Marzenie o Europie

Unia Europejska nie jest pierwszym projektem mającym na celu zjednoczenie Starego Kontynentu.
Ale jako pierwsza na tak wielką skalę działa na zasadzie dobrowolności angażujących się w nią krajów.
Jej początkiem było wspólne marzenie milionów ludzi, niezależne od kraju, z którego pochodzili,
o Europie
wolnej od wojen i przemocy.

RADEK MICHALSKI

Wrocław–Florencja

Gwarancja pokoju, wspólna kultura i współpraca ekonomiczna
to fundamenty zjednoczonej Europy

JAKUB SZYMCZUK/FOTO GOŚĆ

Pamięć o obu wojnach światowych była wciąż jeszcze świeża. Podobnie jak pamięć o działaniach, które owej drugiej wojnie światowej miały zapobiec. Politycy z kilku europejskich krajów rozpoczęli działania na rzecz realizacji marzenia o pokoju, upatrując go w zjednoczeniu, które uznawane było za gwarancję zaprzestania wojen.
Szukano formatu instytucji innego niż znane sprzed 1939 r. miejsca spotkań ambasadorów, bez praktycznego przełożenia na działania wewnątrz krajów.
Nowy projekt był bardzo ambitny, a ceną jego realizacji była rezygnacja krajów chcących w nim partycypować z części swoich uprawnień.
Tak w 1951 r. powstała Europejska Wspólnota Węgla i Stali, która na początku miała koordynować wydobycie i handel surowcami kluczowymi dla funkcjonowania przemysłu militarnego.
Integracja
Ten swego rodzaju „bezpiecznik” sprawiłby, że członkowie Wspólnoty bardzo szybko dostrzegliby wzrost militarnego potencjału jednego z nich.
Okazało się, że ta z pozoru bardzo biznesowo-ekonomiczna instytucja ma potencjał, aby dołączyły do niej inne kraje i aby zwiększył się poziom ich integracji. Będąca z założenia gwarantem pokoju Wspólnota, która po kilku dekadach przyjęła nazwę Unii Europejskiej (UE), szybko dostrzegła ekonomiczne korzyści integracji. Połączone siły gospodarek kilku, a z czasem większej liczby krajów okazały się bardziej konkurencyjne na rynku światowym. W gospodarce z czasem zaczęły dominować kraje wielkie, jak Stany Zjednoczone czy Chiny. Żaden europejski kraj nie mógłby się z nimi równać w pojedynkę.
Dopiero gospodarka UE liczona wspólnie jest – w zależności od metodologii badań – pierwszą lub drugą (za Stanami Zjednoczonymi) siłą na świecie.
Struktury europejskie opierały się zatem na pragnieniu pokoju i wspólnych korzyściach gospodarczych.
Wszystko to wspierały umowy międzynarodowe przyjmujące formę traktatów, w które wiązały się kolejne państwa. Nie mniejsze znaczenie miała zbliżona kultura krajów członkowskich.
Wspólne doświadczenie historyczne z jednej strony ułatwiało proces integracji (wspólna powojenna trauma), z drugiej utrudniało go (historyczne animozje, nieufność).
Kościół wobec integracji
Kościół popierał pokojowe nadzieje pokładane w jednoczącej się Europie.
Warto przytoczyć tu lokalny głos wrocławskiego kard. Bolesława Kominka.
Autor słynnego listu polskich biskupów do ich niemieckich braci pytany o genezę powstania dokumentu mówił: „Europa to przyszłość – nacjonalizmy są wczorajsze. […]

Pogłębienie dyskusji o organizacji rozwiązania federacyjnego dla wszystkich narodów Europy, m.in. poprzez stopniową rezygnację z narodowej suwerenności w kwestiach bezpieczeństwa, gospodarki i polityki zagranicznej, jest konieczne”. Kardynał mówił o tym na długo przed tym, nim Polska mogła w ogóle myśleć o odłączeniu się od bloku sowieckiego. Natomiast Jan Paweł II tak ujmował tę sprawę: „Pragnieniem moim jako pasterza Kościoła powszechnego, który pochodzi ze wschodniej Europy i zna aspiracje ludów słowiańskich, tego drugiego «płuca» naszej wspólnej europejskiej ojczyzny, jest to, by Europa suwerenna i wyposażona w wolne instytucje rozszerzyła się kiedyś aż do granic, jakie wyznacza jej geografia, a bardziej jeszcze historia”. A widząc w zjednoczonej Europie nadzieję na pokój, zaznaczał jednak wyraźnie rolę wartości: „Nie będzie jedności Europy, dopóki nie będzie ona wspólnotą ducha”.
Zdawali sobie z tego sprawę wyrośli z nurtu partii chadeckich, budujących swoją tożsamość na wspólnej wierze, Adenauer, Schuman i De Gasperi.
Idea i hasła, takie jak solidarność, wspólnota i odpowiedzialność, musiały być wplecione w europejski projekt.
Gdy Jan Paweł II o tym przypominał, wszyscy oni już nie żyli, a UE zarządzana była przez instytucje i wybieranych polityków w ramach Parlamentu Europejskiego i licznych komisji.
Ku przyszłości
Problemem dzisiejszej UE jest zaniedbanie filarów, na których była ona zbudowana: pragnieniu pokoju, wspólnej kulturze i współpracy ekonomicznej.
Pamięć o wojnie w krajach Starego Kontynentu powoli się zatarła.
Korzyści ekonomiczne dla zwykłych ludzi w czasach kryzysu są trudno dostrzegalne.
Pozostaje jeszcze pojęcie wspólnoty kulturowej i wynikającej z niej wzajemnej odpowiedzialności, ale do niego europejscy liderzy nie potrafią się w przekonujący sposób odwołać.
UE jako narzędzie zjednoczonej Europy potrzebuje wyrównania balansu między technokratycznym „zarządzaniem projektem” a odnowieniem swoich idei. Kierujący UE współpracowali do tej pory z wybranymi politykami, opierając się na ich mandacie wynikającym z wyboru w poszczególnych krajach. Dzisiaj trzeba, żeby Europa przemówiła do swoich mieszkańców i przypomniała o swoich fundamentalnych ideach sprzed ponad pół wieku lub, choć trudno sobie teraz wyobrazić, jak miałyby one wyglądać, wskazała nowe, potrafiące zjednoczyć ludzi w trudnych czasach. Bez idei trudno będzie temu projektowi przetrwać.

KALENDARIUM UE

18 kwietnia 1951, Paryż: podpisanie Traktatu Paryskiego. Powstanie Europejskiej Wspólnoty Węgla i Stali, w składzie: Belgia, Francja, Holandia, Luksemburg, Republika Federalna Niemiec, Włochy
25 marca 1957, Rzym: podpisanie dwóch Traktatów Rzymskich. Ustanawiały one Europejską Wspólnotę Gospodarczą (EWG) oraz Europejską Wspólnotę Energii Atomowej
1973: do EWG wstępują Wielka Brytania, Dania i Irlandia 1981: do EWG wstępuje Grecja
14 czerwca 1985, Schengen: podpisanie pierwszego porozumienia o stopniowym znoszeniu kontroli na wspólnych granicach dla krajów: Belgii, Francji, Holandii, Luksemburga i Republiki Federalnej Niemiec

HENRYK PRZONDZIONO/FOTO GOŚĆ

1985: EWG opuszcza Grenlandia, jako autonomiczne terytorium Danii
1 stycznia 1986
: do EWG wstępują Hiszpania i Portugalia
7 lutego 1992, Maastricht: podpisanie Traktatu z Maastricht, na mocy którego powstała Unia Europejska (UE)
1995: do UE wstępują Austria, Szwecja i Finlandia
2 października 1997, Amsterdam: podpisanie Traktatu Amsterdamskiego reformującego UE
26 lutego 2001, Nicea: podpisanie Traktatu Nicejskiego reformującego UE i przygotowującego ją do kolejnego rozszerzenia. Proklamowano także Kartę Praw Podstawowych
1 stycznia 2002: wprowadzenie w niektórych krajach wspólnej waluty euro. Obecnie jest ona środkiem płatniczym w 19 krajach UE i w 11 krajach, które do wspólnoty formalnie nie należą, w tym także w Watykanie
16 kwietnia 2003, Ateny: podpisanie Traktatu Akcesyjnego rozszerzającego UE
1 maja 2004: do UE wstępują Czechy, Cypr, Estonia, Litwa, Łotwa, Malta, Polska, Słowacja, Słowenia i Węgry
25 kwietnia 2005, Luksemburg: Traktat Akcesyjny w Luksemburgu
1 stycznia 2007: do UE wstępują Bułgaria i Rumunia
1 lipca 2013: do UE wstępuje Chorwacja
23 czerwca 2016: Wielka Brytania w referendum zdecydowała o wystąpieniu z Unii Europejskiej, rozpoczął się dwuletni proces mający na celu negocjację warunków wyjścia kraju członkowskiego