Komunikacja, która buduje szczęście

Właściwie w życiu nikogo nie zna się tak dobrze, jak współmałżonka.
To przedstawiciel tego samego pokolenia, ale odmiennej płci,
co sprawia, że uzupełnia rozumienie świata o perspektywę
„drugiej” płci i wzbogaca własny punkt widzenia rzeczywistości.
ALEKSANDRA ASZKIEŁOWICZ

Wrocław

ILUSTRACJE MWM

Podstawę bezkonfliktowych stosunków w małżeństwie stanowi wzajemne zrozumienie partnerów.
Jest to cecha niezwykle ważna w dobie skomplikowanego życia rodzinnego, podlegającego ciągłej transformacji i wymagającego ustępstw ze strony współmałżonków.
Komunikowanie się, dialog ze współmałżonkiem należy do najbardziej podstawowych form budowania relacji. W tej relacji jest szansa na głębię komunikacyjną.
Małżonkowie mają szansę prowadzić rozmowy pełne znaczenia.
Komunikacja małżeńska jest jednym z wyrazów integracji związku małżeńskiego. Procesy komunikacyjne są szczególnie ważne ze względu na ich podstawowe znaczenie we wszelkich związkach interpersonalnych, a w przypadku związku małżeńskiego istotnie wpływają na jego jakość. Prawidłowa komunikacja jest niezbędna na każdym etapie małżeństwa. Treść komunikacji, częstotliwość jej występowania oraz jej jakość są znamiennymi przejawami miłości i zaangażowania. Ponadto komunikacja jest najskuteczniejszym sposobem rozwiązywania konfliktów, a także zapobiegania im.
Zła komunikacja małżonków
Większość konfliktów ma swe źródło w nierozwiązanych problemach będących wynikiem złej komunikacji małżonków. Konflikty w małżeństwie są nieuniknione, lecz małżonkowie, którzy zachowują umiejętność rozmawiania ze sobą nawet w trudnych sytuacjach, mogą je rozwiązywać, doświadczając poczucia wspólnego sukcesu w zakresie pokonywania trudności.
Forma dialogu realizowana poprzez konflikt jest równie ważna jak pozostałe formy. Być może najcenniejszym elementem kłótni jest bliskość związana z pojednaniem.
Ze wszystkich znanych wspólnot to właśnie małżeństwo daje największą szansę i najczęstsze okazje do wchodzenia w konflikt, może on bowiem dotyczyć każdej sfery życia.
Ale jednocześnie daje niezliczone okazje do pracy nad rozwiązywaniem konfliktu, krocząc ścieżką od emocjonalnego wzburzenia poprzez dyskusję ku dialogowi o własnych przeżyciach.
Małżeństwo nie wyklucza konfliktu, ponieważ jest zjednoczeniem dwu osób o odrębnych poglądach, układach odniesienia i wartościach. Dwoje ludzi nie może ciągle zgadzać się we wszystkim; w każdym małżeństwie musi od czasu do czasu zaistnieć sytuacja konfliktowa. Pojawienie się napięcia konfliktowego nie jest ani zagrożeniem bezpośrednim więzi małżeńskiej, ani katastrofą. Reakcja paniki świadczy o bardzo naiwnym pojmowaniu więzi małżeńskiej. Konflikt jest niewątpliwie momentem krytycznym, ale nie w fatalistycznym znaczeniu tego określenia.
Brak konfliktów może świadczyć o obojętności małżonków wobec siebie i zaniku więzi emocjonalnej.
Źródła konfliktów
Są różne i czasami mają dość złożony charakter. Spośród nich wymienić tu można chociażby takie, jak:

  • niewłaściwe przygotowanie młodych ludzi do pożycia małżeńskiego i rodzinnego;
  • niewłaściwy dobór współmałżonka;
  • nieznajomość zasad współżycia (co wiąże się również z przygotowaniem do małżeństwa);
  • trwałe ujemne cechy charakteru i nawyki.
Dość obszerne studium dotyczące konfliktów małżeńskich przedstawił Fritz Fischaleck, niemiecki psycholog, wieloletni pracownik poradnictwa małżeńskiego. Między innymi stwierdza, że istotą konfliktów jest zablokowanie potrzeb i dążeń jednego lub obu małżonków. Przyczyny tego faktu upatruje w różnych dziedzinach życia: pieniądze, gospodarstwo domowe, mieszkanie, czas wolny, życie zawodowe, dzieci, przyjaciele i znajomi, życie seksualne, własna rodzina i krewni.
Sam konflikt nie powoduje dezintegracji związku.
Wpływa na nią natomiast brak rozwiązania lub złe rozwiązanie sytuacji kryzysowej. Badacz ten dodaje: „Konflikty mają sens, ponieważ przyczyniają się do rozwoju samowiedzy i autonomii człowieka, […] z różnic buduje się fundament wspólnego życia, wzmacniają poczucie wspólnoty, zmuszając do wypracowania płaszczyzny «my», która staje się płaszczyzną porozumienia”. Jeśli w konflikcie chodzi wyłącznie o obronę swoich postaw, wyegzekwowanie swoich praw i zaspokojenie swoich potrzeb, to z pewnością konflikt będzie pogłębiał dezintegrację małżeństwa.
Jeśli natomiast małżonkowie starają się ustalić wspólną płaszczyznę, to istnieje większe prawdopodobieństwo, że konflikt zostanie rozwiązany, powodując większe poczucie bliskości i sukcesu.
Typ komunikacji
Jest tym, co szczególnie różni małżeństwa szczęśliwe od nieszczęśliwych. Według Rogera Mucchiellego, francuskiego profesora psychologii, komunikacja prowadząca do zwiększenia wspólnoty i jedności odznacza się następującymi cechami:

  • zwiększa wzajemne poznanie, nie ma charakteru napastliwego ani obronnego;
  • słowa wypowiadane, a także komunikaty bezsłowne, np. ton głosu, wyraz twarzy, są zgodne z rzeczywistą treścią tego, co wyrażają;
  • wymiana informacji jest częsta i przynosi zadowolenie;
  • problemy małżeńskie są omawiane konkretnie i bez niepotrzebnych dygresji;
  • partnerzy nie tylko mówią do siebie, ale ze sobą, to znaczy wzajemnie się słuchają i rozumieją;
  • prócz komunikacji słownej istnieje też niewerbalna, wyrażająca się we wzajemnej pamięci, spojrzeniach, pieszczotach itd.;
  • akceptacja drugiego jako indywidualności nie musi być całkowita, mogą być rzeczy, które chciałoby się zmienić, i mówi się o tym, ale nie kwestionuje się nigdy drugiego jako partnera. Akceptacja drugiego jako współmałżonka jest bezwarunkowa.

Podsumujmy zatem
Konflikty są nieuniknione. Mało tego – pojawienie się konfliktów może oznaczać, że zależy nam na relacji.
Podejście do rozwiązywania konfliktów ma znaczenie dla powodzenia związku małżeńskiego. Nawet małżeństwa, które charakteryzuje głęboka jedność, przeżywają kryzysy i doświadczają cierpienia. Trzeba też pamiętać o tym, że w życiu nie wszystkie konflikty da się rozwiązać.
Wymaga to umiejętności rozróżniania tego, co jest ważne bardziej, a co mniej, a także pewnej ofiarności i osobistej pokory.