Początki urzędu biskupa

Początki urzędu, który dziś określamy mianem biskupa,
odnaleźć możemy już na kartach Nowego Testamentu i pochodzi on od Apostołów
– to oni ustanawiali pierwszych biskupów i to oni przekazali biskupom
władzę i zadania otrzymane od Jezusa Chrystusa.

KS. ADAM ŁUŹNIAK

Wrocław

Abp Józef Kupny z dziećmi podczas Metropolitalnej Pielgrzymki Caritas.
Trzebnica, 30 września 2017 r.

MACIEJ RAJFUR/FOTO GOŚĆ

Lektura księgi Dziejów Apostolskich, a także niektórych Listów Apostolskich – zwłaszcza listów pochodzących od św. Pawła – pozwala zauważyć, że jedną z podstawowych trosk Apostołów w trakcie ich misji ewangelizacyjnych było ustanawianie przełożonych w nowo powstających wspólnotach chrześcijańskich. Osoby takie podejmowały swój urząd po tym, gdy Apostołowie, lub ich następcy, „wkładali na nich ręce”. Chociaż terminologia używana przez autorów poszczególnych ksiąg dotycząca tak ustanawianego urzędu nie jest niekiedy jednoznaczna, to jednak możemy śmiało powiedzieć, że początki urzędu, który dziś określamy mianem biskupa, są związane z samym początkiem rozwoju Kościoła oraz że pochodzi on od Apostołów – to oni ustanawiali pierwszych biskupów i to oni przekazali biskupom władzę i zadania otrzymane od Jezusa Chrystusa.
Centralna postać wspólnoty kościelnej
Najstarsze przykłady literatury patrystycznej napisane w pierwszym i na początku drugiego wieku zaświadczają istnienie postaci biskupa w każdej wspólnocie kościelnej. Zbiorem pism, które przekazują bardzo wiele interesujących informacji na temat struktury wspólnot kościelnych okresu przełomu pierwszego i drugiego wieku jest siedem listów św. Ignacego Antiocheńskiego, biskupa Antiochii, pisanych do różnych kościołów w Rzymie i w Azji Mniejszej znajdujących się na trasie jego drogi ku męczeństwu. Ze świadectw św. Ignacego wynika bardzo wyraźnie, że na czele każdej wspólnoty wierzących stoi biskup mający wokół siebie grono współpracowników, do których należą przede wszystkim prezbiterzy oraz diakoni. Kościoły, o których pisze św. Ignacy, to przede wszystkim tych kilka wspólnot, do których adresowane są listy, czyli Rzym i obszar Azji Mniejszej, ale sposób, w jaki podejmuje rozważania na temat roli biskupa, pozwala stwierdzić, że taka struktura Kościoła była w owym czasie sytuacją zwyczajną i powszechną.

W pierwszych trzech wiekach Ewangelia docierała przede wszystkim do mieszkańców miast. Tego typu kontakt z ludźmi mieszkającymi w miejscach oddalonych od centrów był mocno utrudniony. W związku z tym biskup Kościoła pełniący swój urząd w pierwszych trzech wiekach był przede wszystkim biskupem określonego miasta i w taki sposób był określany w swoim urzędzie. W miejscach, do których biskup sam nie mógł dotrzeć, reprezentowali go zwykle prezbiterzy i oni też składali wtedy Najświętszą Ofiarę. Zgodnie ze świadectwem św. Ignacego biskup jest centralną postacią każdego Kościoła. Na jego barkach spoczywa odpowiedzialność za wewnętrzną jedność wspólnoty oraz za jej jedność z całym Kościołem katolickim.
Zadaniem biskupa była w owym czasie troska o właściwy rytm życia kościelnego, sprawowanie sakramentów – przede wszystkim chrztu i Eucharystii, troska o najuboższych i o grupy funkcjonujące w obrębie danego Kościoła, np. grupy dziewic i wdów.
Sukcesja apostolska
Interesującym świadectwem dotyczącym urzędu biskupa w Kościele pierwszych wieków jest dokument pt. Adversus Haereses napisany przez św. Ireneusza, biskupa Lyonu przełomu drugiego i trzeciego wieku. Ireneusz pisze w nim, że każdy z Kościołów lokalnych powiązany jest z określonym Kościołem, w którym działał przynajmniej jeden z Apostołów i w ten sposób łączy się z określoną tradycją apostolską. Takie związanie Ireneusz określa mianem sukcesji apostolskiej.
Związek ten realizuje się dzięki postaci kolejnych biskupów pełniących urząd w danej miejscowości. Dzięki sukcesji apostolskiej każdy z biskupów wywodzi swoją władzę biskupią z określonej stolicy założonej przez Apostoła i od biskupów przez Apostoła ustanowionych.

Ireneusz zauważa, że postać biskupa w Kościele jest kluczowa, gdyż dzięki niej dana wspólnota pozostaje w łączności z całym Kościołem katolickim.
Szczególną rolę Ireneusz widzi w Kościele w Rzymie, a w swoim dziele wylicza biskupów Rzymu od św. Piotra do Eleuteriusza, podkreślając związek biskupów Rzymu z Piotrem i jego tradycją apostolską. Posiadanie sukcesji apostolskiej stanie się bardzo szybko dla Kościoła argumentem potwierdzającym autentyczność danej wspólnoty, szczególnie wobec szerzącej się w drugim i trzecim wieku herezji związanych z gnozą. Wspólnoty takie organizowały się zwykle w oderwaniu od struktur Kościoła, a ich przełożeni nie byli w stanie wykazać swego powiązania z jakąkolwiek tradycją apostolską.
Dla św. Klemensa, biskupa Rzymu pod koniec pierwszego wieku i trzeciego następcy św. Piotra, sukcesja apostolska jest sposobem, w jaki sam Chrystus wyznacza pasterzy dla swojego Kościoła. Biskupi zatem, jako starsi we wspólnocie, pełnią urząd z Chrystusowego ustanowienia i w Jego imieniu.
Postać biskupa od samego początku miała kluczowe znaczenie dla wspólnoty Kościoła. Interesującym faktem jest to, że spośród pism epoki patrystycznej – pierwszych siedmiu wieków historii Kościoła – zdecydowana większość jest dziełem biskupów. To oni wypowiadali się często w imieniu swoich wspólnot zarówno na forum wewnętrznym Kościoła, jak i wobec instytucji zewnętrznych, przede wszystkim wobec przedstawicieli Imperium Rzymskiego. Gdy w 324 roku Konstantyn Wielki przejmie pełnię władzy w Imperium Rzymskim, to planując na 325 rok uroczyste zgromadzenie m.in. w celu zażegnania istniejących napięć w Kościele, ze względu na porządek życia w Kościele, zaprosi na nie właśnie biskupów i to z terenu całego Imperium.
Działanie wspólnotowe
Biskupi poszczególnych Kościołów mieli świadomość, że choć każdy był odpowiedzialny za własną wspólnotę, to działają wspólnie – kolegialnie.
To wspólnotowe działanie biskupów w Kościele wyrażała starożytna praktyka, potwierdzona przez Sobór w Nicei z 325 roku, że każdemu nowemu biskupowi święceń powinni udzielać wszyscy biskupi danej prowincji, a gdyby to było z bardzo poważnej przyczyny niemożliwe, to święceń powinno udzielić przynajmniej trzech biskupów przy pisemnej zgodzie pozostałych.
W różnych momentach historii pierwszych wieków Kościoła rola i zadania biskupów zmieniały się także w zależności od relacji Kościoła z instytucjami i strukturami cywilnymi, wśród których przyszło chrześcijanom żyć.

Otwarcie Bramy Miłosierdzia w katedrze wrocławskiej.
Wrocław, 8 grudnia 2015 r.

KAROL BIAŁKOWSKI/FOTO GOŚĆ

Na samym początku historii najważniejszym zadaniem biskupów była troska o życie duchowe i sakramentalne wspólnoty kościelnej i o jej właściwy porządek. Misja biskupa adresowana była zatem przede wszystkim do jego wiernych. W czwartym wieku, od momentu, w którym chrześcijaństwo stało się najważniejszą religią w Imperium Rzymskim, biskupi – z racji ich autorytetu – zobowiązani byli do pełnienia niektórych zadań związanych z życiem społecznym, szczególnie w zakresie władzy sądowniczej.
Wybór

Interesującą kwestią jest sposób, w jaki dokonywano w starożytności wyboru kandydata do pełnienia zadań i misji biskupa we wspólnocie.
Właściwie w każdej diecezji, czy to w obrębie Imperium Rzymskiego, czy poza jego granicami, na wybór nowego biskupa poważny wpływ mieli wierni całego lokalnego Kościoła, szczególnie mieszkańcy miasta, które było stolicą diecezji. Taki proces był możliwy m.in. dlatego, że Kościoły, za które odpowiedzialni byli biskupi, nie były wspólnotami zbyt rozległymi i wierni w obrębie danej wspólnoty, danego miasta, znali się dość dobrze, mogli więc z pełną świadomością wskazać właściwego kandydata na urząd pasterski.
Choć rola biskupa w Kościele i sposób jego wyboru na urząd różniły się w starożytności w zależności od tradycji danego regionu i sytuacji społecznej i politycznej, to niezmiennie, gdziekolwiek Kościół docierał i zakładał nowe wspólnoty, na ich czele stawali zawsze biskupi świadomi pełnienia swego urzędu w jedności z Apostołami i w jedności między sobą. Dzięki roli biskupów od samego początku Kościół odczytywał siebie jako jeden, powszechny i apostolski – tak jak to do dzisiaj wypowiadamy w wyznaniu wiary.