MIŁOŚĆ DOSKONAŁYM WYPEŁNIENIEM PRAWA

Małżeństwo mieszane katolicko-muzułmańskie

Współcześnie fakt i możliwość zawierania małżeństwa przez stronę katolicką
ze stroną muzułmańską nie należy już do rzeczywistości nowej,
choć nie można go zakwalifikować jako zjawisko powszechne.
Dotyczy to także Polski, gdzie pluralizm religijny jest jeszcze minimalny.

KS. WIESŁAW WENZ

wwenz@archidiecezja.wroc.pl

Na wstępie należy zwrócić uwagę na charakterystyczne cechy tych związków małżeńskich: 1) w większości przypadków stronę muzułmańską stanowią mężczyźni, co może być wytłumaczalne przez fakt, iż wg prawa muzułmańskiego i praktyki małżeństwo kobiety muzułmanki w takich okolicznościach jest nieważne ze wszystkimi tego skutkami; 2) najczęściej na płaszczyźnie społecznej i kulturowej strona katolicka uznawana jest za stronę podlegającą małżonkowi muzułmańskiemu; 3) zawarcie małżeństwa otwiera dla strony katolickiej życie pełne trudności, nie jest ona bowiem przygotowana do tego rodzaju codziennego współżycia i tworzenia wspólnoty życia na zasadach muzułmańskich praktyk i wartości: różnice zwyczajowe, tradycje, kultura muzułmańska i wierzenia. Bez wcześniejszej refleksji nie będzie można podjąć skutecznego wysiłku w zakresie zbudowania szczęśliwego ogniska domowego, nauka katolicka i muzułmańska praktyka zakładają bowiem różne wizje szczęśliwego życia. Staje się to realnym problemem, zwłaszcza gdy małżonkowie osiadają w społeczności muzułmańskiej.
Wcześniejsze obietnice i zapewnienia nie znajdują racji bytu, a podstawą różnicującą stają się traktowanie kobiety, jej uprawnień jako żony i matki, wpływu na wychowanie potomstwa i specyfika samego związku i relacji między małżonkami. W tradycji muzułmańskiej kobieta zasadniczo miała dla mężczyzny wartość w takim stopniu, w jakim mogła zaspokoić pragnienie męskiego instynktu i potrzebę posiadania licznego potomstwa. Małżeństwo z nią, o ile było zawarte, było jedynie formą naturalnego prawa pierwotnego instynktu, dlatego islam chciał doprowadzić do tego, by kobieta była towarzyszką mężczyzny ze wszystkimi jego prawami.

Kobieta w małżeństwie muzułmańskim
Choć nauka Koranu waloryzuje wartość kobiety, trzeba przyznać, że nigdy nie doszła do poziomu pożądanego obecnie. Koran jest niejako z epoki, w której został spisany, dlatego nadal obowiązuje m.in. jego przesłanie, a więc „prawo do poprawiania i karania żony” [Koran 31,14. 17,23-24]; „potwierdzenie wyższości mężczyzny” [Koran 4,54]; „sprawy dziedziczenia” [Koran 2,28]; „poligamia i traktowanie niewolników” [Koran 4,11. 176]; „porzucenie żony jako prawo mężczyzny” [Koran 4,3. 129. 24,33]. Nie można jednak przemilczeć, iż Koran jasno wyraża wolę poszanowania osoby i godności kobiety, żądając od przyszłej małżonki wyrażenia zgody na zawarcie małżeństwa, używając ponadto terminu przymierze na kontrakt małżeński, co go odróżnia od innego rodzaju kontraktów. Jednak nie jest to kontrakt religijny (tylko cywilna umowa), choć towarzyszy mu ceremonia religijna. Dla ważności wymagana jest zgoda obu stron zdolnych do jej wyrażenia, obecność dwóch świadków. Jako kontrakt cywilny może zostać zerwany [por. Koran 2,229], czy to przez jednego z małżonków, czy obustronnie. Teoretycznie islam jest przeciwny rozwodowi, wskazuje, że w zbiorze rzeczy tolerowanych jest „najgorszą ze wszystkich w oczach Boga”, jednak pozwala na niego, gdy wspólne życie staje się nieznośne [Koran, 2,229].
Należy dla jasności wskazać, że do wizji koranicznej, inspirującej do równości mężczyzny i kobiety oraz do współżycia jako pary tworzącej fundament życia w miłości i przebaczeniu [Koran 30,21], wraz z upływem wieków dodano w prawie koranicznym serię dyspozycji prawnych, nie zawsze zgodnych z jego duchem i pierwotnym zamysłem.
W praktyce sprawiają one, że ani w swoich prawach, ani w obowiązkach kobieta nie jest równa mężczyźnie. Mianowicie: 1) utrzymana została we wszystkich kodeksach cywilnych z wyjątkiem Tunezji i Turcji poligamia, choć prawnie zróżnicowana; 2) dziecko zawsze musi wyznawać religię swojego ojca i ma być wychowane w tej wierze, nie biorąc pod uwagę prawa matki; 3) podtrzymuje się tradycję prawną, że dziedzicem może być jedynie osoba tej samej religii, w przypadku małżeństwa mieszanego kobieta chrześcijanka nie dziedziczy po mężu ani ten po niej. Z tego samego powodu dzieci nie dziedziczą spadku po matce, jako że potomstwo musi być koniecznie muzułmanami; 4) w okolicznościach rozwiązania małżeństwa kobieta muzułmanka lub chrześcijanka może otrzymać prawo do opieki nad najmłodszymi dziećmi, jednak w takim wymiarze, w jakim to nie koliduje z muzułmańskim wychowaniem potomstwa. Prawo to ma charakter prawa czasowego, po jego wyczerpaniu dzieci zgodnie z prawem zwyczajowym oddawane są pod opiekę ojca, a w razie jego śmierci opiekę przejmuje jego rodzina, nigdy zaś rodzina matki;

UEENKARLA/FREEIMAGES.COM

5) islam wprawdzie zobowiązuje małżonka do poszanowania religii swojej chrześcijańskiej żony i do pozostawienia jej możliwości praktykowania religii, jednak obca jest nauce koranicznej wolność sumienia i religijna w rozumieniu współczesnym, jak to deklaruje np. Powszechna Deklaracja Praw Człowieka czy nauczanie Kościoła katolickiego.
Odpowiedzialne przygotowanie do małżeństwa
W nauczaniu kanonicznym Kościoła katolickiego jasno wybrzmiewa, że mężczyzna i kobieta przez zawarte małżeństwo tworzą wspólnotę całego życia, nakierowaną z natury na dobro małżonków oraz zrodzenie i wychowanie potomstwa, a także, że istotnymi przymiotami małżeństwa jest jedność i nierozerwalność [por. kan. 1055 i 1056]. Rzeczywistością, która tworzy węzeł małżeński, jest zgoda małżeńska, co implikuje konieczne następstwa, a mianowicie, iż nie zaistnieje ważne małżeństwo, jeśli każda z zawierających je stron nie wybrała i nie zaakceptowała w sposób wolny swojego małżonka (świadomie, dobrowolnie, bez przymusu). Do ważności małżeństwa strony katolickiej ze stroną muzułmańską należy udzielenie dyspensy z racji przeszkody różności religii [kan. 1086§1], musi też być spełniony wymóg kan. 1124 co do udzielenia zgody przez kompetentną władzę kościelną. Udzielenie zgody [nihil obstat] i dyspensy od przeszkody różności religii zostało uwarunkowane od spełnienia określonych okoliczności, o których mówi prawodawca w kan. 1125.
Warunki postawione przez Kościół mają zapewnić, że: 1) zarówno strona katolicka, jak i strona muzułmańska znają i nie wykluczają pozytywnym aktem woli celów i istotnych przymiotów zawieranego małżeństwa, w rozumieniu Kościoła katolickiego; 2) strona katolicka składa zobowiązanie wytrwania w wierze i zobowiązuje się do uczynienia wszystkiego, co możliwe, aby zrodzone potomstwo zostało ochrzczone i wychowane w wierze katolickiej; 3) strona muzułmańska oświadcza, że zna przyrzeczenia i zobowiązania strony katolickiej. W tym kontekście należy wskazać, że pozytywna postawa Kościoła wobec islamu zawarta w dokumentach soborowych [LG 16; NAe 3; DH 4,8] nie zabrania uświadamiać, że ogromna różnica wiary i kontekstu prawno-społecznego może stwarzać poważne problemy dla małżeńskiego współżycia oraz w wychowaniu potomstwa. To są realne zagrożenia, często uniemożliwiające osiągnięcie pełnej komunii między małżonkami. Stąd na etapie przygotowania narzeczeni koniecznie powinni być uświadomieni o realnym zagrożeniu dla integralności małżeństwa, o specyfice przygotowania, wzajemnym poznaniu istotnych celów i natury małżeństwa, o możliwościach celebracji małżeństwa zgodnie z formą kanoniczną [por. kan.1127 i 1108], jak i o możliwości dyspensowania od formy kanonicznej. W czasie pouczenia narzeczonych duszpasterz powinien jasno wskazać na cele i przymioty małżeństwa, co wiąże się z postawą odrzucenia możliwości rozwodu i poligamii, które są obecne w prawie islamskim, ale nie są sprzeczne z samym islamem. Droga monogamiczności jest praktykowana przez wielu wyznawców islamu jako droga i styl życia małżeńskiego, która w kontekście zawierania małżeństwa ze stroną katolicką winna stać się ich własną drogą życia, aby planowane i zamierzone małżeństwo mogło zostać ważnie zawarte wobec Kościoła katolickiego.
Coraz częściej w prawodawstwie partykularnym wskazuje się na przyjęcie dodatkowego oświadczenia o prawdziwej intencji zawierających małżeństwo.

Oświadczenia intencji małżonka muzułmanina
i małżonka katolickiego na
www.nowezycie.archidiecezja.wroc.pl