Chrystus w tłoczni mistycznej

Wśród licznych przedstawień pasyjnych, jakie pojawiły się w okresie późnego
średniowiecza, jednym z najciekawszych jest wizerunek Chrystusa w tłoczni mistycznej.
Nie odwołuje się on do żadnego z licznych wątków Męki Pańskiej ani do apokryfów,
lecz ma znaczenie mistyczne, w którym cierpiący Mesjasz przedstawiony jest
w drewnianej skrzyni wypełnionej kiściami winogron, które wyciska bosymi stopami
i dźwiga na ramionach belkę, która jest zarazem elementem krzyża.

DARIUSZ GALEWSKI

Wrocław

Chrystus tłoczący wino, kwatera ołtarzowa z wrocławskiego kościoła
Bożego Ciała, ok. 1490. Muzeum Archidiecezjalne we Wrocławiu

REPRODUKCJA STANISŁAW KLIMEK

W licznych przedstawieniach sok z winogron miesza się z krwią i spływa do kielicha, wskazując na Odkupienie i Eucharystię. Motyw wygniatania winogron i otrzymywania z nich soku, a następnie wina jest głęboko osadzony w tradycji i symbolice biblijnej, zarówno staro- jak i nowotestamentowej.
Sok winny – krew
Jako inspirację dla omawianej sceny wskazuje się fragment księgi Izajasza: „Któż to jest Ten, który idzie z Edomu, z Bosry idzie w szatach szkarłatnych? Ten wspaniały w swoim odzieniu, który kroczy z wielką swą mocą? […] Dlaczego krwawa jest Twoja suknia i szaty Twe jak u tego, co wygniata winogrona w tłoczni? – Sam jeden wygniatałem je do kadzi, z narodów ani jednego nie było ze Mną.
Tłoczyłem je w moim gniewie i deptałem je w mojej porywczości. Posoka ich obryzgała Mi szaty i poplamiłem sobie całe odzienie” (Iz 63, 1-3). Podobnie werset z błogosławieństwa patriarchy Jakuba dla jego syna Judy, zapowiadający nadejście Mesjasza: „W winie prać będzie swą odzież i w krwi winogron swą szatę” (Rdz 49, 11). Temat ten pojawia się również w Nowym Testamencie, w Apokalipsie, gdzie czytamy: „Odziany jest w szatę we krwi skąpaną, a imię Jego nazwano: Słowo Boże” (Ap 19, 13). Pierwsze dwa teksty były interpretowane od III w. jako zapowiedź Męki, czemu wyraz dał św. Ambroży.
Widział on w symbolu grona samego Chrystusa, który obmył swoje ciało symbolizowane przez szatę w soku winnym, czyli we krwi, w tłoczni, czyli na krzyżu. Tłumaczono je również jako starotestamentową zapowiedź Eucharystii oraz ofiarę życia składaną przez męczenników. Odkupieńczy wymiar Męki Chrystusa odnoszący się do tłoczni podkreśla także hymn brewiarzowy z jutrzni na Święto Krwi Pańskiej: „By pełne było zbawienie, ściśnięty został jak w tłoczni, i zapomniawszy o sobie krew wszystką wylać pozwolił”.
Tłocznia – święty krzyż
Pasyjne rozumienie wymienionych tekstów znalazło swoje plastyczne wyobrażenie w scenie ukazującej Chrystusa w tłoczni mistycznej. Jedno z najstarszych znanych nam przedstawień znajduje się w Hortus deliciarum (ok. 1180), encyklopedycznym dziele Herrady z Landsbergu (ok. 1130–1195), przeoryszy klasztoru w Odylienburgu, w Alzacji. Niewielka kompozycja została opatrzona lakonicznym opisem Torcular est sancta crux („Tłocznią jest święty krzyż”). Liczne przedstawienia tego tematu powstały przede wszystkim w sztuce niemieckiej i francuskiej aż do XVIII w., natomiast w średniowiecznej sztuce polskiej i śląskiej mamy ich stosunkowo niewiele.
Najstarszym i najbardziej monumentalnym jest fresk z klasztoru franciszkanów w Krakowie. Kompozycja, która powstała ok. 1440, wypełnia jedną z arkad we wschodnim ramieniu krużganków i przedstawia stojącego w prostokątnej kadzi Chrystusa, ubranego w czerwony płaszcz, ze słabo widocznymi ranami po gwoździach i włóczni, który ugniata owoce i dźwiga wielką belkę. Z Jego ust wychodzi banderola z napisem Torcular calcavi solus („Prasę sam tłoczyłem”). Towarzyszą Mu postacie aniołów, z których dwa po lewej stronie podtrzymują spowite w płomienie dusze, trzeci naciska belkę, a pozostałe dwa towarzyszą stojącej po prawej stronie Matce Bożej.

Torcular calcavi solus, fresk z klasztoru franciszkanów w Krakowie, ok. 1440

REPRODUKCJA DARIUSZ GALEWSKI

W zamknięciu arkady ukazany jest błogosławiący Bóg Ojciec. Poniżej tłoczni w wydzielonych kwaterach przedstawione zostały trzy sceny – bo bokach Biczowanie i Cierniem ukoronowanie, a w centrum Podniesienie, czyli kulminacyjny akt Mszy Świętej. Rozbudowana kompozycja franciszkańskiego malowidła podkreśla uobecnienie w liturgii eucharystycznej dzieła Odkupienia, jego związek z okresem wielkanocnym oraz współcierpienie Maryi.
Drugim interesującym dziełem jest kwatera ołtarzowa z wrocławskiego kościoła Bożego Ciała, przechowywana obecnie w Muzeum Archidiecezjalnym we Wrocławiu (ok. 1490). Na rewersie przedstawiona została Modlitwa Jezusa w Ogrójcu, co pozwala przypuszczać, że niezachowany ołtarz z kościoła joannitów posiadał więcej scen pasyjnych.
Głównym motywem obrazu jest stojący w tłoczni półnagi Chrystus, trzymający na swoim ramieniu krzyż, który przyciskany jest jeszcze belką tłoczni.
Symbol Odkupienia i Eucharystii
Z jego ran spływa krew, która miesza się z sokiem wygniatanym z winogron i wypływa specjalnym ujściem wprost do kielicha, który jest czytelnym symbolem Eucharystii oraz jej związku z odkupieńczą Męką. Jest również odzwierciedleniem nauki Kościoła katolickiego o rzeczywistej obecności Chrystusa w ofierze Mszy Świętej. Rezygnacja z dodatkowych postaci i scen, skupienie się na cierpiącym Jezusie oraz pojawienie się kielicha zbierającego drogocenną krew jest echem sporów z utrakwistami, którzy postulowali dostępność tej postaci Eucharystii.
Po rozpowszechnieniu się reformacji w XVI w. przedstawienie Chrystusa w tłoczni mistycznej pojawiało się rzadziej, niemniej spotykamy je w sztuce protestanckiej, gdzie jest alegorią cierpienia Mesjasza. Natomiast w sztuce Kościoła katolickiego ma wymowę apologetyczną odnoszącą się do dogmatu o Eucharystii. Pośród licznych przedstawień pasyjnych, jakie wytworzyła sztuka chrześcijańska, zwłaszcza w okresie średniowiecza, omawiana scena jest jedną z najciekawszych ze względu na swoją głęboką symbolikę i wymowę teologiczną oraz liczne odniesienia biblijne.