10 KSIĄŻEK DUCHOWYCH, KTÓRE NAWRÓCIŁY ŚWIAT

Św. Teresa od Jezusa „Twierdza wewnętrzna”

– program bojowy duchowego życia chrześcijanina

O. EMILIAN GOŁĄBEK OFM

Właściwie nazywała się Teresa Sánches de Cepeda y Ahumada.
Karmelitanka, kobieta bardzo zdolna i odważna, ogromnie uczuciowa ekstrawertyczka, reformatorka zakonu karmelitańskiego i odnowicielka Kościoła zagrożonego reformacją, doktor Kościoła. Teresa z Ávili miała ok. 40 lat, kiedy o swoim życiu powiedziała, że było przeciętne i dalekie od doskonałości (Księga życia) – po dwudziestu latach bycia karmelitanką nie czuła się bowiem jeszcze całkowicie oddana Bogu.
O swoim przełomowym przeżyciu związanym z medytacją nad obrazem „Ecce homo” napisała: „Odtąd zaczyna się inna, nowa księga, to jest inne, nowe życie. Dotychczas […] było to życie moje, życie, którym ja żyłam. Od teraz […] zaczyna się życie, o którym powiedzieć mogę, że Bóg żył we mnie, bo bez Niego – jasno to widzę – niemożliwe, bym mogła w tak krótkim czasie wyzwolić się z tylu złych przyzwyczajeń i swoich nałogów. Chwała niech będzie Panu, iż mnie wybawił ode mnie” (Księga życia). Święta karmelitanka widziała już teraz coraz wyraźniej, jak Bóg przeprowadzał w niej dzieło uświęcenia, udzielając obfitych łask mistycznych i daru modlitwy kontemplacyjnej.
Walka ze złem
W Drodze do doskonałości Święta ucieka się do wspaniałego przykładu króla pobitego na polu walki.
Władca musi najpierw zamknąć się we własnym warownym zamku i otoczyć najdzielniejszymi, zaufanymi wojownikami, aby obronić się przed nieprzyjacielem, którego potem może pokonać w polu. Zamkiem (twierdzą) jest Kościół albo klasztor. Heroiczna walka, w którą się angażujemy, to walka ze złem, która nie jest nigdy rzeczą prywatną, ponieważ jej sceną jest Kościół, i w niej rozstrzygają się jego losy.
Święta pozostawiła kilka bezcennych dzieł, przepięknych w swej formie i treści, które pisała w każdej wolnej chwili w trakcie ustawicznych podróży po Kastylii. Najbardziej znanym i najważniejszym dziełem św. Teresy jest Twierdza wewnętrzna. Traktat ten napisany został w ciągu pięciu miesięcy – od czerwca do listopada 1577 r. – na polecenie jej duchowego powiernika o. Hieronima Gracjana. Jest to niezwykły opis życia mistycznego oparty na osobistym doświadczeniu zjednoczenia z Bogiem. Święta opisała Twierdzę duszy, a w niej liczne pomieszczenia i tysiące pokoi, wszystko zaś rozmieszczone koncentrycznie wokół głównej komnaty, tej najintymniejszej, w której mieszka Trójca Święta emanująca intensywnym blaskiem rozchodzącym się po całej budowli.
Modlitwa jako brama wejścia
Im dalej jest dusza od centrum, tym mniej uchwytny staje się urok tego miejsca; im głębiej zaś się zapuszcza, coraz lepiej dostrzega piękno Boga oraz samej komnaty, tak jakby się zbliżała do słońca. Dla wszystkich pragnących dostać się do środka bramą wejściową jest modlitwa.

WYDAWNICTWO KARMELITÓW BOSYCH

Zarówno Twierdza wewnętrzna, jak i inne pisma św. Teresy są skierowane do wszystkich ludzi dobrej woli. Mogą je czytać z pożytkiem młodzi i starsi, duchowni i świeccy.
W szczególny sposób wołanie Teresy jest dzisiaj skierowane do ludzi, którzy przeszli drogę życiową może bez osiągnięcia rezultatów, o których marzyli; tych, którzy może stracili już nadzieję zdobycia czegoś w doczesności. W życiu duchowym jednak nigdy nie jest za późno na postęp, na osiągnięcia i zdobycze.
Każdy z nas nosi głęboko w sercu pragnienie szczęścia niewymownego, niezawodnego, niekończącego się nigdy. Teresa pokazuje, jak to szczęście znaleźć, posiąść i radować się nim jeszcze tu na ziemi, ponieważ jak nauczała: „istota modlitwy nie polega na wielkim myśleniu, ale na wielkim kochaniu”.

Każdy kto modli się, choćby nawet trwał jeszcze w grzechu, pozostawia ją otwartą dla Boga, który w każdej chwili może go przywołać wezwaniem nie do odparcia.
Przekroczywszy raz jej progi, można poczuć smak pewności, ciepła, jasności i rozrastającego się piękna, które zachęca, by iść naprzód, na spotkanie – już tutaj, na tej ziemi – z Panem Twierdzy.
W swoim dziele Teresa precyzyjnie opisała wszystkie etapy drogi prowadzącej do twierdzy-domu, w którym można się schronić i umrzeć, aby później się odrodzić. Teresa opisuje to w następujący sposób: „Tym domem jest Chrystus […]. Istotnie, życie nasze ukryte jest w Chrystusie […]”.