana kwestia pokarmu eucharystycznego.
Chrystus pod postacią konsekrowanego chleba i wina zostawił nam swoje Ciało i Krew na pokarm, pokarm dający życie wieczne. Sam zapewniał, kto „spożywa ten chleb, będzie żył na wieki” (J 6, 51), a jest to możliwe z tego powodu, że ten pokarm eucharystyczny jest to Ciało Chrystusa Zmartwychwstałego i ma w sobie tę moc i dlatego jest gwarancją przyszłego zmartwychwstania.
Trzy aspekty Eucharystii
W ten sposób ukazują nam się trzy wielkie walory doktrynalne Sakramentu Eucharystii: obecność Chrystusa, której w sposób szczególny doświadczamy i którą wyrażamy poprzez Adorację Najświętszego Sakramentu, ofiara Chrystusa, która jest uobecniana podczas celebrowania Eucharystii przez Kościół, pokarm, czyli Komunia św., którą przyjmujemy, aby zjednoczyć się z Bogiem i mieć perspektywę szczęścia wiecznego. Dlatego też nie mogą dziwić te trzy aspekty kultu eucharystycznego, który prowadzi do większej relacji człowieka z Bogiem, bo przecież to właśnie z inicjatywy Boga on pierwszy ofiarowuje się nam w sakramencie Eucharystii.
Źródło i szczyt kultu oraz życia chrześcijańskiego
W sakramencie Eucharystii dokonuje się zbawcze dzieło Męki, Śmierci i Zmartwychwstania Chrystusa, którego z miłości dokonał dla naszego zbawienia.
A zatem to sam Chrystus, a my wraz z nim, oddajemy cześć Ojcu w Duchu Świętym. Nie można wyobrazić sobie doskonalszej ofiary, jak ta składana z miłości i przez umiłowanego Syna.
Drugim elementem jest prawda o tym, że Eucharystia jest źródłem i szczytem życia chrześcijańskiego, ponieważ niejako wszystkie działania apostolskie prowadzą do tajemnicy Eucharystii i w niej znajdują swój początek. Z tego sakramentu czerpiemy duchowe siły, aby dawać świadectwo o miłości Boga do człowieka, aby później człowieka do Boga przyprowadzić. Potwierdza to sam Prawodawca w przytoczonym kanonie, stwierdzając, że wszystkie pozostałe sakramenty i wszystkie kościelne dzieła apostolatu są związane z Najświętszą Eucharystią i do niej prowadzą (por. kan. 897 KPK).
Eucharystia znakiem jedności
Można powiedzieć, że na Eucharystię gromadzi nas Duch Święty, On jest inicjatorem tego zgromadzenia. Jest dlatego dawcą jedności. Eucharystia jest tego znakiem. Kiedy przyjmujemy Komunię św. – pokarm Chrystusa, który nas włącza w jego mistyczne ciało – Kościół, to jesteśmy przemieniani wewnętrznie, aby wszyscy stanowić jedno. Niech zatem świadomość tego pomaga nam przezwyciężać swoistego rodzaju przeszkody w budowaniu relacji miłości, życzliwości i wyrozumiałości do swoich braci i sióstr, z którymi tworzymy Kościół. Dlatego można powtórzyć za św. Janem Pawłem II, że Eucharystia „tworzy Komunię i wychowuje do komunii” (Encyklika Ecclesia de Eucharistia, 40).