10 KSIĄŻEK DUCHOWYCH, KTÓRE NAWRÓCIŁY ŚWIAT

Dzieła św. Jana od Krzyża

Ucieczka duszy z ciasnego domu zmysłów

O. EMILIAN GOŁĄBEK OFM

Wrocław

Jan od Krzyża był człowiekiem zakochanym w Bogu. Rozmawiał z Nim ufnie i ciągle z pasją o Nim mówił.
Doświadczał przeżyć, których ludzkim językiem nie można dokładnie wyrazić.
Stąd też, szukając na to sposobów, dobierał odpowiednie słowa i formy literackie, które byłyby w stanie przekazać mistyczną treść. W swojej twórczości posługiwał się przede wszystkim językiem poetyckim i symbolicznym. Przeciętnemu czytelnikowi taki język może wydawać się trudny i niezrozumiały.
Wymaga on bowiem dodatkowych wyjaśnień, tłumaczeń czy komentarzy.
A mimo to, o dziwo, dzieła tego Świętego są rozchwytywane i powszechnie czytane.
Wielu szuka w nich światła i autentycznej nauki o przeżyciach, które także dzisiaj są udziałem nie tylko osób zakonnych, ale i świeckich. Do grona wiernych uczniów hiszpańskiego mistyka należeli m.in.: św. Teresa od Dzieciątka Jezus, św. Edyta Stein, bł. Karol de Foucauld, św. Albert Chmielowski, św. Rafał Kalinowski, a nade wszystko – św. Jan Paweł II.
Zdaniem badaczy pisanie było dla św. Jana od Krzyża jedynie zajęciem przygodnym, niemal marginalnym.
Jan pisał, ponieważ prosili go o to jego przyjaciele i osoby, którym służył jako kierownik duchowy. Jego dzieła odznaczają się teologiczną i duchową głębią oraz wysokimi walorami literackimi, stanowią kwintesencję klasyki literatury mistycznej. Na szczególną uwagę zasługują cztery spośród jego dzieł: Droga na górę Karmel, Noc ciemna, Pieśń duchowa i Żywy płomień miłości.
Dzieła Doktora Mistycznego, jak bywa nazywany Jan, mają formę komentarza do wierszy, które sam napisał.
Droga na górę Karmel, zaplanowana jako komentarz do dwóch strof, przedstawia górę doskonałości, dwie noce i siedem „nicości”, które jak zasłona z kolczastego drutu wytyczają szlak ku Bogu. Noc ciemna kontynuuje komentarz do tego samego wiersza, ale snuje inne rozważania. Zachowana w dwóch wersjach Pieśń duchowa opowiada za pomocą pięknych obrazów miłości oblubieńczej, zaczerpniętych z Pieśni nad Pieśniami, o duchowym doświadczeniu wlanych stanów kontemplacji.
Żywy płomień miłości natomiast to błyskotliwy i pełen ognia opis szczytów życia mistycznego.
Św. Jana od Krzyża ogłoszono Doktorem Kościoła szczególnie ze względu na temat nocy, którego nikt przed nim w Kościele zachodnim nie podjął i tak wnikliwie nie opisał. Noc jest u Świętego Hiszpana symbolem mającym liczne odniesienia w świecie zewnętrznym i w doświadczeniu ludzkim. Autor konstruuje swoją teorię nocy jako podróży duchowej chrześcijanina: od bolesnego poszukiwania Boga w ciemnościach poprzez wewnętrzne oczyszczenie aż do radykalnej przemiany człowieka.
Jan opowiada o ucieczce duszy z ciasnego domu zmysłów, aby w wolnej przestrzeni człowiek mógł spotkać się z umiłowanym, czyli z Chrystusem.

Ilustracja pierwszego wydania Drogi na górę Karmel (1618)

ILUSTRACJA ZA WIKIMEDIA COMMONS

W głębiach otchłani, w przerażających ciemnościach, które ogarniają człowieka, pośród głębokiej nocy, w sercu Jana od Krzyża rodzi się najgorętsza i olśniewająca poezja miłosna, osnuta na materii biblijnej, a jednocześnie zanurzona w stylistyce jego epoki. Ukazuje świat, w którym piękno staje się wołaniem duszy szukającej Chrystusa i przemożnym przyciąganiem Boga, który w Chrystusie szuka swego stworzenia.
Już w prologu Drogi na górę Karmel Święty Mistyk stwierdza, że próby i ciemności napotykane na drodze doskonałości są tak liczne i głębokie, że ludzki umysł nie może ich zrozumieć: „Nie starczy mądrości ludzkiej, by je pojąć, ani doświadczenia, by je zdołać wyjaśnić. I ten tylko, kto to przeżywa, będzie mógł je pojąć, ale nie zdoła objaśnić”. Sam Jan doświadczył takiej nocy dogłębnie. Będąc w więzieniu w Toledo w 1578 r., napisał 31 strof Pieśni duchowej, a rok później poemat Noc ciemna, z założenia powiązany z Drogą na górę Karmel, gdyż w obu dziełach zawarł to, co uważa za ważne w odniesieniu do Nocy ciemnej.
Bp Karol Wojtyła, dziękując karmelitom bosym w Wadowicach za kierownictwo duchowe, powiedział: „Szkoła była twarda, ale skuteczna”. I jest to chyba najlepsze określenie nauki św. Jana od Krzyża: jest trudna, ale skuteczna.
Nie jest dla ludzi małodusznych czy lękliwych, ale dla wielkodusznych i odważnych. Chodzi bowiem o wspinanie się na wysoki i trudno dostępny, mistyczny szczyt góry Karmel. Ci, którzy zdobędą się na to, by się z tą nauką zapoznać i ją w życiu stosować, szybko osiągają szczyty doskonałości chrześcijańskiej. Do tego trzeba jednak wielkiej odwagi i wspaniałomyślności.

Ciemna noc, próba, która sprawia, że dotykamy tajemnicy zła, i wymaga otwarcia w wierze, w szczytowym punkcie ludzkiego bólu opuszczenia, prowadzi człowieka aż do samego źródła objawienia, którym jest Chrystus, Słowo i Dar Ojca.
W wierze, w nadziei i w miłości noc zamienia się w dzień, cierpienie – w radość, śmierć – w życie…

JAN PAWEŁ II,
SEGOVIA, 4 XI 1982