Archikatedra wrocławska

pw. św. Jana Chrzciciela

Wysoki poziom artystyczny architektury, a zwłaszcza wyposażenia katedry
wrocławskiej, które mimo zniszczeń przetrwało w znacznej części do dzisiaj,
czynią zeń jeden z najcenniejszych zespołów zabytkowych w naszym kraju,
porównywalny z katedrami w Gnieźnie czy Krakowie.

DARIUSZ GALEWSKI

Wrocław

Katedra pw. św. Jana Chrzciciela.
1. Widok od południowego wschodu

ZDJĘCIA DARIUSZ GALEWSKI

Biskupstwo we Wrocławiu ustanowione zostało w roku 1000 podczas zjazdu gnieźnieńskiego, kiedy to powstała polska metropolia kościelna. Wybudowana wówczas katedra była małym kościołem kamiennym, który już w połowie XII w. ustąpił miejsca większej świątyni romańskiej ufundowanej przez pochodzącego z Flandrii bpa Waltera z Mallone. Wkrótce po najeździe mongolskim, który spustoszył Małopolskę i Śląsk, podjęto decyzję o budowie nowej okazałej katedry, której prezbiterium konsekrował w 1272 r. bp Tomasz II. Stało się ono tym samym pierwszą gotycką budowlą na ziemiach polskich, która była wzorem dla wzniesionej pół wieku później katedry wawelskiej.
Prace nad korpusem nawowym, kaplicami bocznymi i wieżami kontynuowano do schyłku XV w. (zdj. 1). Po okresie reformacji i wojny trzydziestoletniej w drugiej połowie XVII i pierwszej połowie XVIII w. wzbogacono świątynię o cztery kopułowe kaplice, spośród których św. Elżbiety i Elektorska należą do arcydzieł sztuki dojrzałego i późnego baroku.
Przejście Śląska pod panowanie pruskie i związane z tym wojny spowodowały dotkliwe uszkodzenia katedry, które usuwano do końca XIX w. Jednak największy kataklizm przyniosła II wojna światowa i oblężenie Festung Breslau w 1945 r., w wyniku którego katedra została zniszczona w 70%. Po zakończeniu wojny i włączeniu Wrocławia do Polski nastąpiła żmudna odbudowa, dzięki której świątynia odzyskała swój dawny blask.
Archikatedra pw. św. Jana Chrzciciela jest trójnawową, dziesięcioprzęsłową bazyliką wzniesioną na planie wydłużonego prostokąta, przykrytą w prezbiterium sklepieniem sześciodzielnym, a w korpusie nawowym – krzyżowym (zdj. 2). Całkowita długość kościoła wynosi 91 m, wysokość zaś nawy głównej sięga 22 m. Orientowany chór zamknięty jest ścianą z wielkim oknem i otoczony prostokątnym obejściem, do którego przylegają późnogotyckie i barokowe kaplice.
Zarówno prezbiterium, jak i fasada ujęte są w pary masywnych wież (zdj. 3). Najokazalsze są wieże zachodnie o wysokości 99 m, zwieńczone współczesnymi neogotyckimi hełmami.

Północna jest dostępna dzięki windzie dla turystów, którzy mogą podziwiać z tarasu widokowego piękną panoramę Wrocławia, a przy dobrej pogodzie zobaczyć nawet Karkonosze. Mimo zniszczeń wojennych świątynia zachowała cenny zespół dzieł sztuki, przede wszystkim z okresu późnego gotyku i baroku.

Katedra pw. św. Jana Chrzciciela
2. Fasada zachodnia

Katedra pw. św. Jana Chrzciciela
3. Wnętrze nawy głównej w kierunku prezbiterium

Katedra pw. św. Jana Chrzciciela
4. Portyk zachodni

Katedra pw. św. Jana Chrzciciela
5. Ołtarz główny, tabernakulum i antependium

Na szczególną uwagę zasługują okazały portyk wejściowy z kilkunastoma rzeźbami świętych (XV w.) i znajdujące się w głębi drewniane drzwi z przedstawieniem Wrzucenia Józefa do studni i Snu Jakuba (1676) (zdj. 4). Wewnątrz do najciekawszych dzieł należą późnogotycki ołtarz główny pochodzący z Lubinia ze sceną Zaśnięcia Maryi (1522), srebrne antependium (1703), tabernakulum i figury świętych (1723) (zdj. 5), stalle z ponorbertańskiego kościoła św. Wincentego (1665), z płaskorzeźbami ilustrującymi historię założyciela zakonu, marmurowe balaski z ustawionymi nań posągami doktorów Kościoła – św. Hieronima i św. Grzegorza Wielkiego (zdj. 6) (Johann Georg Urbański, 1727).
Figury św. Ambrożego i św. Augustyna zostały po wojnie zabrane do kościoła parafialnego w Stężycy, gdzie pozostają niestety do dzisiaj. Na uwagę zasługuje także okazała późnobarokowa ambona ze scenami z życia patrona katedry (J.G. Urbański, 1723).
Przy łuku tęczowym prowadzącym do prezbiterium ustawione są dwa barokowe ołtarze, mieszczące wysokiej klasy dzieła sztuki. Po lewej stronie jest to obraz Matki Bożej Bolesnej (Sobieskich) namalowany w Rzymie w połowie XVII w. przez Giovanniego Battistę Salviego zw. Sassoferrato i podarowany przez papieża Klemensa XI królewiczowi Aleksandrowi Sobieskiemu.
Natomiast po prawej stronie znajduje się brązowa płaskorzeźba przedstawiająca Męczeństwo św. Wincentego wykonana w 1614 r. w Pradze przez cesarskiego rzeźbiarza Adriaena de Vries. Pozostałe późnobarokowe ołtarze znajdują się w kaplicach, gdzie zachował się także duży zespół epitafiów i nagrobków duchowieństwa. Do najważniejszych należą częściowo tylko zachowany renesansowy nagrobek bpa Jana V Thurzona (1537) oraz manierystyczny bpa Adama Weisskopfa (1605).

Najcenniejszymi dziełami upamiętniającymi tutejszych ordynariuszy są trzy okazałe kaplice za prezbiterium. Najstarsza gotycka nosi wezwanie Mariackiej (zdj. 7), a jej fundatorem był jeden z najwybitniejszych biskupów wrocławskich, Przecław z Pogorzeli (1342–1379), którego marmurowy grobowiec ustawiony jest w centrum niewielkiego wnętrza. Kolejnej kaplicy patronuje św. Elżbieta, a ufundował ją pierwszy wrocławski kardynał Fryderyk von Hessen-Darmstadt (1671–1682) (zdj. 8). Choć pochodził z protestanckiej rodziny książęcej, to jednak w trakcie wieloletniego pobytu w Rzymie przeszedł na katolicyzm, przyjął święcenia kapłańskie i biskupie, a następnie objął funkcję zwierzchnika Zakonu Maltańskiego w Niemczech. W Wiecznym Mieście zamówił u najlepszych ówczesnych rzeźbiarzy z kręgu Gianlorenza Berniniego wspaniałe wyposażenie rzeźbiarskie swojego mauzoleum, które po wielu perypetiach dotarło ok. 1700 r. do Wrocławia. Dzięki temu jest kaplica Elżbietańska najwspanialszym przykładem dojrzałego rzymskiego baroku na północ od Alp. Trzecią z kaplic, zwaną Elektorską (Bożego Ciała), wzniósł kolejny ordynariusz Franciszek Ludwik von Neuburg (1683–1732), który pełnił równolegle także funkcje arcybiskupa Wormacji, Trewiru i Moguncji, wielkiego mistrza Zakonu Niemieckiego oraz księcia Elektora. Projektantem tej budowli był słynny architekt cesarski z Wiednia Johann Bernhard Fischer von Erlach, dzięki czemu jej monumentalne wnętrze jest znakomitym przykładem późnego austriackiego baroku (zdj. 9).
Na koniec warto jeszcze wspomnieć o wspaniałym zbiorze rzemiosła artystycznego, przechowywanym w skarbcu, oraz o witrażach i obrazach ołtarzowych powstałych na początku lat 50. XX w., wykonanych przez znanych polskich twórców okresu międzywojennego.

Katedra pw. św. Jana Chrzciciela
9. Kaplica Elektorska – ołtarz w formie Arki Przymierza z posągami Mojżesza i Aarona

Katedra pw. św. Jana Chrzciciela
6. Figura św. Grzegorza Wielkiego

Katedra pw. św. Jana Chrzciciela
7. Kaplica Mariacka – grobowiec bpa Przecława z Pogorzeli

Katedra pw. św. Jana Chrzciciela
8. Kaplica św. Elżbiety – pomnik kard. Fryderyka von Hessen