KS. JAN SIENKIEWICZ

Moczydlnica Klasztorna

List do moich parafian

Tęsknota za przeszłością

Przywróć mi Panie z dawnych lat
herbaty gorzkiej łyk w manierce
i umarłego ojca list
sweter od siostry matki serce…
KS. JAN TWARDOWSKI
Kochanowskiego przekład psalmów

Tęsknota za przeszłością, za rzeczywistością żyjącą jedynie w naszej pamięci to ludzka rzecz. Tym silniejsza, im człowiek starszy i pozostawia za sobą coraz większą część swojego życia. Na naszą własną historię w dużej mierze składają się relacje z innymi ludźmi – a oni „tak szybko odchodzą”, jak poucza w innym wierszu cytowany wyżej poeta. Budujemy przyjaźnie, splatamy nasze losy, tworzymy więzi. Bez względu na pełnioną funkcję, piastowane stanowisko, realizowane powołanie. Sens kapłańskiego działania opiera się na przyciąganiu ludzi – jednak nie do siebie, ale do Chrystusa. Oczywiście nigdy nie możemy stać się całkowicie „niewidzialni”, mamy swój charakter, temperament, osobowość. Jednym odpowiada taki, a drugim inny typ człowieka.

Najważniejsze jednak, by z tymi, których nazywa się przyjaciółmi, patrzeć w tym samym kierunku – w stronę Boga.

Kapłańskie życie cieszy się niezwykłym przywilejem: możliwością poznawania wielu ludzi i to w różnych okolicznościach.

Przychodzą do księdza i po chrzest, i po ślub, i po rozgrzeszenie.

Zjawiają się i ci, którzy proszą o ostatnią posługę dla swych bliskich.

Myślę, że każde takie spotkanie to wyjątkowa okazja, by pozostawić w sercu człowieka choć odrobinę tęsknoty za kolejnym.

Oby było dane nam, proboszczom, budować takie relacje z parafianami i parafianom – z otwartymi na ich potrzeby proboszczami.