Papieskie intencje

Apostolstwa Modlitwy
maj 2017

E W A N G E L I Z A C Y J N A / M I S Y J N A

ABY CHRZEŚCIJANIE W AFRYCE DAWALI PROFETYCZNE
ŚWIADECTWO POJEDNANIA, SPRAWIEDLIWOŚCI I POKOJU,
NAŚLADUJĄC JEZUSA MIŁOSIERNEGO

Nasza uwaga i modlitwa w ramach Apostolstwa Modlitwy w maju są skierowane ku Afryce. To kontynent bardzo doświadczony w historii przemocą i wyzyskiem kolonizatorów.
Do dzisiejszego dnia wciąż docierają do nas co jakiś czas informacje o krwawych walkach międzyplemiennych czy też brutalnych działaniach władców i ich popleczników. Warto też zauważyć, że sprawy Afryki i Kościoła na tym kontynencie często powracają w papieskich intencjach modlitwy. Jan Paweł II, który bardzo zabiegał o chrystianizację narodów Afryki (podczas swego pontyfikatu 14 razy odwiedził ten kontynent, nawiedzając 43 kraje), podsumowując jedną ze swych podróży na Czarny Ląd, powiedział do dziennikarzy: „Czasami stawia się pytanie, dlaczego Ojciec Święty stale jeździ do Afryki. Trudno mi udzielić w tej chwili pełnej odpowiedzi, bo wiele jest powodów. Chciałbym wam jednak zaproponować, byście się zastanowili chwilę nad tym […], co się nazywa Mszą afrykańską czy afrykańską liturgią. […] Może słowo «inkulturacja » nie wystarczy, by wytłumaczyć tę rzeczywistość, to doświadczenie, jakiego doznajemy podczas liturgii afrykańskiej. Dla mnie jest to jednym z powodów, że powracam tam, gdzie rodzą się wartości, gdzie ujawnia się to, co stanowi kulturę w jej sensie – można powiedzieć – «pierwotnym», oryginalnym.
Być może my, ludzie Zachodu, tak polegający na postępie nauki i techniki, oddalamy się czasami od tych znaczeń, od tych pierwotnych, ale fundamentalnych wartości”.
Aby w pełni zrozumieć znaczenie modlitewnej intencji ewangelizacyjnej na maj, chcę zwrócić uwagę na to, że świadectwo chrześcijan ma być „profetyczne” i będące wyrazem naśladowania Jezusa miłosiernego. Na potrzebę wyjaśnienia tego terminu zwrócił uwagę m.in. kard. J. Ratzinger podczas obrad synodu biskupów w 1994 r. Powiedział on, że istnieją interpretacje niepełne, gdyż „niektórzy rozumieją proroctwo jako zwykłe przepowiadanie przyszłości, inni podkreślają dualizm proroków i kapłanów, charyzmatu i instytucji; inni jeszcze dopatrują się istoty profetyzmu w proteście przeciw niesprawiedliwości społecznej”.
J. Ratzinger w poszukiwaniu właściwej odpowiedzi na postawione pytania wskazał na podstawy biblijne i podkreślił, że w Piśmie Świętym są trzy istotne elementy proroctwa.

Służba przy ołtarzu jest zaszczytem katolickiego chłopca.
Msza Święta w Lusace, Zambia

JAKUB SZYMCZUK/FOTO GOŚĆ

Podstawowym jest przyjaźń z Bogiem (zakorzenienie w Bogu), która prowadzi do rozeznania woli Boga. Drugim istotnym zadaniem proroka jest odważne głoszenie woli Bożej w danej epoce z gotowością do przyjęcia kontestacji i prześladowań. Po trzecie, prawdziwe proroctwo prowadzi zawsze do Jezusa Chrystusa.
Prorok w Piśmie Świętym jest człowiekiem wybranym przez Boga i przeznaczonym do pełnienia określonej misji w Jego imieniu, którą wyraża nie tylko słowami, ale także określonym stylem życia. Jest głosem Boga oraz narzędziem Jego zamysłu wobec ludu.
Jak napisał Jan Paweł II w adhortacji o życiu konsekrowanym, „prawdziwe proroctwo ma swój początek w Bogu, w przyjaźni z Nim, w uważnym wsłuchiwaniu się w Jego słowa w różnych sytuacjach dziejowych. Prorok czuje w sercu żarliwe umiłowanie świętości Boga i dlatego wysłuchawszy Jego słów w dialogu modlitwy, głosi je swoim życiem, słowem i czynami, występując jako rzecznik Boga przeciw złu i grzechowi” (VC 84).
Dlatego potrzeba naszej modlitwy za naszych afrykańskich braci i siostry w wierze, aby ich prorocki styl życia był budowany na osobistej więzi i mocy Jezusa Chrystusa.

KS. BOGDAN GIEMZA SDS