ABP JÓZEF KUPNY

metropolita wrocławski

Czas odnowy życia

Kończący się Rok Miłosierdzia przeżywaliśmy jako czas łaski i odnowy duchowej. Liczne inicjatywy podejmowane w trosce o stan ducha człowieka pozwoliły nam wyjść z niewoli grzechu i powrócić do stanu przyjaźni z Bogiem, przypomniały, że Bóg od samego początku szuka człowieka i wychodzi z inicjatywą pojednania.
Zawsze pierwsza jest Jego miłość. Każdy z nas jest zdolny do przemiany, a Bóg tę przemianę w nas wspiera. Takim szczególnym momentem świętowania Nadzwyczajnego Roku Jubileuszowego były pielgrzymki organizowane przez duszpasterzy do wyznaczonych kościołów w całej archidiecezji i przejście przez Bramę Miłosierdzia. Wiem, że wiele osób przeżyło je jako czas szczególnego przyjęcie Bożego przebaczenia, nawrócenia i odnowy życia.
W Nadzwyczajnym Roku Jubileuszowym nie zabrakło również inicjatyw będących wyrazem naszego miłosierdzia względem potrzebujących. Nie da się bowiem być do końca człowiekiem, myśląc jedynie o sobie i żyjąc tylko dla siebie.
W miłosierdziu chodzi o przezwyciężenie egoizmu, który czyni nas głuchymi i ślepymi na potrzeby cielesne i duchowe bliźnich. Chodzi o pokonanie zatwardziałości serca, zwłaszcza w spotkaniu z nędzą drugiego człowieka.
Wszyscy przecież pochodzimy od Boga, karmi nas ziemia, żywią nas rośliny, zwierzęta, jesteśmy zależni od pracy innych. Sami jesteśmy biedni.
Chrześcijaństwa nie wolno więc sprowadzać do tego, by nie czynić zła.
My, którzyśmy dostąpili od Boga dobroci i miłosierdzia, mamy pomnażać ten gest wobec naszych współbraci. Mam nadzieję, że owoce Roku Miłosierdzia będą w nas trwały, a dobre dzieła będą pomnażane.