Warto…


przeczytać

Nieustannie się módlcie!

Modlitwa to czynność kultowa. Przybiera różne formy. Adoracyjną lub błagalną. Może być brewiarzem albo różańcem. Dialogiem, potokiem słów czy milczeniem. Potrafi być dojrzała i umie być dziecinna. Wymaga treningu, a czasem nawet osobistego korepetytora. Weź i się módl (Wydawnictwo Stacja7, Kraków 2019) to propozycja osobliwego modlitewnika. To skierowanie do nas personalnego trenera.
Do projektu zaproszono setkę ludzi: kapłanów, siostry zakonne i osoby świeckie. Tak powstało 365 modlitw. Każda ułożona według schematu: słowo klucz, cytat z Biblii, rozważanie, modlitwa i rachunek sumienia. Słowa klucze, które kierunkują rozważania, to jakby manuał ludzkich sfer życia. Jest o odpoczynku, wstydzie, buncie i rozrzutności. 365 bieżących człowieczych uwikłań i próba im sprostania.
Napisane językiem codziennym. Autorzy mówią do nas po prostu, bez afektacji. Prawdziwość i życiowość rozważań jest esencją. O formacie lektury stanowi praktyczność i utylitaryzm. Możemy ją czytać od początku do końca lub tematycznie według klucza. Możemy korzystać „jak leci” albo ściśle według konkretnej potrzeby. W jakim jesteś wieku, a w jakim wieku jest twoja modlitwa? – pyta ks. Śliwiński we wstępie do omawianej lektury. Ten modlitewny przewodnik pomoże wydorośleć naszej modlitwie, rozwinie jej język z poziomu A1 na bardziej zaawansowany.
Uaktualni ją stosownie do metryki modlącego. Jest to pewne novum i będzie zaskoczeniem dla wszystkich przywiązanych do tradycyjnej formy. Książka wychodzi naprzeciw oczekiwaniom współczesnego odbiorcy, który lubi krótko, treściwie i obrazowo. Autorem kilku rozważań jest nasz redakcyjny kolega ks. Adam R. Prokop. Co oczywiście jeszcze dodatkowo podnosi atrakcyjność lektury. Przed nami 365 dni. Danych na pracę, zabawę, odpoczynek i modlitwę. W sugerowanej pozycji 365 modlitw. Wnioski są proste. Trzeba skorzystać. Nikt nie pożałuje.

AGNIESZKA BOKRZYCKA


obejrzeć

Irlandczyk

Przeglądając repertuar kin, trafiłem na nowy film Martina Scorsese. Ku mojemu zdziwieniu okazało się, że jest już dostępny na platformie Netflix. Przez opóźnienie pomiędzy premierą na świecie i w Polsce obie daty zbiegły się w czasie.
Jest to duża zmiana i ułatwienie, co nie tylko powinno się spodobać użytkownikom z naszego kraju, ale pozwoli też na spokojne obejrzenie tego niełatwego filmu. Dzieło trwa trzy i pół godziny, jednak czas poświęcony na zobaczenie tego, co przygotował dla nas Scorsese, nie będzie zmarnowany. Film wpisuje się w dotychczasowy przekaz reżysera. To kolejny obraz wprowadzający nas w medytację o życiu, która ma nas doprowadzić do zastanowienia się nad najważniejszymi sprawami w życiu. Tym razem jest to temat przemijania. Patrząc na ten film w kontekście Wilka z Wall Street i Milczenia, można uznać, że otrzymujemy tryptyk, będący refleksją nad tym, co w życiu najważniejsze.
Wiara, samorealizacja i czas. Irlandczyk jest niczym misterny fresk zdobiący sklepienie świątyni. Tą świątynią jest nasze życie. Kwestia poruszana w filmie dotyczy tego, jak swoje życie przeżywamy. Reżyser, korzystając z najnowszych technik, stara się nam pokazać postacie na różnych etapach życia. Skupia się na ich życiowych wyborach.
Każdy nasz wybór prowadzi nas dalej i powoduje różne konsekwencje. Związany jest z czasem, którym nie tylko dysponujemy, ale, przede wszystkim, którego nam nieustannie brakuje. Jest to problem, któremu dziś coraz częściej musimy stawić czoła poprzez właściwe wybory.
Zauważamy, że to, co wybieramy często bez większego namysłu, jest dla nas później pułapką, w którą wpadamy i która zabiera nam cenny czas. Dziś tkwimy w tej pułapce – mamy do wyboru właściwie wszystko, jedyne, o co musimy walczyć, to czas. To właśnie czas jest towarem deficytowym, a co najważniejsze – przestrzenią życia. Warto obejrzeć ten film i trochę o tym porozmyślać.

MICHAŁ ŻÓŁKIEWSKI


zwiedzić

Od węgla do nauki i sztuki

Centrum Nauki i Sztuki Stara Kopalnia w Wałbrzychu

ZDJĘCIA LECH KWARTOWICZ

Pod koniec tego roku świętowała swoje piąte urodziny. A jeszcze nie tak dawno była nieużywanym i jedynie historycznym obiektem, a dawniej Kopalnią Węgla Kamiennego „Julia” („Thorez”). Dziś zaprasza wszystkich zainteresowanych tym miejscem. Centrum Nauki i Sztuki Stara Kopalnia to instytucja, w której historia, kultura i edukacja są po prostu na wyciągnięcie ręki. Ponad 4,5 hektara zabytkowych obiektów czyni z wałbrzyskiej Starej Kopalni największą atrakcję turystyki poprzemysłowej w naszym kraju. Atrakcję, w której z oczywistych względów najważniejsze było wyeksponowanie właśnie zabytków techniki i kultury górniczej, gdzie ogromną wagę przykłada się do pielęgnowania górniczej tradycji.
Zwiedzanie obiektu stanowi atrakcję zarówno dla dorosłych, jak i dzieci. Przewodnikami są byli górnicy kopalń wałbrzyskich. Dzięki ich opowieściom najlepiej można poznać specyfikę tego miejsca oraz tajniki górniczej pracy.
Trasa zwiedzania obejmuje chodnik podziemny, kuźnię, zabytkowe maszyny wyciągowe, hale tokarek i frezarek oraz wieżę widokową. W ofercie Starej Kopalni dostępne jest również cieszące się dużą popularnością Nocne Zwiedzanie – dwugodzinne prace górnicze w podziemiach połączone z tradycyjną biesiadą górniczą.
Co roku instytucja wraz z Wałbrzyskimi Stowarzyszeniami Górniczymi organizuje Festiwal Tradycji Górniczych Barbórka. Stara Kopalnia prowadzi także działalność edukacyjną – bogata oferta zajęć skierowana jest do dzieci w różnych kategoriach wiekowych.
Obok górnictwa swoje miejsce znalazła tutaj ceramika.
Centrum Ceramiki Unikatowej oprócz warsztatów ceramicznych realizuje prestiżowe wystawy o zasięgu krajowym i europejskim, w dużej mierze dzięki współpracy z Akademią Sztuk Pięknych we Wrocławiu.

Hala tokarek i frezarek

Kolejne miejsce prezentujące dorobek najwybitniejszych artystów to nasza Galeria Sztuki Współczesnej, gdzie wystawiane są unikatowe prace twórców z różnych dziedzin sztuki.
Ponadto przestrzenie obiektu pozwalają na organizację prestiżowych konferencji, różnorodnych szkoleń oraz eventów firmowych (m.in. team building). Na terenie Starej Kopalni odbywają się również liczne wydarzenia kulturalne, jak spektakle czy koncerty.
Zrewitalizowany w 2014 roku teren zabytkowych obiektów poprzemysłowych Stara Kopalnia stanowi jedną z atrakcji turystycznych Wałbrzych. Zapraszamy do zwiedzania.

umwdKATARZYNA KRZEMIŃSKA
MATERIAŁ PRZYGOTOWANY
PRZEZ WYDZIAŁ PROMOCJI
WOJEWÓDZTWA