Papieskie intencje

Apostolstwa Modlitwy
listopad 2017

EWANGELIZACYJNA


ABY CHRZEŚCIJANIE W AZJI, DAJĄC ŚWIADECTWO
EWANGELII SWOIMI SŁOWAMI I CZYNAMI, PRZYCZYNIALI
SIĘ DO DIALOGU, POKOJU I WZAJEMNEGO ZROZUMIENIA,
ZWŁASZCZA Z WYZNAWCAMI INNYCH RELIGII

Pierwsza uwaga, jaka nasuwa się w związku z papieską intencją ewangelizacyjną przewidzianą na miesiąc listopad, to powracające wezwanie do modlitwy za wiernych Kościoła w Azji. Przypomnijmy, że intencja misyjna w październiku 2015 r. brzmiała: Aby wspólnoty chrześcijańskie kontynentu azjatyckiego w duchu misyjnym głosiły Ewangelię wszystkim, którzy jeszcze na nią czekają. Z kolei w lutym 2016 r. byliśmy zaproszeni do modlitwy w następującej intencji: Aby wzrastały szanse na dialog i spotkanie wiary chrześcijańskiej i ludów Azji.
Taka obecność intencji modlitewnych za Kościół w Azji może sugerować wagę i potrzeby Kościołów lokalnych na tym kontynencie, jak również zwrócenie uwagi Kościoła powszechnego na znaczenie tych Kościołów. Pokazuje również, jak wielką wagę kolejny papież przywiązuje do rozwoju wspólnoty Kościoła w tym rejonie geograficznym.
W październikowej intencji modlitewnej, odwołującej się do świadectwa Ewangelii wyznawców Jezusa Chrystusa w Azji dawanej swoimi słowami i czynami, możemy odnaleźć echo myśli św. Franciszka z Asyżu. Święty Franciszek z Asyżu, wysyłając swoich uczniów w świat, powiedział im: Zawsze głoście Ewangelię, a gdyby okazało się to konieczne, także słowami. Biedaczyna z Asyżu dawał pierwszeństwo czynom. Wyznawcy Jezusa powinni tak żyć, żeby prowokować innych swoją uczciwością, dobrocią, otwartością do każdego człowieka – do pytania o źródło takiego postępowania.
Wtedy przychodzi pora na słowa objaśnienia. Najpierw jest świadectwo, a potem słowa. Nie ma świadectwa bez konsekwentnego życia. Dziś nie tyle potrzeba nauczycieli, ile świadków odważnych, przekonanych i przekonujących.
Przeciwieństwem jest sytuacja, gdy ktoś głosi Ewangelię, a jego życie jest zaprzeczeniem jej przesłania i mocy. Taki uczeń nie tylko, że jest mało wiarygodny, ale może być także antyświadectwem.
Drugim elementem październikowej intencji modlitwy jest kwestia, aby „bezrobotnym została dana możliwość przyczyniania się do tworzenia wspólnego dobra”.

Wierni podczas pielgrzymki papieża Franciszka
na Filipiny. Manila, 16 stycznia 2014 r.

JAKUB SZYMCZUK/FOTO GOŚĆ

Jeśli prawo do pracy jest podstawowym prawem człowieka, to bezrobocie należy widzieć „jako wielką niesprawiedliwość w aspekcie moralnym i krzywdę w aspekcie społecznym” (abp D. Zimoń). Zadaniem Kościoła nie jest tworzenie miejsc pracy. Kościół jednak nie może pozostać obojętny na cierpienie wielu rodzin dotkniętych bezrobociem. Musi w swoim nauczaniu opartym na Objawieniu podejmować zagadnienie godności człowieka, potrzeby sprawiedliwości społecznej i solidarności międzyludzkiej. Na problem bezrobocia w naszym kraju zwracał uwagę Jan Paweł II podczas kolejnych podróży apostolskich do Polski. Należy też zauważyć list społeczny Konferencji Episkopatu Polski pt. „W trosce o nową kulturę życia i pracy” z 30 X 2001 r.
Znajdujemy w nim apel biskupów polskich dotyczący „wprowadzenia nauczania społecznego Kościoła do szkolnej katechezy, do programów formacyjnych katolickich zrzeszeń i uczynienie go jedną z ważnych dziedzin parafialnego duszpasterstwa. Będzie to proces kształtowania nowej kultury pracy, której ważnym przejawem jest solidarność, a pośrednio uzdalnianie ludzi do aktywnych postaw w zaradzania bezrobociu”.

KS. BOGDAN GIEMZA