Warto…


przeczytać

Przemilczana zbrodnia

Książka Wołyń. Przemilczana zbrodnia na Polakach to cykl wywiadów ze znanymi historykami, publicystami, osobami duchownymi, a także świadkami ludobójstwa wołyńskiego, wśród których są: Leszek Żebrowski, dr Andrzej Zapałowski, ks. prof. Józef Marecki, ks. Tadeusz Isakowicz-Zalewski, ks. Andrzej Moskal, dr Sławomir Węgrzynowicz, prof. Jan Żaryn, Tomasz Kalinowski, dr Lucyna Rotter i Jadwiga Kalinowska.
Książka poświęcona jest upamiętnieniu wydarzeń ludobójstwa wołyńskiego, dokonanego na mniejszości polskiej przez nacjonalistów ukraińskich w 1943 r. Mimo upływu ponad 70 lat od tamtych wydarzeń do dziś nie doczekały się one należnego miejsca w naszej pamięci i tradycji ważnych rocznic narodowych. Celem tej publikacji jest rozpowszechnienie bolesnej prawdy historycznej o Polakach bestialsko pomordowanych na Kresach Wschodnich, a także utrwalenie pamięci o nich wśród jak największej liczby współczesnych Polaków.
Powinnością każdego Polaka jest podtrzymywanie tradycji narodowej, pielęgnowanie polskości oraz rozwoju świadomości i tożsamości narodowej. W dziejach państwa polskiego są nadal wydarzenia, które mimo wielkiego znaczenia pozostają przysłonięte „tajemniczą mgłą”, oddalającą je w niepamięć. A jak powiedział prymas Wyszyński: „Naród bez dziejów, bez historii, bez przeszłości, staje się wkrótce narodem bez ziemi, narodem bezdomnym, bez przyszłości”. Do takich wydarzeń należy zaliczyć ludobójstwo na Wołyniu. Znajdowało się ono na marginesie zainteresowań historyków, nie mówiono o nim w szkołach, niewiele powstało opracowań i dokumentów na ten temat zarówno w latach PRL-u, jak i w pierwszej dekadzie istnienia III RP. Dopiero w ostatnich latach coraz częściej mówi się o tym zapomnianym mordzie na Polakach.
Omawiana książka jest do nabycia we Wrocławskiej Księgarni Archidiecezjalnej.

URSZULA ADAMCZYK-DYKA


obejrzeć

Historia niezwykłej przyjaźni

Zima się powoli kończy i nadchodzi wiosna. Przyroda budzi się do życia, również i nam słońce dostarcza większej dawki energii, co przejawia się wzmożoną aktywnością i zwiększeniem pozytywnych emocji. I bardzo dobrze.
W takim klimacie, kiedy mimo wszystko wieczory nie należą jeszcze do najkrótszych, warto usiąść z rodziną lub przyjaciółmi przy dobrym filmie familijnym. Do takich z całą pewnością zaliczyć można film zatytułowany Wielki Mike (ang. The Blind Side, 2009) w reżyserii Johna Lee Hancocka (scenarzysta m.in. Doskonałego Świata z Clintem Eastwoodem i Kevinem Costnerem w rolach głównych). Scenariusz filmu oparty jest na książce The Blind Side: Evolution of a Game pióra Michaela Lewisa, wydanej w 2006 roku.
Tytułowy Mike (Quinton Aaron) to bezdomny chłopak, który wyróżnia się wyjątkowo okazałą sylwetką. Pewnego dnia zostaje zauważony przez zamożne małżeństwo Touhy. Leigh i Sean (w tych rolach Sandra Bullock i Tim McGraw) postanawiają mu pomóc. Tak zaczyna się historia niezwykłej przyjaźni Mike’a z nowo poznaną rodziną.
W całej historii przewija się mocny wątek sportowy dotyczący narodowego sportu Amerykanów – futbolu.
Dzięki bowiem tej znajomości Mike wyrasta na gwiazdę amerykańskiego futbolu.
Film dostarcza dużej dawki silnych emocji i gry aktorskiej na dobrym poziomie. Ciekawie jest też zobaczyć Sandrę Bullock w dość nietypowej dla niej – roli żony, kobiety przedsiębiorczej i zarazem matki. Za tę rolę otrzymała Oscara. Nie brakuje w nim świetnych momentów komediowych. Dodam jeszcze tylko, że obraz odnosi się do autentycznej historii Michaela Ohera, byłego zawodnika Baltimore Ravens w NFL. Oglądanie tego filmu to nie tylko świetna zabawa, ale i wyjątkowe przeżycie. Polecam.

KONRAD DZIADKOWIAK


zwiedzić

Piastowski zamek w Leśnicy

Zamek we Wrocławiu Leśnicy zimą

GRZEGORZ PIETRZAK/WIKIMEDIA COMMONS, CC BY 3.0

Na obrzeżach Wrocławia znajduje się miejsce szczególne, które obecnie stało się miejscem życia kulturalnego.
Coroczne festiwale i imprezy cykliczne przyciągają wiele osób nie tylko z Wrocławia, ale także z całej Polski.
Stały program kulturalno-rozrywkowy pozwala na co dzień aktywnie spędzać czas mieszkańcom Leśnicy.
Gród, który miał pełnić głównie funkcje warowne, powstał w Leśnicy około 1132 r. Następnie stał się rezydencją Bolesława I Wysokiego.
W 1201 r. książę umiera, a zamek w testamencie zapisuje cystersom z Lubiąża.
Jednak jego syn Henryk I Brodaty odstępuje od testamentu i pozostawia sobie tę wieś wraz z rezydencją ze względu na częste podróże pomiędzy Wrocławiem a Legnicą. Wtedy to zamek stał się miejscem, które często odwiedzał ze swoją żoną Jadwigą.
W zamian oddaje cystersom wieś o nazwie Bartoszowa.
Późniejsze losy zamku są bardzo burzliwe. Podczas czeskiego panowania zamek często zmienia swoich właścicieli. Wieś zostaje zniszczona prze husytów, a mieszkańcy podpalają ją, aby najeźdźca nie mógł w niej zamieszkać. W 1610 r. zamek zostaje w dużym stopniu odbudowany przez rodzinę von Horing, która przejęła tę rezydencję. W latach 1735–1740 zostaje dokonana przebudowa zamku dla zakonu rycerzy krzyżowych z czerwoną gwiazdą. Obiekt traci wtedy militarny charakter i staje się piękną barokową budowlą z wieżyczkami w rogach owego pałacu. Od XVII w. do zakończenia II wojny światowej zamek należał do różnych niemieckich rodów. Dziś o jego militarnej przeszłości świadczy chociażby fosa. Obok zamku znajduje się park oraz dużo przestrzeni, co współcześnie jest wykorzystywane do różnych imprez plenerowych.
Wśród znamienitych gości tego zamku możemy wymienić cesarzy rzymskich Karola IV oraz Macieja II, a także królów pruskich Fryderyka II oraz Fryderyka Wilhelma II.
Leśnicki zamek to nie tylko relikt przeszłości, ale także miejsce, w którym współcześnie dzieje się naprawdę dużo.

Na szczególną uwagę zasługują imprezy cykliczne, które co roku odbywają się właśnie w tym miejscu. Przez lata wiele osób leśnicki zamek kojarzyło z Wrocławskim Festiwalem Dobrego Piwa, który odbywa się co roku w maju (od paru lat przy Stadionie Wrocław).
W czerwcu możemy tu udać się na Noc Świętojańską i Dni Fantastyki.
Kolejna impreza cykliczna to Jarmark Jadwiżański, który organizowany jest zawsze w pierwszych tygodniach października.
W listopadzie jest to miejsce Międzynarodowego Festiwalu Opowiadania, a w pozostałych miesiącach możemy uczestniczyć w licznych koncertach, wystawach i pokazach. Wszystkie informacje najlepiej śledzić na stronie www.zamek.wroclaw.pl.
W marcu możemy się tu udać na wystawę fotografii collodionowej zatytułowaną „Portret Dolnego Śląska”.
Są tu również comiesięczne zajęcia dla dzieci czy projekcja filmu Mania z Polą Negri w roli głównej, wraz z muzyką na żywo. W dniach 11–12 marca odbywa się tu spotkanie organizatorów imprez fanowskich pt. „KONgres”. Poza wydarzeniami okolicznościowymi Centrum Kultury Zamek oferuje wiele form popularyzacji sztuki skierowanych do różnych grup wiekowych. Są to zajęcia z tańca, śpiewu, rytmiki oraz różnorodnych form plastycznych. Oprócz tego odbywają się tu zajęcia fitnessu czy capoeiry.
Działa również grupa brydżowa i grupa teatralna oraz prowadzone są zajęcia dla tych, którzy chcieliby się nauczyć grać na jakimś instrumencie.
Leśnicki zamek to także miejsce, do którego pobliscy mieszkańcy w niedzielne popołudnia udają się na spacer.
Przede wszystkim jednak jest to miejsce tętniące życiem. Dziś, gdy korzystamy z tak wielu różnych możliwości spędzenia wolnego czasu, niełatwo nas czymś zainteresować, jednak zamek w Leśnicy ze swoją urozmaiconą ofertą kulturalną zaspokoi oczekiwania gości bez względu na ich gusty czy wiek.

MICHAŁ ŻÓŁKIEWSKI